Brzmienie wzmacniacza stereo.

[Whiplash]

No i jest PMA podlaczony, grane 2 dni. Znam swoj zestaw plyt i kolumn z odsluchu na amplitunerze kinowym, wiec mam teraz jak na dloni roznice przy podlaczeniu wzmacniacza.

Edytuje bo post napisalem pod wplywem emocji.

Brzmienie samego wzmacniacza moge okreslic jako jasne z akcentem na srednice i gore. Dlatego sugeruje laczyc z cieplymi a nawet zamulajacymi kolumnami.
Samo brzmienie w porowaniu do AVR1910 jest zywe i szczegolowe, AVR byl przytlumiony ale mial mocny bas po zalaczeniu Dynamic EQ i Restorera HQ. We wzmacniaczu nie ma tych bajerow wiec sila rzeczy mamy doczynienia z naturalnym dzwiekiem ktory moze nie porywac przy pierwszym odsluchu.

Sklepowe odsluchy nic miarodajnego nie daja. Tam kazdy wzmak w direct brzmi super, w domu jest calkiem co innego.

Moje JBL studio 180 sa raczej wyrownane brzmieniowo wiec Denon jest rozjasnil przez co uszczuplil sie bass. Po podlaczeniu basowych E80 brzmienie stalo sie bardziej wyrownane, stad moja sugestia o doborze cieplych i basowych kolumn do PMA 720.

Co do efektywnosci wzmacniacza to przy JBL studio ktory ma mierzona efektywnosc 85dB i 6ohm przy volume na 9ta jest wystarczajaco glosno do normalnego odsluchu, 10-11 godzina to juz jest bardzo glosno, czuc bass na kanapie .

 

[gerus6]

Przecież Ci pisałem jaki masz sobie odsłuchać wzmacniacz, znowu mnie nie posłuchałeś

 

[Whiplash]

Bo w sklepie mi sie podobal, roznica brzmienia dom vs sklep jest ogromna..

 

[WiTT]

Bo się kolega Whiplash uparł na tego Denona i klapki na oczy. A też pisałem żeby uważać na niego bo wg. mnie gra mocno przeciętnie lub jak kto woli dosadniej "d*py nie urywa". No to teraz jest jak jest.

Nie wiem jak Ty słyszałeś co słyszałeś w sklepie i jakim sklepie, ale ja słyszałem dokładnie jak to opisałeś tutaj jak masz teraz. Matowo i papierowo.

Panowie czy taki jest charakter brzmienia analogowego wzmacniacza?

Na pewno chciałeś napisać to co napisałeś?

Czekam na wasze opnie bo jak narazie jestem lekko zalamany. Krzysiekradio mowil ze bede mial problemy i wykrakal..

No i jak widać nie tylko on to mówił

 

[Whiplash]

Witt z tym analogowym mialem na mysli sygnal analogowy bez zadnych obrobek cyfrowych tak jak w amplitunerze czyli restorery, audyssey itd

Nie klapki na oczach, sluchalem paru i roznice byly male, bardziej w zakresie szczegolowosci a nie basu. Sam bas z Denona byl dla mnie bardzo fajny i nie odstawal od innych ampów. Zobacz ze mowimy caly czas o problemie z basem a nie ogolnie brzmieniem, reszta pasma mi sie podoba, brakuje tylko basu ktory w sklepie byl i to fajny..

 

[Pawel_Sz85]

Whiplash słuchałeś na Swoich kolumnach? Bo jak pisałeś, że bas w Studio 180 był miękki i że góra dość łagodna (z tego co zapamiętałem) to ja inaczej zapamiętałem brzmienie Studio. Ja odsłuchiwałem 190-tkę. U mnie na Oli40 basu było dużo. Czasem nawet za dużo przy głośnym słuchaniu. Szkoda, że nie jesteś zadowolony. Masz możliwość zwrotu?

 

[WiTT]

Przecież bas to nie tylko umc umc tylko ma wpływ na całe brzmienie, a już na pewno na średnie tony czy choćby na jakość brzmienia wokali, o gitarze basowej nie wspominając. Czyli ma przełożenie na całość słyszanego dźwięku.
Dlatego m.in. ten Denon mi kompletnie nie podszedł jak go usłyszałem, dla mnie właśnie było za dużo na pierwszym planie środka i wysokich (choć wysokie to bardziej efekt był właśnie wyeksponowania średnich), co brzmiało sucho i bez głębi. Dobre niskie tony nadają dużą dawkę głębi a tu było płasko.

No ale ok, przyjmijmy że jest jak jest i szukamy problemu gdzie indziej - wsadzę kij w mrowisko - jakie masz kable głośnikowe, IC etc.?

 

[gerus6]

Oprócz kabli głośnikowych trzeba by się też zastanowić nad wymianą kabla zasilającego, a najlepiej pociągnąć osobną linię energetyczną
Teraz na poważnie, zwróć ten wzmacniacz i weź sobie choćby na raty jakiś do 4kzł
Whiplash obaliłeś kolejną legendę mówiącą, że wzmacniacz za 1kzł zagra lepiej od amplitunera za 4kzł, a tu się okazuje, że gra gorzej od amplitunera za 2kzł

 

[firestorm7]

Whiplash, jak pograsz nie 2 dni a ze 200 godzin (wygrzejesz sprzęt),to może wtedy to zabrzmi.

