Aliexpress
- Thread starter Kamil_89
- Rozpoczęty
D
Deleted member 121090
Guest
Jest dokładnie tak jak piszesz.Tylko że tu nie chodzi o sprzedawców, a o postawę portalu. I tu potwierdzam że między allegro a aliexpress jest przepaść, na korzyść tego drugiego. W Ali zawsze domyślnie przyjmują że to Ty masz rację, i ew. sprzedawca musi udowodnić że jest inaczej.
Allegro w kwestiach spornych umywa ręce i odsyła sprawę albo na policję, albo do sądu. Takich "kwasów" nie miałem wiele, ale na podstawie ok. tysiąca transakcji na allegro i grubo ponad stu na aliexpress myślę że mogę***już mieć wyrobioną opinię
Jak na razie nikt nie podał przykładu z naszego krajowego podwórka, jaki opisałem z Ali.
Kupiłem na allegro halogen lewy, dostałem prawy. @ do dostawcy, przeprosiny, zwróci kasę, halogena mam nie odsyłać, jednak można
No patrz a ja widze dwa przykłady j.w. mi sie nawet niechce myśleć ale moja mówi że był problem z taśmą led sufitową i sterownikiem. Zamiast czarwonego był żółty itd. Napisałem, wyslałem dostałem.nowy. I gratis dwa ledy z gwintem gu 10 za to że przesyłka mnie wyniosła.
opcorn:
D
Deleted member 121090
Guest
Szkoda tylko, że nie na temat.
Pytałem o przykład takiego podejścia do klienta jak potraktował mnie Aliekspress.
Czyli za zwłokę w dostawie towaru z własnej inicjatywy serwis oddaje Ci całą kwotę zakupu i każe towar zatrzymać. I bardzo za to przepraszają, mając nadzieję, że zaistniała sytuacja nie wpłynie na moje zakupy u nich na przyszłość.
Znasz taki przykład z naszego podwórka?
Zgadza się. Sam niedawno miałem taki przypadek z włamaniem na czyjeś konto.
Opisywałem z resztą tą sytuację.
Jednak również całkiem niedawno miałem przyjemną sytuację na Allegro...
Byłem na kupnie maskownic do moich Zensor 7. W Hornie 200zł. para w Denonie promocja jak dla mnie 170zł
Szukałem na Allegro lecz długo nie było nic.
Pewnego dnia dostałem link do aukcji od naszego Kolegi Vectra1 (pozdrowienia)
Gość sprzedaje komplet nowych maskownic za niedużą kwotę 65zł.
Napisałem maila z pytaniem czy nowe i czy na pewno to cena za parę?
Dostałem odpowiedź, że tak nówki nie otwierane. Przy zakupie kolumn kupił sobie dodatkowo białe maskownice i te założył a czarne wystawił na sprzedaż, ponieważ były mu niepotrzebne.
Kliknąłem, wpłaciłem PayU i czekam na kuriera. Wysłane, dotarły i co...
Przesyłka na prawdę solidnie zabezpieczona, nie miała prawa się uszkodzić.
Otwieram (co zajęło mi dobrą chwilę) i co widzę... Oryginalnie zamknięte pudła a w środku jednego z nich maskownica widać, że nowa ale z wyłamanymi dwoma kołkami mocującymi.
Druga sztuka w porządku. Zrobiłem od razu foty i wysłałem do Sprzedawcy.
Zaraz po tym zadzwoniłem z informacją, że niestety otrzymałem produkt wadliwy.
Bez pretensji z mojej strony tylko po prostu, żeby Gość wiedział.
Powiedziałem mu, że w zasadzie potrzebowałem jedną sztukę, więc nic się nie stało.
Sprzedający był zdziwiony sytuacją, ale stwierdził że maskownica musiała być uszkodzona i sam o tym nie wiedział.
Wierzę, że tak było. Z racji, że w opisie aukcji była nowa para Gość przeprosił mnie za zaistniałą sytuację po czym na drugi dzień otrzymałem zwrot na konto pełnej kwoty 65zł.
