Zamiana Onkyo TX-NR 656 na TX-RZ 810 , warto ?

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Kolego jak lubisz te kolumny to je sobie zostaw .. są dwa rodzaje kolumn tego typu jak ja to sobie tłumaczę jedne to są take że mają fizyczne za dużo wysokich i wysokiej średnicy bo tak jak wspomniałem te tony najbardziej walą po uszach.. a drugie kolumny to takie które są bardzo detaliczne.. ich barwa ma dużo szczegółów ...i są ludzie którzy lubią takie kolumny i jest ich bardzo wiele na rynku.. tylko w tym wypadku one nie klują po uszach tylko usłyszysz więcej na takich kolumnach przy tych tonach niż np na kolumnach powiedzmy od Dynaudio.. Tylko do tych szczegółowych kolumn najlepiej jest dać coś co brzmi delikatniej coś co wyłagodzi dźwięk.. ja nie mam zdolności do opisywani dźwięku :) plus możesz sobie wypożyczyć kabel VDH który potrafi troszkę a czasem troszkę więcej zbić te tony.. i zobaczysz czy w Twoim przypadku coś jest lepiej..
Ps tez jest sprawa Ty piszesz o tych syknięciach w filmie podczas głosu wypowiadającego się aktora, a więc to nie tylko przy odtwarzaniu płyty cd gdzie to też się zdarza szczególnie przy słabych płytach jak się troszkę podkręci gałkę volume..
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Lolek, ale Ty piszesz o teorii, a ja o praktyce.
Wypożycz, przetestuj, a jak to nie, to fora i tam chłopaki piszą.
Tylko nie Polskie fora, bo tutaj sam widzisz jak jest (trollowanie).
"Coś wpisze, żeby wpisać".
Klasa D to jest bolączka Onkyo, ale i tak ten ampli (rz1100) nie ma sobie równych jeżeli chodzi o 11.1. Moim zdaniem.
Myślisz, że ja bym nie wolał RZ1100 od RZ810? Dlaczego mam drugiego?
Koledzy na forum to samo. Poniżej masz wyjaśnienie.
Nie ciągnijmy takich dyskusji, bo nic nie wnoszą.

Włochaty, jak pisałem. Masz wątek "DrWredmana".
Kupił nowego Marantza pełen nadziei i nie do końca był zadowolony, zasugerowałem mu, żeby spróbował nowego Onkyo - jak ja spróbowałem. Rozmawialiśmy telefonicznie.
Chciał, RZ1100 (bo ma dziewięć kanałów i do 11 z zewnętrzną śmiało można robić). Też poinformowałem, żeby się nie zdziwił, bo klasa D i brzmienie nie jest takie jak to z którego słynie Onkyo.

Możesz o tym poczytać właśnie na zagranicznych forach. Tam ludzie zwracali sprzęty i szli w niższe, ale typowe dla starego Onkyo brzmienia. To nie są moje słowa, ale u mnie wyszło dokładnie to samo, ale nie u tych co teoretyzują, a biorą do domu i testują side by side.
Został nam właśnie 810, tyle, że ma "tylko" 7 końcówek i nic więcej nie zrobisz, za to gra tak jak niektórym pasuje. Tak gra też 656, 800, 900 i pewnie inne modele, ale mnie Onkyo od dawna nie interesowało więc po za własnymi testami nic innego nie zostało.
Mój stary Onkyo 905 grał kiepsko.

Sam mam Klipche, dla mnie to są świetne głośniki i przez lata ich nie wymienię na żadne inne, a jak już to na Palladium. Jak komuś się nie podobają, to wymienia na inne. Proste.
Dla mnie nowe Horny świetnie się spisują (tyle, że ja piszę o RP280)
Mamy pełno modeli, każdy coś wybierze, ale jak chcesz kinowe wrażenia i konkretne pchnięcia, to najlepiej (moim i nie tylko zdaniem) zostań przy Onkyo do nich.
Jak nie, to wypożycz któryś ampli, przetestuj i daj nam znać, a potem napisz, dlaczego zostałeś przy Onkyo.

