Yamaha YSP 2500 vs Philips Fidelio B5

KesioBest

New member
Witam.
Dużo czytałem o jednym i drugim sprzęcie ale cały czas nie wiem, który byłby lepszym rozwiązaniem.
Bardzo proszę o porady osób, które miały styczność czy to z soundbarem Yamahy, czy to z Fidelio.
Chciałbym poznać wasze opinie na temat jednego i drugiego sprzętu, jakie mają wady i zalety. Co lepiej zagra jeżeli będziemy oglądać dobre kino, a co lepiej jeżeli będziemy słuchać muzyki? Co ma lepszy dźwięk itp.?

Sprzęt byłby w salonie otwartym na kuchnię, troszkę ponad 30m˛.
Oglądam dużo filmów ale często tez lubię posłuchać dobrej muzyki.

Bardzo proszę o dyskusję tylko na temat tych dwóch produktów.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Nie wiem czy dostaniesz B5, ale jeśli tak to będzie pełne mieszkanie dźwięku z uwagi na głośniki bezprzewodowe.
Dostępne są w specjalnej ofercie dla niebieskich Fidelio E5 za 2599 zł.
Ten zestaw jest bardzie wszechstronny.
 

pebe86

Member
Bez reklam
E5 moim zdaniem średnio nadaje się pod kino, ze względu na brak centralnego źródła dźwięku. Więc jeśli już to tylko B5.
 

Koziou

New member
B5 ma niezaprzeczalną zaletę - wygląd.
Jeśli ktoś ma małe mieszkanie (jak ja) to taka listwa prezentuje się lepiej na szafce TV.
E5 jednak są dwie mały "kolumny".

Jakościowo twierdzicie, że bardziej spasuje E5/E6?
Dla mnie głównie liczy się oglądanie seriali i PS4
 

KesioBest

New member
Kiki do niedawna bardziej polecałeś B5. Czemu teraz taka zmiana? Dlatego, że już trudno dostać B5? Jak dla mnie to wolałbym chyba jednak B5. Lepszy wygląd i listwa zamiast dwóch głośników jak w E5.
 

Koziou

New member
@KesioBest

Sam pracuję w handlu i wiadomo, że zachwala się to co zostało :)
Niemniej jednak i tak prawdopodobnie będę załatwiać temat u kiki'ego :D

Mam tylko cały czas problem bo nikt nie chce rzeczowo napisać czy warto wydawać 3000zł za jednak soundbar.
 
Ostatnia edycja:
Do góry