Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)
- Thread starter GracX
- Rozpoczęty
Każdy z nas ogląda tylko zobacz jak np podchodzi do efektów np Piramida a jak ja podchodzę , natomiast Twoje zdanie również byłoby inne jakbyś kupił tyle filmów co niektórzy my tutaj mamy... Ty np szukasz filmu Snajper aż spadnie do akceptowalnej przez Ciebie ceny,a mi jak się film podoba to dzisiaj wychodzi, a jutro idę i go odbieram... i to jest ta mała różnica że gro osób kupuje filmy po roku - dwóch od wyjścia za 40-50 zł, a ja kupuję za 90-100-120 zł...
A dzisiaj mamy taki obraz sytuacji, że Dystrybutor w Polsce wie np że dany film wychodzi średnio pod względem obrazu czy dźwięku (albo jedno i drugie) dzwonisz do niego i co On mówi ???? - to że oni jako Dystrybutor nie mają wpływu na to jaka jakość jest tego filmu ... ba nawet tłocznia w Austrii nie ma bo taśma matka przychodzi w takiej czy w innej jakości..To ja się pytam o co kaman, więc oczekuje od nich choć tyle żeby złapali się za pewna część ciała i zadzwonili do USA i powiedzieli komu trzeba że Polacy to nie durny naród i potrafi rozróżnić jakość filmu nagranego w formacie dvd jak i BR....
Prosty przykład podam Ci na kultowym filmie jakim pewnie dla wielu jest Star Wars .. mój przykład i wielu zapewne innych osób..
Więc na dvd kupiłem 6 cz. za powiedzmy każda z części około 40 zł - czyli 240 zł potem kupiłem - pierwsze 4-6 na BR za jak dobrze pamiętam coś ok. 240 zł kolejne 1-3 również za około 240 zł razem 720 zł - powiedz mi uczciwie Czy nie mam prawa oczekiwać od wydawcy tej serii żeby była odpowiednia jakość zarówno pod względem obrazu jak i dźwięku - skoro tyle się wydało się na te filmy ?? A dobrze wiesz jaki wspaniały jest dźwięk na BR w tych filmach.. w stosunku do dźwięku na dvd..
Oczywiście prosto się mówi (to nie jest skierowane do Ciebie tylko ogólnie) jak ktoś sobie ściga film i mi napisze że o czym to ja pisze... to może warto zapłacić za film oryginalny, a nie ściągać i wtedy podyskutować o różnicy jaka jest pomiędzy formatami w niektórych filmach.. bo ściągając filmy bardzo prosto się to pisze .. gorzej jest kiedy trzeba sięgnąć do portfela..
Ja jestem prosty człowiek jak idę i chce kupić Mercedesa czy BMW to ma być to mega różnica pomiędzy "normalnymi" markami, a nie na zasadzie że jest troszkę lepiej albo tak mi się wydaje... bo troszkę lepiej to może być pomiędzy strzelam citroenem a Fordem... a różnica pomiędzy tym citroenem a np BMW ma być mega bo to inne pieniądze i inne utrzymanie takiego auta..
To samo jest w przypadku filmów co to nie mówili sprzedawcy jakie to będzie łoł , co za mega kodeki nie będą itp.. a wystarczy zabrać się za kilka filmów tych samych wydanych na dvd i BR i jakoś tego łoł nie słychać bo zwykłe DD czy stary dobry DTS w cale abo delikatnie powtarzam delikatnie jest tylko gorszy od np DTS HD MA..
Piramida -pozycje na Hbo niekiedy jakosciowe lepsze od tych z blu ray ?, wolne zarty ! powinienes dostac za to klapsa
Nawet raz nie spotkalem sie z tym co wymysliles.
No przecież sam Lolek o tym pisał na przykładzie chociażby "Hobbita"
Trzeba bylo mu podpierd... jeszcze pierscionek
To taki magiczny bling, ktory dziala trocha jak pierscionek z Arabelli i przenosi Cie gdzie chcesz (wyjasniam, gdybys nie ogladal Arabelli
NO widzisz. Arabeli tez nie ogladales. Pierscionek czarowal, zamieniajac ludzi w zwierzeta. ale to plaszcz i kufer przenosily w inne miejsca.
