zwiększenie basu w Marantz SR7005

fenix79

Member
Witam,

Czy jest jakaś możliwość zwiększenia basu z głośników w amplitunerze Marantz SR7005? Muszę zrezygnować z subwoofera bo nie mam gdzie go postawić w pokoju i teraz sobie siedzi na szafie a tam raczej bez sensu jest go podłączać:) Przeprowadziłem kalibrację za pomocą Audyssey jako 5.0 i trochę mi go brakuje w muzyce a nie widzę żadnych opcji jak go zwiększyć tak jak w starym Onkyo.

Pozdrawiam
 

fenix79

Member
Tak też zrobiłem, próbowałem wszystko manualnie ustawiać soprany, bass, potem korektorem graficznym osobno dla frontów, ale chyba jestem jeszcze daleko od ideału. Nie mogę uzyskać tej przejrzystości. Wczoraj przeprowadziłem po raz kolejny kalibrację przesuwając mikrofon 0,5 metra bliżej głośników bo myślałem, że może wcześniej dźwięk odbijał się od ściany (która była metr dalej) i z kolei pojawiło się dużo więcej basu ale takiego dudniącego. Więc chyba tamto położenie jest lepsze. Kurcze, już nie wiem jak mam to wszystko ustawiać bo jestem przekonany, że może być dużo lepiej.
 

Halogen76

New member
Witam.
Ja mam dokładnie tę samą sytuację z modelem sr-5007. W porównaniu do starej aiwy jaką miałem basu nie ma prawie za grosz. Czy u Ciebie sytuacja się zmieniła? Ja nawet myślałem o ampliunerze.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Czy kalibracja jest przeprowadzona poprawnie?
Moze basu jest tyle ile powinno byc, a jestes przyzwyczajony do podbic?
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Nie ma co uszczesliwiac kogos na sile, jesli ktos lubi zaznaczony bas to brzmienie neutralne mu nie bedzie pasowac i nie warto sie meczyc. To juz nie pierwszy wpis ze Marantzom brakuje basu, one poprostu graja szczegolowo i dosc jasno.

Sproboj jeszcze podbic ten bass w Tone control a potem wlacz Dynamic EQ z opcja Bypass L/R. Kolumny masz ustawione na Large ?
 

WiTT

New member
Bez reklam
Coś mi się też wydaje że autor wątku oczekuje czegoś czego amplituner poprostu nie jest mu w stanie dać. I tutaj żadne ulepszacze czy poprawiacze Marantz'a mu tego nie dadzą. Przyzwyczajenie ze starej AIWY oraz subwoofera zrobiły swoje. I tyle.
 

mors111

Active member
Bez reklam
u mnie w Onkyo 609 po załączeniu DynamicEq , basu mam aż nadmiar i dźwięk jest bardzo dynamiczny przy dość małych kolumnach , ale bardzo dobrych
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

hans2

Banned
w twoim przypadku to nie musi byc to ale jest jeszcze taka mozliwosc ze masz po prostu zle rozstawione kolumny.

u siebie mialem obok jednej kolumny sciane boczna biurka a obok drugiej bylo wolne miejsce i to powodowalo znoszenie sie basu w kolumnach.
 

WiTT

New member
Bez reklam
Koledzy - ale ja o czymś innym ;) może autor wątku oczekuje innego basu bo zwyczajnie ma inny odbiór co to jest bas. Przecież dla każdego z nas to jest co innego, jeden lubi punktowy, dokładny, że słychać szarpnięcie gitary basowej czy stopkę basową a inny postrzega bas poprzez masowanie pośladków :)
i nie będzie to miało związku z dobrze ustawionym ampli czy rozstawieniem kolumn ;)
 

collider

New member
Bez reklam
Coś mi się też wydaje że autor wątku oczekuje czegoś czego amplituner poprostu nie jest mu w stanie dać. I tutaj żadne ulepszacze czy poprawiacze Marantz'a mu tego nie dadzą. Przyzwyczajenie ze starej AIWY oraz subwoofera zrobiły swoje. I tyle.