 

[Pan_Borowik]

A jak pograsz z 1000 godzin to wyprzedzisz sprzęt high-end.

Jak nie brzmi od początku w ogóle (zakładam, że na tych samych głośnikach, na których grał amplituner), to wypożycz ze dwa, trzy inne wzmacniacze ze sklepu i podłącz u siebie celem porównania.
Ja się przesiadałem z amplitunera na wzmacniacz w tej samej klasie cenowej i różnica była bardzo duża. I bas się bardzo poprawił i przybyło detali na tony. Na tych samych kolumnach.

 

[WiTT]

Whiplash obaliłeś kolejną legendę mówiącą, że wzmacniacz z 1kzł zagra lepiej od amplitunera za 4kzł, a tu się okazuje, że gra gorzej od amplitunera za 2kzł

+1 do celnej uwagi

Whiplash, jak pograsz nie 2 dni a ze 200 godzin (wygrzejesz sprzęt),to może wtedy to zabrzmi.

WTF?!?!?!?! Błagam powiedz że to była ironia...

 

[Pawel_Sz85]

Jest jeszcze jedna sprawa. Może Whiplash przyzwyczaiłeś się stereo z subem i teraz basu brakuje? A przy głośniejszym graniu też nie ma basu?

 

[firestorm7]

No cóż Panowie. Żeby nie wdawać się w niepotrzebną dyskusję i polemikę:
"Co to jest wygrzewanie sprzętu? Jak się je przeprowadza?
Wygrzewanie nowego sprzętu jest dość kontrowersyjną sprawą. Według zwolenników, każde nowe urządzenie, zanim osiągnie swoje optymalne własności dźwiękowe, musi przez jakiś czas pracować. Pomimo różnych opinii na ten temat, trzeba powiedzieć, że w wielu przypadkach jest to prawda. Najlepiej widać to w przypadku zespołów głośnikowych - zawieszenia głośników są na początku dość sztywne i dopiero dłuższe używanie powoduje, ze guma i inne materiały w nich stosowane nabierają odpowiedniej elastyczności. W napędach CD i DVD tez musi nastąpić 'dotarcie'. We wzmacniaczach przez dłuższy czas swoje własności kształtują kondensatory. Wygrzewanie można przeprowadzić klasycznie, tj. po prostu przez dłuższy czas używając systemu, albo przy pomocy specjalnych płyt, na których zarejestrowano kompilacje złożonych sygnałów, przyspieszających ten proces. Wielu audiofilów przez krytycznymi odsłuchami, na kilka godzin wcześniej, włącza urządzenia, aby się 'nagrzały'. Ma to uzasadnienie w fizyce: elementy przewodzące, przede wszystkim lampy i tranzystory, ale również oporniki, mają różne właściwości elektryczne w zależności od temperatury pracy".
Za miesięcznikiem Audio. Prócz tego, mam własne doświadczenia w tym temacie.
Pozdrawiam.

 

[WiTT]

Mhmm... i dzięki temu przybędzie koledze Whiplash taka ilość basu we wzmacniaczu, że rozwali ścianę dzielącą jego od sąsiadki i ujrzy ją podczas kąpieli... a wszystko to dzięki niewygrzanym kondensatorom.... o, piątek dziś, chyba potrzebuję jakiegoś dobrego trunku.

 

[armanig]

Oczywiscie ze wzmacniacz za >1k zagra lepiej od ampli za 4k.
To nie podlega dyskusji. Nie wspominajac juz o wzmacniaczu za 2k.
Kable tez tutaj nie maja nic do rzeczy. Tymi sie dopieszcza brzmienie, a nie zmienia je diametralnie.
Tutaj jest tak jak Pawel napisal, albo przyzwyczajenie do brzmienia ampli z subem, czy tez innym ficzerami, albo akustyka lezy. Szczegolnie ze salonie brzmienie bylo ok.
Ps. Chcialem Ci Whiplash pozyczyc wzmaka, to nie chciales

 

[Henry]

.... o, piątek dziś, chyba potrzebuję jakiegoś dobrego trunku.

hmm, z tym wygrzewaniem jest coś na rzeczy....
Może o takie właśnie wygrzewanie chodzi

 

[dyzio4]

A tak to jest Panie Whiplash . Trzeba było czytać mój post o Sonus Faber. Im wyższa klasa tych sprzętów, to coraz mniej basu, więcej środka i temu podobnego liniowego grania. Dlatego dziękuję sobie za moje kolumny Deftech, one nadają charakteru nawet dla tych bezpłciowych wzmacniaczy.

 

[armanig]

Dyzio, no juz nie gadaj
Na AudioShow bylo sporo zacnych i bardzo drogich sprzetow, nie zauwazylem tam nic z opisywanych przypadlosci. Brzmienie wiekszosci klockow bylo fenomenalne. Konkretne uderzenia, detalicznosc, przestrzen. Niskich bylo tyle ile trzeba, tam gdzie byla taka potrzeba to nogawki lataly.
Fakt jest taki ze niektore skrzynki potrzebuja pradu.

 

[dyzio4]

No to co może być powodem? Wzmacniacze wszystkie, które słuchałem zawsze dawały lepszy bas i ogólnie brzmienie ale fakt, że na DefTech (Poza Sonus Faber . Oczywiście porównywałem to do Yamahy 3030.

 

[hans2]

wydaje sie ze to prosta sprawa.
skoro w salonie byl bas a w domu nie to najpewniej akustyka...