Wyniki wyszukiwania

Jeśli wyłączenie z prądu i ponowne podłączenie nie pomaga to raczej serwis tylko zostaje...

Ja mam cały czas moduł CAM zainstalowany a i tak kurz mnie dopadł...

Miesiąc bez 2 dni. Ale w sumie warto bo ta plama mnie już strasznie irytowala... Rozmawiałem z człowiek co mi przywiózł TV i powiedział że kurz to nic... I że teraz to jest masakra z OLED bo się wypalają nawet najnowsze... Więc w sumie nie wiadomo co kupować...

TV już na ścianie! Po zmianie statusu szybka akcja. Na pierwszy rzut oka wygląda OK. Nikt o zapłatę się nie pytał. Dzięki Kiki.

Już miałem dzwonić a tu taki status: Model sprzętu: Philips 65PUS8102/12 Status zlecenia: W realizacji Aktywność: Dostawa [Oczekująca] Opis naprawy: Widoczne na ekranie zjawisko powstało w wyniku zanieczyszczenia struktury optycznej ekranu przez ciała obce. Wykonano jednorazowe warunkowe...

a u mnie nadal nic... a za 2 dni będzie miesiąc. Chyba dzisiaj tam zadzwonię.

Tylko czemu mój TV jest jeszcze nienaprawiony jak był zabrany jako pierwszy z forum...

Mnie zaczyna to powoli irytować bo od 19.04 nie mam TV i żadnej informacji co z nim się dzieje - od pierwszego dnia mam taki status: Model sprzętu: Philips 65PUS8102/12 Status zlecenia: W realizacji Aktywność: Naprawa [Oczekująca] Odpowiedzieli komuś na maila czy nie ma z nimi kontaktu??

Mój zabrano 19.04 - jestem z Radomia i pojechał do MIK Radom i nadal jest: Model sprzętu: Philips 65PUS8102/12 Status zlecenia: W realizacji Aktywność: Naprawa [Oczekująca]

Ja się obawiam czegoś innego... Wiem że bywały przypadki uszkodzenia TV podczas czyszczenia... Jeśli z naszymi TV coś się stanie to jak do tego podejdą?? Może coś się stało i myślą co zrobić...

U mnie bez zmian.

właśnie chyba od pierwszego dnia...

U mnie jutro mija 10 dni. Żadnej informacji zwrotnej nie mam i teraz się zastanawiam ile ta naprawa będzie trwała... Taki status jest na stronie: Model sprzętu: Philips 65PUS8102/12 Status zlecenia: W realizacji Aktywność: Naprawa [Oczekująca]

U mnie plama dokładnie w tym samym miejscu...

Około tygodnia.

U mnie dzisiaj TV został zabrany i teraz czekam na efekty naprawy. Chociaż Pan, który odbierał TV stwierdził, że nie taka straszna ta moja plama i że widział gorsze.

Całe szczęście mi ten TV udało się po małych bojach w sądzie konsumenckim oddać z tytułu rękojmi. Z tego co słyszałem ludziom nawet jeszcze na gwarancji wymieniali płyty główne na jakieś inne bez głowicy SAT czy coś takiego. Więc może w tą stronę pójść? Tylko nie wiem czy jest sens tak...

Mi nic o żadnych kosztach nie mówili.

W poniedziałek zabierają mój TV. Chyba jestem pierwszy. Dam znać jaki efekt. Jak pytałem czy będzie lepiej uszczelniony dostałem info ze technicy będą się starali i że taki problem dotyczy wszystkich LCD.

To czy problem nie powróci to jedno, a co w sytuacji gdy serwis uszkodzi TV podczas czyszczenia matrycy?? Mimo wszystko chyba warto się zgłosić na czyszczenie, bo ja już nie mogę patrzeć na tą plamę...