Dokladnie. Tak to jest jak probuje sie porownac stereo z KD. Ja do tej pory ciagle mam wrazenie ze dawna wieza Diory z Altusami bije o glowe wiekszosc przecietnych ampkow.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Nie ma co uszczesliwiac kogos na sile, jesli ktos lubi zaznaczony bas to brzmienie neutralne mu nie bedzie pasowac i nie warto sie meczyc. To juz nie pierwszy wpis ze Marantzom brakuje basu, one poprostu graja szczegolowo i dosc jasno.

Marantz ma kupe basu, to ze ktos sobie cos napisal o niczym nie swiadczy, chyba ze ktos lyka wszystko jak mlody pelikan, testowalem Marantze z cala masa kolumn i basu (na zyczenie) jest az za duzo.
Czasem zwyczajnie tak jest, jak sie chowalismy cale lata na jednym pasmie, szczegolnie slynne "V" na korektorze, to niestety minie troche czasu zanim dotrze do nas ze to jest nic innego jak "przesterowanie"
Natomiast skala ktora jest obecnie, w zupelnosci wystarcza do uzyskania tego efektu, ale jak ktos chce jeszcze wiecej, to sa tylko dwie odpowiedzi: odzwyczaic sie od takiego brzmienia, bo zaden inny ampli nie da nic wiecej w tym temacie, lub zmienic kolumny, bo to wlasnie je obstawiam.
 

jaco.37

Member
Bez reklam
Trzeba było brać nowe Onkyo.Jest idealne do robienia takich "przesterów".
Tak jak kolega mors111 pisze ,basu jest tyle że jeszcze dla was by starczyło.
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Marantz ma kupe basu, to ze ktos sobie cos napisal o niczym nie swiadczy, chyba ze ktos lyka wszystko jak mlody pelikan, testowalem Marantze z cala masa kolumn i basu (na zyczenie) jest az za duzo.
Czasem zwyczajnie tak jest, jak sie chowalismy cale lata na jednym pasmie, szczegolnie slynne "V" na korektorze, to niestety minie troche czasu zanim dotrze do nas ze to jest nic innego jak "przesterowanie"
Natomiast skala ktora jest obecnie, w zupelnosci wystarcza do uzyskania tego efektu, ale jak ktos chce jeszcze wiecej, to sa tylko dwie odpowiedzi: odzwyczaic sie od takiego brzmienia, bo zaden inny ampli nie da nic wiecej w tym temacie, lub zmienic kolumny, bo to wlasnie je obstawiam.

Cos o tym wiem. Moj kumpel sie wychowal na wzmacniaczu, korektorze i cd Technicsa i u niego bylo V takie ze srodek byl na -10 a bas/treble +10 i jak sie przesiadl na Denona AVR to tez nie moze do tej pory strawic takiego brzmienia "bez wyrazu" No ale co ja poradze. Aramaniq ja sluchalem slimka 1602 i basu bylo wystarczajaco, wiec seria 5 czy 6 powinna go miec jeszcze wiecej. Tak jak mowisz jak ktos jest wychowany na łomocie altusow to naturalne brzmienie mu nie podejdzie.
 

jurass

Banned
Nie wiem co się czepiacie korektorów. Korektor jak sama nazwa wskazuje służy do korekcji (różnych niedoskonałości toru). Sam używałem (radmorowskiego), a teraz słucham na płasko (bo może ciut lepszy sprzęt i nie trzeba korygować). A o Altusach chyba ktoś dzisiaj pisał, wydaje mi się, że niezapomniane brzmienie, do którego nowomodne burżuazyjne wynalazki się nie umywają.
 

kkdrg

New member
Bez reklam
Nie wiem co się czepiacie korektorów. Korektor jak sama nazwa wskazuje służy do korekcji (różnych niedoskonałości toru). Sam używałem (radmorowskiego), a teraz słucham na płasko (bo może ciut lepszy sprzęt i nie trzeba korygować).
No i te wspaniałe przesunięcia razowe - faktycznie palce lizać. :)

A o Altusach chyba ktoś dzisiaj pisał, wydaje mi się, że niezapomniane brzmienie, do którego nowomodne burżuazyjne wynalazki się nie umywają.
Tak tego się z całą pewnością nie da zapomnieć, chyba gorszego brzmienia nie można sobie nawet wyobrazić. :lol:
 
Do góry