Na 100% to będzie "odświeżony" albo ze zwrotu, przeciez one zeszły z rynku w okolicy połowy 2016 roku, a mamy prawie 2 lata później. Koniecznie obejrzyj bardzo dokladnie, przetestuj, sprawdź krawędzie, martwe pixele, dse, itp. itd. Pytanie, czy można w jakiś sposób sprawdzić rzeczywisty "przebieg" TV.. Chyba nie..
Telewizory 4K firmy Sony serii X8509C-pierwszy ogląd
- Thread starter accu
- Rozpoczęty
No właśnie, tu jest pies pogrzebany z tą wymianą bo w gwarancji jest jednak taki zapis że może to być odświeżona wersja (choć nie mogę znaleźć na czym polega "odświeżanie").
Ilość przepracowanych godzin można zobaczyć w ukrytym menu: kolejno przyciski i+, 5,vol-, power. Na samym dole są liczby w postaci xxxxx-yyyyy-zzzzz i tak, pierwsza liczba to ilość przepracowanych godzin a druga ilość właczeń tv.
Nie mam pojęcia czy serwis może to zresetować.
Szczerze powiedziawszy to niezły kwas z tą wymianą,miało być może nie szybko ale przyjemnie.
Znalazłem też opis innego użytkownika który miał dwie wymiany i za każdym razem trafiał gorsze tv ( odświeżone wersje).
Płacisz 5 czy 10tyś. I w ramach gwarancji duża szansa że dostajesz używkę, choć na infolinii i serwisach wszyscy mówią "nowy"...
Według tej logiki powinienem żądać tv wartego 6tyś TERAZ bo to jest równowartość tego co zapłaciłem.
Powiem szczerze duży minus Sony
Ilość przepracowanych godzin można zobaczyć w ukrytym menu: kolejno przyciski i+, 5,vol-, power. Na samym dole są liczby w postaci xxxxx-yyyyy-zzzzz i tak, pierwsza liczba to ilość przepracowanych godzin a druga ilość właczeń tv.
Nie mam pojęcia czy serwis może to zresetować.
Szczerze powiedziawszy to niezły kwas z tą wymianą,miało być może nie szybko ale przyjemnie.
Znalazłem też opis innego użytkownika który miał dwie wymiany i za każdym razem trafiał gorsze tv ( odświeżone wersje).
Płacisz 5 czy 10tyś. I w ramach gwarancji duża szansa że dostajesz używkę, choć na infolinii i serwisach wszyscy mówią "nowy"...
Według tej logiki powinienem żądać tv wartego 6tyś TERAZ bo to jest równowartość tego co zapłaciłem.
Powiem szczerze duży minus Sony
Kolego oni inaczej podchodzą tzn. jak tv popsuje Ci się np po 3 latach i w tamtym czasie za tv zapłaciłeś powiedzmy 10 tys to po tych trzech latach oni sobie obliczają amortyzację tv ( tak jak w przypadku sprzedaży np samochodu, elektroniki itp) i to rozumiem, plus jak oni to mówią, że przez tych kilka lat technologia poszła do góry i twierdzą, że nowe tv są lepsze jakościowo od tego co był powiedzmy 3 lata.. dlatego można dostać tv tańszy, a niby lepszy ... i tego nie rozumiem, bo w wielu przypadkach tak nie jest. A szczególnie kiedy właśnie kupuje się wysoki model wtedy najgorzej po tyłku się dostaje. Dlatego pisze tutaj xxx razy, że naprawdę w dzisiejszych czasach patrząc jak serwisy podchodzą do ludzi (bez względu na producenta) i jak często psują się tv to warto się zastanowić nad kupnem drogiego tv, bo potem jak coś to na 90% będzie ból. Najlepiej jest wtedy kiedy tv się rozwali, a jeszcze są nowe egzemplarze tego samego modelu w sklepach, ale nie zawsze się ma takie szczęście.
5 letnia gwarancja daje tyle, że ma się jakieś zabezpieczenie po 2 latach, ale najlepsza gwarancja to nie jest, aczkolwiek i tak jest lepsza od tych ala ubezpieczeń w marketach..
Koledzy raz jeszcze powtórzę warto się zastanowić zanim się wyda dużą kwotę na tv.. tylko kupują dzisiaj tv nikt nad tym się nie zastanawia.