Nie wiem tylko jak Yamaha czy HK. Tych nie testowałem.
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Od kilku miesięcy. Już pisałem parę dni temu o wygrzewaniu.
Dla mnie nic się nie zmieniło, w sensie jest tak dobrze, jak po wyciągnięciu nówek z pudełka. Dodałbym, że uważam, że faktycznie lepiej grają (wyjąsnienie poniżej), ale czy to nie przyzwyczajenie? Może tak, może nie. Dlatego nie będę piał z radości i obwieszczał, że grają o wiele lepiej, bo z doświadczenia wiem, że człowiek się przyzwyczaja do sprzętu i potem o kant tyłka rozbić opinie. Szczególnie, że lubię je odsłuchiwać. W niczym nie drażnią, nic nie muszę korygować.
Musiałbym teraz odsłuchać obok nówki i porównać, bez tego nie wypowiadam się, ale w mojej ocenie jeszcze lepiej grają. Tyle, że to mi się tylko wydaje i chyba z uwagi na zadowolenie jakie mi dają.
A to nie jest już obiektywna opinia.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Armanig ale ja o klasie D pisałem o wzmacniaczach, a Ty masz na myśli amplituner Onkyo tak ?

A odnośnie trolowania :) to wiesz ja i większość takich rzeczy puszczam między uszami.. każdy ma prawo napisać to co uważa, a że część z tych osób nigdy tego czy owego nie testowała, a nawet na oczy nie widziała tylko pisze bo tak im się wydaje, że tak jest - to już inna bajka.. dlatego tak jak zauważyłeś np o kablach nie rozmawiam tutaj bo nie ma sensu, a rozmawiam z ludźmi którzy są pasjonatami w stereo i naprawdę widzą sens w kablach jak i w ich testowaniu.. ale też nie oznacza że tutaj tych ludzi traktuję gorzej , nie nie traktuję tylko po co pisać i przekonywać kogoś do czegoś kto nie widzi w tym sensu żadnego.. szkoda czasu i zdrowia..

A w tym wypadku to KOlega powinien wypożyczyć sobie i posłuchać włożyć najgorsze płyty cd o ile takie ma pod względem wokalu i puścić na denonie, maranztu i Onkyo i sam usłyszy jak jest na każdym z nich.. proste.. bo 10 innych znajdzie sie co powie że na denonie będzie lepiej , 10 kolejnych powie że na Marantzu będzie lepiej, a kolejnych 10 na Onkyo.. a wyskoczy Jasiu Kowalski i powie że wszyscy głupoty piszą bo on twierdzi ze najlepiej to będzie na arcamie.. gdzie ja uważam że również jest to bardzo dobra propozycja tyle że kosztowna..
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Dokładnie, ja cały czas pisze o amplitunerze Onkyo w klasie D.
Jeden gość z salonu, na moje przemyślenia (zadałem proste pytanie, jak to jest, że to nie gra tak jak stare Onkyo), to bardzo szybko podsumował, ale nie chcę roztrząsać tutaj tematu. Mówiąc wprost, stwierdził, że takie "D" w tym ampli, to...
Nie wnikam, nie komentuje.
Ja uważam, że gra super, ale inaczej i to jest sprawka klasy "D".

Co do ampli, to zależy. Ja tak właśnie robiłem.
Kilka ampli, latanie po utworach, skakanie zapętlanie i zmiana w locie.
Nie żadne po minucie jak w salonie, bo tam nie pozwolą tak wpinać.
Kupowałem dla siebie, bo opinie w większości mnie zazwyczaj nie interesują, ale jak widać chłopaki potwierdzili wszystko, a szczerze chciałem się mylić co do pewnych wniosków. No, ale nie. Dobrze słyszałem i nie mam tego co myślałem, że będę miał.
Gdyby Denon zagrał tak jak chciałbym, żeby grał to siedziałbym na Denonie.
Dla mnie Onkyo nic nie znaczy, a nawet zawsze wolałem Denona.

Zresztą jak widać siedzę nie na pełnym Atmosie i nie na Marantzie którego mam w całym zestawie. To chyba o czymś świadczy.
Mimo to, jakoś bardziej mi na chwilę obecną takie granie pasuje, a myślisz, że nie wolałbym tego na Marantzie z pełnym Atmosem 11.1 (7.1.4) którego mam i nie jest wykorzystany?
No właśnie. Piszę obiektywnie, ale jak ktoś i tego nie widzi, to jego strata, ale jak widzę złośliwe wpisy, to ręce opadają.
Dlatego powtarzam, że czekam na nowe modele Onkyo, z tą szkołą grania które mają takie modele jak 810, ale z możliwością rozbudowy do 11.1 na zewnętrznej końcówce, a w drodze wyjątku defaultowych 9.1.

A, że każdy ma swoje przemyślenia, to logiczne. Ważne, żeby nauczyć się olewać niektóre opinie i rozróżniać te które są bliższe konkretnym oczekiwaniom.