A co to ma do tego kto za ile filmy kupuje ?? Ja nie mam parcia i nie musze mieć filmu za 80 zł, którego zapewne wcześniej oglądałem w kinie. A to że ty dajesz w dniu premiery tyle a ja za pół roku połowe z tego to raczej brawo ja niż brawo ty :niewiem: bo oglądamy to samo z tym że ja mam jeszcze na pizze albo obiad z dzieciakami w jakiejś knajpce :krol:
Ale ja to ja. I to jest moje zdanie. :hmm:
Nie rozumiem, że wychodzi coś na bd i co jest gorszy obraz niż na tvp1 ? Czy wydanie tego samego dla ciebie gównianego filmu w polszy i w chonach usa czy na jamajce jest lepszy obraz ?? A masz na to jakieś dowody wiesz że tam są lepsze filmy ?? Może to nie kwestia dystrybutora, tylko sprzętu na jakim kopiowany jest film w jakiejś fabryce w Chile ? Już sporo filmów widziałem, pożyczam, kupuje i oglądam. Oglądam i wyłączam, oddaje lub na półkę a potem znowu oglądam. Ae obraz ? jaki obraz ? Teraz oglądam bękartów wojny no patrze no i na co mam patrzeć ? film jak film nie widać pryszczy, nie śnieży, nie zacina sie, nie ma zakłóceń spowodowanych gównianym prądem niż ten z fabryki co ali maszyny laserowe...
No nie czaje bazy z waszym marudzeniem że obraz jest jakiś nijaki. Weź mi wyślij jakiś film z tyłka co ma obraz z dupy i powiedz na co mam zwracać uwage i ja ci go odeśle. To wtedy zrozumiem w czym tkwi problem.
:hmm::krol:
Ale ja to ja. I to jest moje zdanie. :hmm:
Nie rozumiem, że wychodzi coś na bd i co jest gorszy obraz niż na tvp1 ? Czy wydanie tego samego dla ciebie gównianego filmu w polszy i w chonach usa czy na jamajce jest lepszy obraz ?? A masz na to jakieś dowody wiesz że tam są lepsze filmy ?? Może to nie kwestia dystrybutora, tylko sprzętu na jakim kopiowany jest film w jakiejś fabryce w Chile ? Już sporo filmów widziałem, pożyczam, kupuje i oglądam. Oglądam i wyłączam, oddaje lub na półkę a potem znowu oglądam. Ae obraz ? jaki obraz ? Teraz oglądam bękartów wojny no patrze no i na co mam patrzeć ? film jak film nie widać pryszczy, nie śnieży, nie zacina sie, nie ma zakłóceń spowodowanych gównianym prądem niż ten z fabryki co ali maszyny laserowe...
No nie czaje bazy z waszym marudzeniem że obraz jest jakiś nijaki. Weź mi wyślij jakiś film z tyłka co ma obraz z dupy i powiedz na co mam zwracać uwage i ja ci go odeśle. To wtedy zrozumiem w czym tkwi problem.
:hmm::krol:
NO widzisz. Arabeli tez nie ogladales. Pierscionek czarowal, zamieniajac ludzi w zwierzeta. ale to plaszcz i kufer przenosily w inne miejsca.
A nie pamiętam...
ale jak mam płaszcz,to wrócę do domu 
No dobra,wezmę Ciebie pod płachtę
Piramida -pozycje na Hbo niekiedy jakosciowe lepsze od tych z blu ray ?, wolne zarty ! powinienes dostac za to klapsa
Nawet raz nie spotkalem sie z tym co wymysliles.