Update do 7.0 przez pendriva poszedł bez bólu. Mam wrażenie, że trwało to dłużej niż zazwyczaj, więc warto się uzbroić w cierpliwość. Na co najbardziej liczyłem HDRu nie da się wyłączyć (nowsze modele miały to od początku). Chociaż sama jakość ulega poprawie (na produkcjach serialowych Netflixu), to Anhiliation dalej nie wygląda za dobrze (w zwiastunach bez hdru wygląda zdecydowanie lepiej). Jakiś diametralnych różnic nie ma, może do sposobu wyświetlania poszczególnych menu w ustawieniach. Pojawiła się aplikacja Samba Interactive TV: spersonalizowane informacje i materiały o programach, ciekawy jestem funkcjonalności tej aplikacji (na razie działa to-to z iPadem). Przeglądarka internetowa (na silniku chrominium) reaguje na szukanie głosowe (!). Suma summarum, Sony wywiązało się z obietnic, więc nie ma co narzekać 
) .
) .
Ostatnia edycja:
Nie rozumiem ani argumentu o amortyzacji ani o tym, że technologia poszła do przodu. Nie ma takich zapisów w umowach i nie dajcie się nabierać i nie akceptujcie tego, co sprzedawca próbuje Wam wcisnąć. Pamiętajcie, że to Klient ma kłopot, bo po pierwsze sprzęt nie działa, po drugie musi go reklamować, po trzecie traci czas, po czwarte później może czekać go poszukiwanie kolejnego modelu - za to wszystko nie płacił. Zapis, który jest w umowie, mówi o wymianie na identyczny model naprawie lub wymianie na model o co najmniej takiej samej funkcjonalności. A wciskanie odświeżonego tv przypomina mi kiełbaski z Constaru i nadaje się do sądu,a nie do akceptacji.
i nadaje się do sądu,a nie do akceptacji.
Kolego przynajmniej od 2013 roku w Sony nie ma zapisu o "identycznych" parametrach tylko o porównywalnych parametrach. Amortyzacja to normalna sprawa - ważne tylko oby była rozsądnie liczona w stosunku do ilości lat jakie zostały do końca 5 letniej gwarancji. Natomiast bzdura dla mnie jest ta niby lepsza technologia tv, które wychodzą później w stosunku do modelu, który się posiada. Wszystko uzależnione jaki model się kupiło, ale nie znam przypadku nie licząc dwóch gdzie ktoś przy drogim tv dostał na wymianę porównywalny model. I to jest fakt nad którym należny się zastanowić chcąc kupić wysoki model - ja mówię stanowczo NIE. A każdy robi po swojemu, tylko wszyscy albo prawie wszyscy wiedzą, a potem jest zgrzytanie zębów.
Koledzy to nam się wydaje, że tv powiedzmy za 10 tys to jest drogi, dla producentów jest to normalna cena.. wystarczy poczytać w necie co piszą ludzie i to bez względu kto jest Producentem. Mało tego jestem w stanie nawet się założyć, że jakby kupić tv za 20-30 tys i on się rozwali tak samo będziecie traktowani jak byście kupili tv właśnie np za te 10 tys... Więc skoro ktoś tak traktuje ludzi to uczmy się od "najlepszych" i tak samo do tego tematu podchodźmy jak Oni. Producenci muszą zrozumieć, że ludzie mają mózg i potrafią zrobić z niego użytek.
Koledzy to nam się wydaje, że tv powiedzmy za 10 tys to jest drogi, dla producentów jest to normalna cena.. wystarczy poczytać w necie co piszą ludzie i to bez względu kto jest Producentem. Mało tego jestem w stanie nawet się założyć, że jakby kupić tv za 20-30 tys i on się rozwali tak samo będziecie traktowani jak byście kupili tv właśnie np za te 10 tys... Więc skoro ktoś tak traktuje ludzi to uczmy się od "najlepszych" i tak samo do tego tematu podchodźmy jak Oni. Producenci muszą zrozumieć, że ludzie mają mózg i potrafią zrobić z niego użytek.
Ostatnia edycja:
Dokładnie, Kolego, o to samo mi chodzi - żeby pokazać, że ma się mózg i nie dać się dym@ć Sony w gwarancji zapisało: "Sony dokona naprawy lub wymiany na "podobny", który pod względem funkcjonalnym jest co najmniej równorzędny." Wspomniany brak 3D wyklucza próbę wciśniecia jakiegoś modelu "tańszego" po amortyzacji, która nigdzie nie jest określona - bo dlaczego ma być liczona wg uznania Sony, podczas gdy nie ma żadnych zapisów, jak tę amortyzację liczyć, ani że w ogóle powinna być liczona. Sprzedawca będzie próbował grać "na zmęczenie przeciwnika" - ale prawo jest po naszej stronie.