Co co wypowiadania się, ja jak widać nie pisze o gramofonach.
Jak będę kupował, to wezmę 4 na testy i wówczas napiszę, a, że nie znam ich na tyle, to siedzę cicho.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Niektórzy śmieją się z klasy D bo nigdy niczego nie testowali w klasie D ja tam stawiam swoją wypłatę :) i przynoszę Devialeta średni model (niestety swoje kosztuje ale przecież nic nie warte bo to klasa D) - mydelniczkę :) ważącą powiedzmy około 6 kg i stawiamy denony, marantze, onkyo , HK, onkyo itp które to tutaj są najbardziej popularne ważące po 18-25 kg, po za PM 10 bo nie wiem jak on się sprawuje :) ( ale na niego devialet też by się znalazł tylko droższy byłby niż PM 10)
w przypadku PM 10 jest duża szansa, że jest jednak mocniejszym od PM 11 podłączamy powiedzmy SF olimpijki III albo B&W 804D3 i zobaczymy kto się będzie śmiał ostatni :) i jaka to słaba jest D klasa..
 

rabit

Active member
Bez reklam
Dlatego powtarzam, że czekam na nowe modele Onkyo, z tą szkołą grania które mają takie modele jak 810, ale z możliwością rozbudowy do 11.1 na zewnętrznej końcówce, a w drodze wyjątku defaultowych 9.1.

Nie wiem czy dobrze to zrozumiałem, ale RZ1100 ma wyjście 11.2, więc połączenie z końcówką PA-MC5501, da Ci to czego szukasz. Ta końcówka nie jest w klasie D. Chyba że coś pokręciłem? :p
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ja wiem ile ma RZ1100 bo go miałem, tak zgadza się, to 9 - kanałowy ampli, z możliwości obsługi mojego systemu 7.1.4 , ale ta końcówka kosztuje prawie 10k. ampli 6k, co daje 16k i nie chodzi tylko o kasę, a o sens.
Testowałeś to połączenie i dasz głowę, że wraca stara szkoła grania Onkyo?
Zatem po co mi RZ1100 który będzie służył jako przedwzmacniacz, skoro mogę podłączyć do Marantza, ale to tak nie działa.
Ja się bardziej skłaniam do typowej dzielonki, czyli przedwzmacniacz Onkyo + ta końcówka, ale szczerze nie mam ciśnienia. Koszt rzędu 20k, czyli nie wiele więcej, a jest już jak ustawa przewiduje.
 

DrWredman

Active member
Podpinam się i mówię TAK - WARTO.
Podobnie jak armanig testowałem na własnej skórze. Onkyo 646, 810 i 1100.
W tej grupie Onkyo 810 zagrało najlepiej w kinie i w stereo. Też mam Klipshe 260.
Dźwięk z 810 ma większą głębię i dynamikę. Nawet 1100 grało słabiej. W salonie niby nie słyszałem różnicy, ale w domciu od razu dało się wyczuć że 810-tka rządzi. Onkyo 646 miało w sobie więcej, jak ja to nazywam, metalicznego brzmienia. Bierz bo na pewno się nie zawiedziesz.
 

rabit

Active member
Bez reklam
Nie miałem przyjemności słuchać takiego połączenia. Na pewno byłoby świetnie. Po prostu, wydawało mi się, że najsłabszym ogniwem 1100, są końcówki mocy, a jeżeli je zastąpimy 5501 (patrząc na wnętrze, jest się czego bać :) ), to mamy wyborny duet. Nie pomyślałem tylko, że pójdziesz jeszcze dalej i skusisz się na PRE z Onkyo. Na pewno przedwzmacniacz Marantz-a, zmieni całkowicie styl grania Onkyo i może wyjść z tego kiszka... chyba że nie? Testuj, testuj. I podziel się wywodami na forum.
 