Wolne żarty ? To o ile się zakładamy
??? Wybiorę Ci takie wspaniałe filmy pod względem obrazu na BR jak ostatni Batman czy choćby ostatnie 2 części MI, a nawet nowiuśki Dzień niepodl. 2 - którego jeszcze całego nie obejrzałem ale urywkami mam już wyrobione zdanie - choć ocenę napiszę po tym jak obejrzę cały film..a do porównania z HBO poleci Hobbit i choćby Iron Man 3, a z seriali to np Pacyfik w wersji oryginalnej który dźwiękowo taki film jak np Avengesr 2 ( i nie tylko ten) wydany na BR to na śniadanie połknie na obiad przeżuje, a na kolację wypluje tego Batmana... ale to nie tylko ten serial - nie pamiętam na którym kanale serial Doktor Who leci również z wieloma filmami może stawać w jakości obrazu..
pantomima
Banned
No przecież sam Lolek o tym pisał na przykładzie chociażby "Hobbita"
Jakosc w jakiej zostal zarejestrowany film przenoszona jest pozniej na przerozne nosniki , w naszym przypadku ta jakosc najczesciej trafia do nas w postaci krazka blku ray = 1080p
Jezeli nie blu to ramowka = czyli pseudo hd .1080i niekiedy nawet nie .
Zeby nie wiem jak film po drodze do tloczni zostal okradziony z jakosci to i tak w wydaniu Blu bd duzo lepszej jakosci niz ten z ramowki .
1080P i 1080i to dwa rozne obrazy ..
Edit .
Oj nie wiem Lolek
Jestem na wylocie , moze pozniej .
Ostatnia edycja:
NO widzisz. Arabeli tez nie ogladales. Pierscionek czarowal, zamieniajac ludzi w zwierzeta. ale to plaszcz i kufer przenosily w inne miejsca.
A nie pamiętam...
No dobra,wezmę Ciebie pod płachtę
No Piramida, wiedzę, że masz spore zaległości...
[youtube]QAftCWwdSJw[/youtube]
Gratuluję pojęcia w oznaczeniach.To ja Ci powiem,że jest dużo filmów w 1080i czy 720p,które biją 1080p
Aż chyba obejrzę zaraz z jeden odcinek
Normalnie... zmarnowane dzieciństwo...Aż chyba obejrzę zaraz z jeden odcinek
A to pamiętasz?
[youtube]wkCkSotk1VQ[/youtube]
A ruskie filmy dla dzieci w soboty pracujące?
Kolego każdy robi tak jak uważa tylko czasem warto pomyśleć o tych co naprawdę kupę kasy wydają na filmy bo kupują od razu ... i wtedy inaczej się podchodzi do sprawy.. a po pół roku nie kupisz Kolego o 50% tańszego filmu zobacz ile czasu minęło od wyjścia Twojego Snajpera a dalej swoje kosztuje coś około 90 zł.., kolejny przykład SW VII w 2d dalej kosztuje 99 zł - dokładnie tyle ile kosztował przy wyjściu... Hobitty, LODR popatrz na ceny i ile czasu już upłynęło, a ile kosztują - mam na myśli wersje rozszerzone.. i wiele wiele innych.. można by było pisać trochę czasu..
Jeden obejrzy film na kompie i jest mega zadowolony , inny na tv a trzeci na projektorze i dopiero wtedy jest zadowolony
nie wspomnę o tych co na smartfonach czy tabletach oglądają Przy porównaniach mam na myśli dvd do BR bo jak sam wiesz różnica w cenie w zależności od filmu to prawie zawsze jest 100% a bywa że i 120%...
Filmu nie prześlę Ci bo ja tylko oryginały mam ,ale tak jak pisałem wystarczy włączyć sobie ostatniego Batmana i zobaczysz jaka jest jakość obrazu.. a to ja widzę na 55 calach ten sam film na 55 calach ale tv 4k jeszcze słabiej to wypada, a co mają powiedzieć Ci co oglądają ten film na 75-80 calach.. chyba że film jest ściągany to ma się to w głębokim poważaniu... natomiast jeśli wydaje się w tym wypadku około 105 zl to jednak oczekuje że to będzie fajny obraz jak przystało na 2016 r. bo pierwszy Transformers miał podobne ziarno tylko tamten film był w roku coś około 2007 ...
i mało tego w tamtym filmie wielu osobom w tym i mi to ziarno pasowało ale jak zauważyłeś albo i nie z każdym następnym Transforemersem coraz mniej ziarna i do 3 części praktycznie w cale tego ziarna nie ma.,.. A nie wiem czy oglądałeś ( bo lubisz wojenne filmy ) Walkirię ... wg mnie warto obejrzeć Pozdro..