Sony w gwarancji zapisało: "Sony dokona naprawy lub wymiany na "podobny", który pod względem funkcjonalnym jest co najmniej równorzędny." Wspomniany brak 3D wyklucza próbę wciśniecia jakiegoś modelu "tańszego" po amortyzacji, która nigdzie nie jest określona - bo dlaczego ma być liczona wg uznania Sony, podczas gdy nie ma żadnych zapisów, jak tę amortyzację liczyć, ani że w ogóle powinna być liczona. Sprzedawca będzie próbował grać "na zmęczenie przeciwnika" - ale prawo jest po naszej stronie.
Wiesz z tą amortyzacją to tak samo nie masz powiedziane jak się liczy przy autach - wystarczy, że idziesz do ubezpieczalni jednej drugiej, trzeciej i człowiek sam doświadcza jakie są różnice, a szczególnie jak masz już fajniejszy wózek. Więc przy tv również jest podobnie, ale jakby tylko o to chodziło to Kolego pół biedy o ile by sensownie była wyliczana. Ale najbardziej to dobija fakt "technologii" i wszyscy Producenci tym się kierują co jest w wielu przypadkach bzdura na maksa. Nie licząc traktowania klientów przez serwisy , tutaj pewnie już można by było książki pisać. Jakby pewne firmy na tym świecie tak traktowały swoich klientów to dawno byśmy o nich zapomnieli, a w przypadku tv wiele osób kupuje nowy tv dla zasady, ze już czas jest kupić bo 3 letni tv to już stary.. więc robią to co robią , to samo jest w przypadku smartfonów, jak co rok wychodzi niby to super nowocześniejszy tel w stosunku do tego samego modelu z ur. Musimy się przestawić na ich myślenie - mam na myśli Producentów tv i w końcu zrozumieją, że trzeba dbać o ludzi, bo to dzięki nam maja na przysłowiowy chleb.
Ostatnia edycja:
Wiem, o co chodzi z amortyzacją chodziło mi o to, że nigdzie w umowie nie mam wzmianki, że ktokolwiek będzie mi cokolwiek wyliczał. Mam paragon, na którym widnieje cena (który również stanowi załącznik do umowy, jako dowód zakupu) i nie ma nigdzie żadnej adnotacji, wzoru wyliczania amortyzacji itp. Tym samym, jako Klient, nie mam prawa być czymś takim obarczany, bez względu na wymysły pracowników. Mówię o gwarancji "Sony" (kupionego w Sony), być może inne sklepy mają takie regulacje i wspominają o wyliczaniu wartości z biegiem lat, tego nie wiem. Ale podstawa prawna być musi, by Klient musiał się zgodzić.
chodziło mi o to, że nigdzie w umowie nie mam wzmianki, że ktokolwiek będzie mi cokolwiek wyliczał. Mam paragon, na którym widnieje cena (który również stanowi załącznik do umowy, jako dowód zakupu) i nie ma nigdzie żadnej adnotacji, wzoru wyliczania amortyzacji itp. Tym samym, jako Klient, nie mam prawa być czymś takim obarczany, bez względu na wymysły pracowników. Mówię o gwarancji "Sony" (kupionego w Sony), być może inne sklepy mają takie regulacje i wspominają o wyliczaniu wartości z biegiem lat, tego nie wiem. Ale podstawa prawna być musi, by Klient musiał się zgodzić.
