Od dłuższego czasu użytkuję głośniki Philips Fidelio E6. Sprzęt jest już po gwarancji. Wczoraj pojawił się jednak problem, który wygląda na poważny.
Po włączeniu zestawu na prawym głośniku pojawia się czerwona dioda a na satelitach migające naprzemiennie żółte i czerwone diody, jakby były rozparowane z centralami. Sprzęt nie reaguje na polecenia wydawane pilotem ani fizycznymi przyciskami na prawym głośniku. Wyświetlacz na prawym głośniku niczego nie pokazuje, żadnych błędów, ani nie można wybrać źródła dźwięku. Same satelity po ich przełączeniu w tryb bluetooth działają i parują się zarówno ze sobą jak i z innymi urządzeniami.
Powyższe objawy wystąpiły gdy lekko rozsunąłem głośniki na boki, żeby zrobić miejsce na montaż nowego TV, więc moja pierwsza myśl była taka, czy to aby nie kwestia uszkodzenia kabla DIN, którymi są połączone - dość długo nie były ruszane z miejsca, a kabel był nieco wygięty. Niestety nie mam jak tego sprawdzić.
Próbowałem przywrócenia do ustawień fabrycznych, niestety bez efektu.
Czy ktoś miał podobny problem i znalazł rozwiązanie, lub ewentualnie czy możecie mi polecić jakiś serwis w Warszawie, który mógłby się podjąć naprawy?
Po włączeniu zestawu na prawym głośniku pojawia się czerwona dioda a na satelitach migające naprzemiennie żółte i czerwone diody, jakby były rozparowane z centralami. Sprzęt nie reaguje na polecenia wydawane pilotem ani fizycznymi przyciskami na prawym głośniku. Wyświetlacz na prawym głośniku niczego nie pokazuje, żadnych błędów, ani nie można wybrać źródła dźwięku. Same satelity po ich przełączeniu w tryb bluetooth działają i parują się zarówno ze sobą jak i z innymi urządzeniami.
Powyższe objawy wystąpiły gdy lekko rozsunąłem głośniki na boki, żeby zrobić miejsce na montaż nowego TV, więc moja pierwsza myśl była taka, czy to aby nie kwestia uszkodzenia kabla DIN, którymi są połączone - dość długo nie były ruszane z miejsca, a kabel był nieco wygięty. Niestety nie mam jak tego sprawdzić.
Próbowałem przywrócenia do ustawień fabrycznych, niestety bez efektu.
Czy ktoś miał podobny problem i znalazł rozwiązanie, lub ewentualnie czy możecie mi polecić jakiś serwis w Warszawie, który mógłby się podjąć naprawy?