Nie chodzi o kasę, a o jakość, którą za nią możesz uzyskać.
Słuchałem zwykłych i tych niby SE, różnic w brzmieniu nie odczułem żadnych, dla mnie to zwykły zabieg marketingowy jak ze zmianą opakowania czekolady.
Zawartość dokładnie ta sama, mimo, że ktoś nam wmawia, że to nowy, lepszy produkt.
Za tą kasę wg. mnie lepiej grają Elatxy Monaco, Jamo 426/428, a jakby udało Ci się gdzieś namierzyć Jamo 505 to byłoby najlepiej, pod warunkiem, że musisz mieć od razu cały set 5.0
Nie kupuj w ciemno, poświęć trochę czasu na odsłuchy, zakładam, że dla Ciebie te 3,5 k to sporo kasy, dla mnie zresztą też, więc postaraj się zrobić wszystko, aby mądrze ją zagospodarować.