Pixeel

Member
Witam,
Mam nadzieje, że kolega "Włochaty" niema nic przeciwko, iż podepnę się pod jego wątek - na usprawiedliwienie dodam, że mamy podobny problem.
Dziś (po kilkunastu dniach) zwróciłem Onkyo TX-NR 656, pomimo iż gotów byłem pójść na kompromis i zastąpić swoją kilkunastoletnią Yamahę (brak HDMI, nowszych dekoderów, chęć poprawy stereo).
Dlaczego oddałem? Przede wszystkim.. górne pasmo czasami "przegina" - wylewa się w nadmiarze niczym "piana" z mocno potrzęsionej butelki otwieranego piwa (dot. około 20-30% zgromadzonych przeze mnie "FLAC'ów"). Podobnie jak kolega, zastawiam się, czy wyższe modele, ewentualnie inne marki - ale z równie świetnym kinem - wniosą sensowną poprawę adekwatnie do różnicy w cenie.
ONKYO grał u mnie z zestawem kolumn B&W serii 600 S3 + sub B&W ASW1000 + odtwarzacz Mede8er 800 + PC.
O ile w kinie Onkyo (w konfiguracjach 5.1.2; 7.1) nie pozostawia złudzeń, że odwrotu od D.ATMOS'a, DTS-X już niema, to w stereo jest spory niedosyt.
I nawet skłonny byłbym zaakceptować "klasę brzmienia stereo w AV za 2K", gdyby nie to górne pasmo w 20-30% nagrań z mojej kolekcji. To co w jednych nagraniach cieszy (detale, szczegółowość) w innych męczy (zbyt analitycznie, sterylnie - wychodzi jazgot). Poza tym jak na AV w tej cenie jest przyzwoicie kontrolowany bas, słyszalna dynamika nawet przy 40/50% skali głośności. Jednym słowem w kinie całkowita akceptacja, w stereo "jazgot" psuje wszystko (pomimo, iż to zdecydowana mniejszość z kolekcji). Szkoda mi było go oddawać. Gdyby nie ATMOS DTS/X prawdopodobnie kupiłbym Anthem'a MRX-310 (słuchałem z B&W w salonie we Wrocławiu), ale zasmakowałem Atmos'a i odwrotu raczej niema.
 
Ostatnia edycja:

ikar1975

Active member
Bez reklam
Rozumiem że flacki z Twoich CD i kupne , nie ciągniete z neta :-( ,bo jak z neta to się nie dziw że większość to ***************.Pzdr
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Dla mnie B&W połączone np z marantzem (nie mam na myśli najnowszego wzmaka PM 10 - bo nie słyszałem) czy też Onkyo to nie dobre połączenie - ale to moje zdanie.... a każdy słyszy po swojemu..
 

Pixeel

Member
Rozumiem że flacki z Twoich CD i kupne , nie ciągniete z neta :-( ,bo jak z neta to się nie dziw że większość to ***************.Pzdr
Większość FLACzków jest moja, ale są też wersje których "nie kupiłem" ;-)
Natomiast w kwest płyt Blu-ray zrzuconych do obrazu iso

Kopia BD 1:1 iso:
Koncerty Adel i Gerorge Michael'a - sterylna góra męczy. Na kilkunastoletniej YAMAsze brzmią bardzo dobrze. Choć gdzieś czytałem opinie, że ten koncert G.Michaela z Londynu został zbyt chirurgicznie podrasowany w studio. Wówczas to ja się dziwiłem, skoro u mnie brzmi świetnie.
 
Ostatnia edycja:

Pixeel

Member
Dla mnie B&W połączone np z marantzem (nie mam na myśli najnowszego wzmaka PM 10 - bo nie słyszałem) czy też Onkyo to nie dobre połączenie - ale to moje zdanie.... a każdy słyszy po swojemu..
Tego się obawiam, ponieważ spodobało mi się ONKYO - szczególnie w kinie. Zastanawia mnie, czy inne marki też zagrają w kinie na podobnym poziomie (szczegółowość, dynamika, bas), czy czasem temperując górę nie stracę tych detali. Z drugiej strony wielce prawdopodobnym jest, że w kinie nie będzie to tak odczuwalne, za to przy muzyce. Jeden, dwa.. trzy utwory można przeżyć, ale więcej (dłuższy odsłuch) męczy.
Nie wiem w którym kierunku iść, aby nie stracić smaczków świetnego kina ONKYO, przy jednoczesnym złagodzeniu temperamentu ostrej góry w muzyce.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Zawsze możesz sobie zrobić myk czyli do kina amplituner Onkyo mocniejszymi pod względem dynamiki amplitunerami są tylko Arcam, CA i zapewne Anthem... wszystko inne pod tym względem będzie słabsze.. a do stereo w jakimś czasie dokup sobie wzmak podepnij pod amplituner i podłogówki będziesz napędzał wzmakiem, a tym samym stereo będziesz miał już odpowiedniej jakości ... i kupić coś co nie jest ostre...i wtedy takie kolumny jak B&W zagrają.. :) pamiętaj tez o tym że B&W nie wiem jak słabsze modele ale mysle że to jest przypadłość generalnie tych kolumn one bardzo mają nierównomierne spadki i muszą mieć odpowiedni wzmak który nie tylko mocą da radę ale również jakościowo poradzą sobie z czymś takim.. a uwierz na słowo, że np przy kolumnach choćby 804 D3 nie jeden wzmak odpada :) Oczywiście tańsze kolumny tej firmy będą mniej wymagające ale jednak dalej to jest B&W :)
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Wrzuć ten jeden z plików które Ci tak grają na któryś serwer, sprawdze na kilku setach.
Bo tak to jest gadanie o niczym.
 
Do góry