Apropo jeszcze porównania to zobacz jak opisuje filmy Piramida jak ogląda efekty - niektóre rozkłada na czynniki pierwsze - ja natomiast bardziej lajtowo do tego podchodzę i nie przejmuje się tym aż tak bardzo, natomiast wnerwia mnie jakość obrazu i dźwięku jak nie jest to na zasadzie że jest to lepsze przynajmniej na 90% w stosunku do dvd,,
Ostatnia edycja:
Normalnie... zmarnowane dzieciństwo...
A to pamiętasz?
[youtube]wkCkSotk1VQ[/youtube]
A ruskie filmy dla dzieci w soboty pracujące?
W młodości nie miałem czasu na filmy,bo pracowałem,aby teraz się obijać
Za pozno. Jak widzisz musialem gadac do samego siebieA nie pamiętam...
No dobra,wezmę Ciebie pod płachtę
Odnoszac sie do istoty podniesionego problemu tym razem na powazjie, osobiscie nie zauwazam zjawiska o ktorym wspomina lolek.
Mam sporo fatalnie wydanych BD ale przyznaje, ze nie dostrzegam takich problemow ze slaba jakoscia A/V. Dzisiejsze BD sa super w stosunku do tych sprzed kilku lat, zarowno pod wzgledem jakosci video, ale tez i audio. Motywy jakie nagminnie mozna bylo spotkac posrod UK-owskich wydan, czyli dzwiek na poziomie DVD - niby flaga DTS-MA a stream na poziomie 2 MBps albo ponizej, zakonczyly sie kilka lat temu. Teraz mamy min 4 MBps (dla 5.1) i nawet ponad 7MBps (dla 7.1). Jakosc video zmienila sie tez permanentnie. Oczywiscie ktos moze Nie ogladam wogole nieslawnych wydan Monolithu ale afaik ich jakosc ukegla jakis czas temu znaczacwj poprawie.
Nie rozumiem wogole zarzutu doryczaczago ziarna. Ziarno zawsze bylo nierozlaczna cecha filmu, ktora filmowcy zostawili nawet, po przejsciu na cyfre (sztucznie dodajac). To ze ziarno zle wypada po skalowaniu na wyswietlaczach 4k, wiadomo od dawna. Sam biadolilem nad tym, ponad 2 lata temu, kiedy jeszcze 4k nie bylo w laskach mas. Jest prosty sposob na te przypadlosc, przy okazji na wszystkie inne. Kupowac BD UHD. Tam ziarno mniejsze, nikt Nie popsuje OAR ani dzwieku, bo wydania sa zwyczajowo miedzynarodowe.
Oxzekujws i zadasz maksymalnej jakosxi, to postarqj sie ja sobie zapewnic. Marydzenie ze DVD jest prawie tak dobry jak BD to dla mnie dziecinada. Kupuj dvd i skaluj na tv albo kup sobie BDUHD lub VoD-a 4k, skoro wymagasz bezwzglednie najlepszej jakosci. Albo nie kupij wcale, tylko chodz do kona albo sciagaj wydania z regionu A, poki nie jest to jeszcze nielegalne. Marudzenie jest wg mnie jest calkowicie bezpodstawne.
Edit dobra siadlem do kompa, moge troche zaszalec.