Zapytałem dlaczego zwrócił całość? Odpowiedział, że Jemu i tak były one nie potrzebne a skoro jedna była uszkodzona to zwraca mi za całość transakcji raz jeszcze przeprasza i pozdrawia
Jak widać są i tacy uczciwi ludzie i trzeba wierzyć, że jest ich więcej niż tych naciągaczy czy złodziei.
marcin_srok
Member
Ale to nie był typowy sprzedawca, tylko osoba, jak widać dobra osoba
Nie dobra, a normalna.
Jak czytam niektóre wypowiedzi, to mam wrażenie, że to co jest absolutnym standardem za granicą, u nas jest chwalone po niebiosa.
Jedynie przypadek Lobosa zasługuje na pochwałę, czyt. klase. (tak właśnie powinno być)
Faktycznie, sprzedawca roku.
Sprzedał bubla który się rozleciał i... dorzucil następnego. Ba, przeprosił.
To mi przypomina pewien kawał:
Święto kołchozowe w Rosji, Józef Stalin stoi w tłumie robotników, podbiega do niego mała dziewczynka: - Wujku Stalinie, wujku Stalinie, daj cukierka! Stalin na to: - Spierdzielaj!!! W telewizji komentarz: - A mógł przecież zabić...
Jak czytam niektóre wypowiedzi, to mam wrażenie, że to co jest absolutnym standardem za granicą, u nas jest chwalone po niebiosa.
Jedynie przypadek Lobosa zasługuje na pochwałę, czyt. klase. (tak właśnie powinno być)
Faktycznie, sprzedawca roku.
Sprzedał bubla który się rozleciał i... dorzucil następnego. Ba, przeprosił.
To mi przypomina pewien kawał:
Święto kołchozowe w Rosji, Józef Stalin stoi w tłumie robotników, podbiega do niego mała dziewczynka: - Wujku Stalinie, wujku Stalinie, daj cukierka! Stalin na to: - Spierdzielaj!!! W telewizji komentarz: - A mógł przecież zabić...
D
Deleted member 121090
Guest
Zwrot kasy był u mnie już 16-tego. Brawo oni.Pisałem Wam, że na zakup PipoX9 czekałem z Ali 70 dni!( prawdę mówiąc to chyba 63 bo tydzień towar leżał na cle i czekali na moją deklarację celną). Zawsze wszystko przychodzi po 3 tygodniach około, a tu wtopa. Gwarantowany czas dostawy na Aliekspress to 60 dni. Złożyłem więc reklamację i poprosiłem o częściową refundację zakupu towaru, który nie dotarł w gwarantowanym czasie dostawy.
Pipo X9 kosztowało 126 USD z przesyłką więc napisałem, że by było miło jakby te 26 USD oddali. Przez dwa tygodnie była cisza, więc myślałem, ze raczej nic z tego nie będzie. Wczoraj jednak mnie zaskoczyli po raz kolejny pozytywnie. Dostałem odpowiedź z przeprosinami że czekałem na odpowiedź tak długo ale moja prośba została rozpatrzona pozytywnie. Przepraszają za kłopot i podobno chcą mi zwrócić, UWAGA, całe 126USD.
Mają jednocześnie nadzieję, że zaistniała sytuacja nie wpłynie niekorzystnie na ich ocenę i zachęcają do dalszych zakupów
Towar mam zatrzymać. Zobaczymy czy kasa wróci ale wygląda na to, że podejścia do klienta to cały świat się może od nich uczyć!
Dam znać jak kasa wpłynie na kartę kredytową.
Koledzy co by nie pisać prawda jest taka jak Armanig napisał to co na Zachodzie czy za Oceanem jest normalnym zachowaniem dla klienta danego sklepu to u nas traktujemy jak jakiś cud... i to w każdej dziedzinie ... Znam tyle różnych przykładów ludzi którzy mieszkają za granicą i to jak są tam traktowani przez sklepy że można by było napisać książeczkę
Jedno jest pewne dobrze że HQ się takie cos trafiło i że w taki sposób został potraktowany.. oby u nas było coraz częściej więcej tego typu przykładów..