Markety niektóre mają amortyzację wyliczaną, ale tam to już masakra jest jeśli chodzi o ten aspekt.. natomiast w tym wypadku to ja sobie myślę tak , gdybym to ja był Producentem i miał taką gwarancję to dla mnie jako Producenta jest zrozumiałą sprawą, że po 4 latach użytkowania tv nie dałbym komuś nowy tv za taką kwotę za jaką sprzedałem dany model te 4 lata temu. Myślę, że Sąd przyznałby rację takiemu czy innemu Producentowi, bo każda rzecz używana jest tańsza po kilku latach użytkowania i to nie podlega żadnej dyskusji, o ile ta amortyzacja jest uczciwie wyliczona. Bo w przeciwnym wypadku mam nadzieję, że Sąd wziąłby pod uwagę rzeczoznawców, którzy by wyliczyli ile taki tv może być warty po 4 latach. Tylko ile czasu by to trwało, a cały czas byłbym bez tv, wobec czego ja już jakiś czas temu podjąłem decyzję, że jak będę kupował tv to koniec z topowymi, tak żeby wyjść najlepiej jak jest to możliwe i każdemu to doradzam, bo w przeciwnym wypadku na 90% będzie potem ból. Na Sądy nie mam czasu ani zdrowia żeby z tv latać i swoje racje udowadniać. Na mnie Sony czy inni Producenci tv nie zarobią 
, a mogliby gdyby byli bardziej otwarci do ludzi i szczegółowo opisywali swoje warunki w gwarancji. Ale Kolego nic na siłę, nie chcą to i ja nie muszę chcieć ..
, a mogliby gdyby byli bardziej otwarci do ludzi i szczegółowo opisywali swoje warunki w gwarancji. Ale Kolego nic na siłę, nie chcą to i ja nie muszę chcieć ..
Ostatnia edycja:
Gwarancja oznacza, że Producent gwarantuje użytkowanie kupionego sprzętu w tym okresie. Klient chce mieć sprawny sprzęt a nie zastanawiać się, czy nie za wcześnie/za późno mu się zepsuł i ile stracił... Od tego jest okres pogwarancyjny. Idąc tym tokiem rozumowania, to gdybym kupił TV za 400zł, z gwarancją na 5 lat, to po 4 latach w ramach "wymiany sprzętu na nowy model" dostałbym naklejkę "Sony", ew. musiał im jeszcze dopłacać... No chyba to nie tak
Ja inaczej pochodzę to znaczy mam nadzieję , że tv mi wytrzyma 5 lat i na razie mam szczęście, ale patrząc na to jak ludziom się psują tv to i ja już zmądrzałem i dlatego o wysokim modelu mogą zapomnieć żeby moja osoba kupiła, a mógłbym bo miałbym na to pieniądze. Ale 5 lat gwarancji zawsze kupię, bo bez niej za duże ryzyko, że rozwali się tv więc jednak lepiej dostać coś niż zostać bez tv np po 2,5 roku użytkowania tv, kiedy ten odmówi posłuszeństwa. A każdy wybierze sam czy warto ? Ja na pewno jak coś to tv będę kupował na końcu danego roku tak żeby było jak najtaniej i żeby jak najmniej stracić przy wymianie na inny tv. Stracić zawsze się starci jak tv się rozwali - pytanie tylko ile i po jakim czasie...? Byłoby z tym lepiej gdyby tv nie wychodziły co rok, a tak numerki się zmieniają , a tv tak naprawdę w dużej mierze są porównywalne do tego co było rok temu.
i na razie mam szczęście, ale patrząc na to jak ludziom się psują tv to i ja już zmądrzałem i dlatego o wysokim modelu mogą zapomnieć żeby moja osoba kupiła, a mógłbym bo miałbym na to pieniądze. Ale 5 lat gwarancji zawsze kupię, bo bez niej za duże ryzyko, że rozwali się tv więc jednak lepiej dostać coś niż zostać bez tv np po 2,5 roku użytkowania tv, kiedy ten odmówi posłuszeństwa. A każdy wybierze sam czy warto ? Ja na pewno jak coś to tv będę kupował na końcu danego roku tak żeby było jak najtaniej i żeby jak najmniej stracić przy wymianie na inny tv. Stracić zawsze się starci jak tv się rozwali - pytanie tylko ile i po jakim czasie...? Byłoby z tym lepiej gdyby tv nie wychodziły co rok, a tak numerki się zmieniają , a tv tak naprawdę w dużej mierze są porównywalne do tego co było rok temu.
Ostatnia edycja:
Macie rację Panowie, tylko np. Lolek126 dla mnie robi się trochę absurdalna sytuacja w której nie kupię tv który spełnia moje wymagania i okazuje się drogim flagowcem poprzez widmo problemów w razie awarii, choć w sumie jest jak piszesz.Mam tak samo jak Ty podejście żeby tv służył te z 5 lat i ew. wtedy myśleć o wymianie. Też nie mam ochoty sądzić się i udowadniać racji, dlatego powinno być jak mówi Jk_seeker, gwarancja to gwarancja, mówicie nowy to nowy a nie tworzenie do każdego słowa swoich definicji.