Lolek
Powiedz, czy tak sobie po prostu wszedles do sklepu i zamawiles swojego mietka, jakbys wszedl po bulki do sklepu, bo Pan Sprzedaca powiedzial Ci, ze fajnie bedzie jezdzil, czy moze jednak sporo researchowales wczesniej, zanim zdecydowales sie, na co wydasz mala fortune i bedziesz musial czekac na dostawe miesiacami? Zakladam, ze najpierw sprawdziles, czy Ci pasuje i co mowia inni uzytkownicy na temat tego modelu. Dlaczego nie potrafisz tego samego zrobic w stosunku do wydawnictw plytowych. Mozna przeczytac opinie, profesjonalne reviewsy, czy sciagnac samemu na probe, a pozniej kupic. Spedzasz czas na czytanie rezenzji filmow, a nie moesz tego samego zrobic w stosunku do jego wydawnictwa?!? Litosci. Przeciez tylko Ty jestes winien tego, ze kupujesz bubla, lub cos co nie spelnia Twoich oczekiwan.
Twoich wywodow na temat DVD i "jego delikatnie gorszej jakosci od BD", nawet nie komentuje, bo bys sie obrazil. Nie o to chodzi, ze moge ja rozniesc w pyl teoria, czy konkretnymi przykladami, (bynajmniej nie pojedyczymi), tylko o to, ze w momencie w ktorym masz dziesiatki starszych filmow, wydanych w UHD (4k WCG, HDR) i kazdy nowy, czy nadchodzacy, Ty piszesz o tym, ze to skandal, ze nie dostajesz najwyzszej jakosci. Problem polega na tym, ze po nia nie siegasz, a bazujesz przede wszystkim na tej, ktora odrzucilismy 10 lat temu. Zdaje sobie sprawe z polskich realiow, ale jak widze inni daja sobie z tym rade i nie widza sutuacji na Twoj sposob, pomimo iz ich ograniczenia wydaja sie byc wieksze od Twoich. Za rok, dwa, ogol forumowiczow przestawi sie na UHD, w streamie i na plytach. Polak jest z natury cwaniakiem i potrafi skalkulowac, ze oplaca mu sie kupic wydawnictwo UHD i odsprzedac plyte BD, zwlaszcza, ze bedzie mial juz nowy telewizor i odtwarzacz, a jesli ich jeszcze nie ma, bedzie mial do tego czasu napewno *. Rippy 4k jak wiesz, nie sa doskonale, ale sa i beda sie popularyzowac, bo coraz wiecej przybywa playerow 4k i dostep do internetu staje sie coraz szybszy. Obawiam sie, ze wtedy nie znajdziesz zrozumienia dla swego punktu widzenia i nikt nawet nie bedzie chcail poswiecic chwili aby go dyskutowac.
* - Dzieki obecnosci chinskich firm, obserwujemy znaczacy shift na rynku telewizorow, ktory wprowadzi i umocni UHD na skale masowa. Juz dzisiaj 65" telewizor UHD kosztuje mniej niz 1000 USD, w 2018 produkcja telewizorow OLED osiagnie mase krytyczna, W Europie, rowniez te "biedniejszy rynki" to odczuja.
edit2
Sorry ale Czytam od konca, nadrabiajac posty przegapione podczas pisania tego tekstu.
Lolek a ja Ci dam French Connection albo Hostel 2 i zobaczymy co powiesz na temat tych Twoich rzekomych bubli
Jakbys nie widzial wspomnianych wydan, to Ci powiem, ze nie chodzi o ziarno tylko makrobloki i artefakty, powstale podczas kompresji video. To jest koszmar.
Ostatnia edycja:
To przypomnij sobie scenę na przyjęciu w "Batman v Superman: Dawn of Justice" (uśmiech WM do Batmana,z tego co pamiętam).
Wolę czyściutki obraz,jak w "Lucy"
Mi się wydaje, że lolek jest fanem obrazu z cyfrowych kamer i później jeszcze mocnej aplikacji DNR'a.
Natomiast nie lubi chłop taśmy filmowej. Tak samo "obróbki artystycznej" (filtry, zabawy ziarnem, dokladanie brudu).
Niekoniecznie też rozumie różnice pomiędzy ładnym obrazem, a dobrym wydaniem. Różnicę pomiędzy surowym źródłem/materiałem, a gotowym plikiem na płycie.
O ile nie pisze Kolega o filmach od Monolithu to zwyczajnie mija się z prawdą.
