Bywa, że tir jedzie te 90, gościu wyprzedza jadąc 110, na trasie jest do 140, ale ten po woli wyprzedza i nie mówię, że nie ma auta co spokojnie te 140 by pogoniło i ci z takim, boi się, na ekonomię mu się zebrało, a blokuje tych ci by te 140 pocięli i by już ich nie było