Jedno jest pewne dobrze że HQ się takie cos trafiło i że w taki sposób został potraktowany.. oby u nas było coraz częściej więcej tego typu przykładów..
Ostatnia edycja:
D
Deleted member 121090
Guest
Jak na razie nie spotkałem się u nas chociażby z jednym takim przypadkiem.
Ja też nie słyszałem .... ale kiedyś może kto wie może i u nas cos się zmieni.. oby.. ja nawet nie mowie żeby aż w taki sposób się zachowywali ale żeby człowiek kupując daną rzecz, a tym bardziej drogą miało się pewność że postąpią z nim tak jak należy to zrobić w razie awarii takiego czy innego urządzenia - bez żadnych nerwów i odwoływania się itp..
Zamówiłem pewną pierdółkę. Zobaczymy za miesiąc co i jak...
Zamawiałem kikanascie razy i przesyłka zawsze dotarła. Z tego co zauwazylem to im drozsza rzecz tym szybciej dochodzi. Ja kupowalem androidboxa (10 dni czekałem) słuchawki blootooth (kolo 2 tyg) i jakies glosniki czy trzymajki do telefonu to maxymalnie czekalem 2 tyg. Natomiast ostatnio cos zamowilem za 5 zł (jakas koncowka na kabale do iphona) i idzie juz miesiac. Mam sasiada co kupuje tam kazdy badziew i np naklejki za 1 centa doszly mu niedawno a zamawial w listopadzie . Wiadomo jak cos kosztuje nic to maja tysiace zamowien i pewnie przez to czas sie wydluza.
. Wiadomo jak cos kosztuje nic to maja tysiace zamowien i pewnie przez to czas sie wydluza.
No to powinni mu zwrócić za naklejki - termin przedłużony
D
Deleted member 121090
Guest
Popatrzcie jak ważnym rynkiem jesteśmy dla Chińczyków.
W 2017r planują uruchomić AliExspress.pl
Ten gigant mógłby zagrozić Allegro. W 2017 planuje wejść do Polski
W 2017r planują uruchomić AliExspress.pl
Ten gigant mógłby zagrozić Allegro. W 2017 planuje wejść do Polski
natanielek
New member
To zalezy jak się trafi. Kuzynka kupuje i jest zadowolona - ciuchy głównie i różne gadżety.
A znajoma kupowała ubranka dla dziecka i jakieś rzeczy do domu - poduszki, dywanik, coś tam i nie ze wszystkiego była zadowolona.
Głównie kwestia jakości.
Część rzeczy fajna a część jakość "chiński market"
suchy0070s
New member
W 2017 roku Aliexpress wchodzi na polski rynek, więc allegro niech zacznie się martwić. Kupowałem wielokrotnie sprzęt elektroniczny na tym portalu - telefony (xiaomi, i od tego momentu zapowiedziałem, że nikt mnie nie naciągnie na abonament i tel S.....g S..y itp) oraz zegarki. Należy kupować od sprawdzonych sprzedawców, którzy mają najwięcej pozytywnych ocen. Na towary czekałem przeważnie 14-21 dni. nigdy nie zatrzymali na celnej, sprzedawca wpisuje ze "gift" i poniżej 50 $ i przechodziło. Gdyby ktoś chciał namiar na sprawdzonych sprzedawców tel bądź zegarków 1:1 C..io G-S...k, Festi.a itp proszę priv. W chwili obecnej połowę rzeczy na allegro jest kupowanych z aliexpress.
Mnie najbardziej rozwalaja ludzie co kupuja od gosci na allegro telefony a ci sprzedawcy biora sobie prowizje 100-200zł za to ze kupi na aliexpres na swoje konto. Potem jak cos nie dziala nic ich nie interesuje samemu trzeba sie martwic, jak zatrzymaja na cle to samo. Jednym slowe biora kase za klikniecie kup. A najlepsze jest to ze telefonow sprzedaja w setkach.