Ciekawe czy w sklepie sprzedawca na pytanie czy jak zepsuje się tv z usterką nie do naprawy to powie nam że dostaniemy używany czy raczej powie że "nowy".
Zepsuł się ten tv po prawie 2 latach to skoro wymiana na podobny model, to wymieniać na nowy o podobnych, nie gorszych parametrach, i niech kosztuje nawet 1/3 tego co zapłaciłem.
Myślę że jedynie masowe nagłośnienia na Fb, forach oficjalnych czatach producentów może zmusiło by ich do zastanowienia się nad takim problemem /podejściem do klienta w sprawie gwarancji
Ciekawe czy w sklepie sprzedawca na pytanie czy jak zepsuje się tv z usterką nie do naprawy to powie nam że dostaniemy używany czy raczej powie że "nowy".
Zepsuł się ten tv po prawie 2 latach to skoro wymiana na podobny model, to wymieniać na nowy o podobnych, nie gorszych parametrach, i niech kosztuje nawet 1/3 tego co zapłaciłem.
Myślę że jedynie masowe nagłośnienia na Fb, forach oficjalnych czatach producentów może zmusiło by ich do zastanowienia się nad takim problemem /podejściem do klienta w sprawie gwarancji
Kolego ja wiem, że to jest absurd, ale ja nie mam zamiaru z nimi walczyć, bo szkoda mi czasu i zdrowia, tak jak napisałem byliby fer to zarobiliby na mnie i nie tylko na mnie.. są tacy, a nie inni to nie zarobią.. To dotyczy wszystkich Producentów tv, bo pewnie również zastanawiałbym się np nad wysokim modelem samsunga, gdyby dawał 5 letnią gwarancję, która dawałaby mi spokój na ten okres, bo wiedziałbym, że zapisy w niej to gwarantują. A kiedy się pytam w największym i najbardziej prestiżowym salonie samsunga o 5 lat gwarancji to patrzą się na mnie jak na kosmitę. To niech dalej się patrzą.. W przyszłym roku jak się zdecyduje na wymianę tv to będzie średnia półka na maksa.. i to na koniec tak żeby tv był jak najtańszy koniec z dorabianiem Producentów, którzy nie szanują kupujących.., a w branży tv to wszyscy mają coś na sumieniu więc sprawa jest prosta..
koniec z dorabianiem Producentów, którzy nie szanują kupujących.., a w branży tv to wszyscy mają coś na sumieniu więc sprawa jest prosta..Update do 7.0 przez pendriva poszedł bez bólu. Mam wrażenie, że trwało to dłużej niż zazwyczaj, więc warto się uzbroić w cierpliwość. Na co najbardziej liczyłem HDRu nie da się wyłączyć (nowsze modele miały to od początku). Chociaż sama jakość ulega poprawie (na produkcjach serialowych Netflixu), to Anhiliation dalej nie wygląda za dobrze (w zwiastunach bez hdru wygląda zdecydowanie lepiej). Jakiś diametralnych różnic nie ma, może do sposobu wyświetlania poszczególnych menu w ustawieniach. Pojawiła się aplikacja Samba Interactive TV: spersonalizowane informacje i materiały o programach, ciekawy jestem funkcjonalności tej aplikacji (na razie działa to-to z iPadem). Przeglądarka internetowa (na silniku chrominium) reaguje na szukanie głosowe (!). Suma summarum, Sony wywiązało się z obietnic, więc nie ma co narzekać
Również zaktualizowałem przy użyciu pendriva (trochę długo to trwało zanim TV go zechciał dostrzec
). Ogólnie ciekawie to wygląda. Opcja zamykania aplikacji działających w tle poprzez dłuższe wciśniecie klawisza HOME-pomocna. Niestety parowanie słuchawek po bluetooth dalej nie działa choć w artykule Co nowego w Androidzie 7.0 w telewizorach Sony oraz w przedstawionym tam filmiku pięknie sparowało. A dla czego w naszych TV nie?:hmm:W przyszłym roku jak się zdecyduje na wymianę tv to będzie średnia półka na maksa.. i to na koniec tak żeby tv był jak najtańszy
Ale to tylko Twój problem i będziesz musiał taki TV oglądać. Do tego TV wymieniłbym kabel zasilający, żeby "grał lepiej"