Wygląda to trochę tak, że jak telewizja wrzuci film z dodatkiem DNR'a, EE i jeszcze zrobi zooma do 1:78 to lolek chwali jakość obrazu. Ok, ma do tego prawo jak najbardziej. Kwestia gustu każdego z nas. Tyle, że nie ma to nic wspólnego z jakością wydania bd/dvd.
Ja przywiązuje duża wagę do jakości av i naprawdę, dziś filmy wyglądają bardzo dobrze. I te cyfrowe i te na taśmie. Z tym, że to dwa różne klimaty.
Reasumując, po latach czytania lolka, uważam że to co lolek nazywa "słabą jakością wydań", to - pomijając filmy Monolithu czy kastrowanie przez Disneya dźwięku na niektóre rynki - jest po prostu i zwyczajnie kwestią Jego indywidualnego upodobania to konkretego rodzaju obrazu (cyfra, dnr, ee, 1:7
.
Lolek, zapraszam do siebie w jakiś weekend. 350 płyt czeka na ocenę. Zobaczymy.
Natomiast nie lubi chłop taśmy filmowej. Tak samo "obróbki artystycznej" (filtry, zabawy ziarnem, dokladanie brudu).
Niekoniecznie też rozumie różnice pomiędzy ładnym obrazem, a dobrym wydaniem. Różnicę pomiędzy surowym źródłem/materiałem, a gotowym plikiem na płycie.
O ile nie pisze Kolega o filmach od Monolithu to zwyczajnie mija się z prawdą.
Wygląda to trochę tak, że jak telewizja wrzuci film z dodatkiem DNR'a, EE i jeszcze zrobi zooma do 1:78 to lolek chwali jakość obrazu. Ok, ma do tego prawo jak najbardziej. Kwestia gustu każdego z nas. Tyle, że nie ma to nic wspólnego z jakością wydania bd/dvd.
Ja przywiązuje duża wagę do jakości av i naprawdę, dziś filmy wyglądają bardzo dobrze. I te cyfrowe i te na taśmie. Z tym, że to dwa różne klimaty.
Reasumując, po latach czytania lolka, uważam że to co lolek nazywa "słabą jakością wydań", to - pomijając filmy Monolithu czy kastrowanie przez Disneya dźwięku na niektóre rynki - jest po prostu i zwyczajnie kwestią Jego indywidualnego upodobania to konkretego rodzaju obrazu (cyfra, dnr, ee, 1:7
.Lolek, zapraszam do siebie w jakiś weekend. 350 płyt czeka na ocenę. Zobaczymy.
Ostatnia edycja:
A zapomniałem dodać - Piramida ma tak samo jak lolek ☺To przypomnij sobie scenę na przyjęciu w "Batman v Superman: Dawn of Justice" (uśmiech WM do Batmana,z tego co pamiętam).
Wolę czyściutki obraz,jak w "Lucy"
To przypomnij sobie scenę na przyjęciu w "Batman v Superman: Dawn of Justice" (uśmiech WM do Batmana,z tego co pamiętam).
Wolę czyściutki obraz,jak w "Lucy"
Wyrzuc Batmana, Kup kreskowke. Jest bez ziarna.
E tam, ma gorzej. Ale kuma OCB i nie wyjezdza z DVD czy polska telewizja. Loloek np chwali HBO. Wcale sie nie dziwie. Dolary przeciw orzechom, ze nie widzial BD z materialem HBO. Te od lat prezentuja topowa jakosc A/V
Moze zrobcie jakas liste, tych nowych wydan, ktore kupiliscie i Waszym zdaniem sa koszmarne. Zobaczymy ile pozycji Wam obu wyjdzie. Nie chce spalic potencjalnego zartu, ale na wypadek gdyby taka lista nie powstala, napisze od razu, ze zakladam, iz bedzie tych pozycji mniej, niz liczba pozycji, jaka JEDNORAZOWO kupuje polski filmozerca, ogarniety zakupowa goraczka podczas wyprzedazy
Ostatnia edycja: