Witam! Chciałbym prosić o pomoc w rozwiązaniu problemu przy podłączeniu ampli Yamaha HTR-4068, TV Panasonic TX-47SM651E i dekodera nc+ premium box. Albo już się zestarzałem i nie potrafię przeczytać instrukcji albo coś robię nie tak, albo wszystko ok tylko mi się zdaje, że nie działa.
Podłączenie ampli z TV po hdmi z obsługą arc. Dekoder do ampli po hdmi. W każdym z urządzeń ustawiona obsługa arc, choć akurat w tv to za wiele opcji nie ma. Yamaha skalibrowana z TV i dekoderem wg instrukcji. I teraz tak: generalnie wszystko działa, tylko czy mi się zdaje czy włączenie któregokolwiek urządzenia jako pierwsze nie powinno skutkować brakiem dźwięku?
Otóż teraz mam tak, że jak włączę dekoder z pilota dekodera to załącza się jednocześnie TV. Muszę osobno włączyć ampli i wtedy jest dźwięk. Jeśli zacznę od ampli i później pozostałe urządzenia to dźwięku nie ma.
Podobnie jak włączam TV i np YT to muszę najpierw włączyć TV, a dopiero później ampli i wtedy dźwięk jest. Odwrotnie dźwięku nie ma.
Kolejna sytuacja, wszystko włączone, dźwięk jest. Wyłączam dekoder, zostaje włączony ampli i TV. Odpalam YT i dźwięku brak.
Jeśli tylko ampli jest włączone jako drugie z kolei to wszystko gra. Moim zdaniem chyba nie tak to powinno działać. Nie wspomnę o tym, że wg instrukcji powinno się dać sterować np pilotem TV pozostałymi urządzeniami, a tak nie jest. Ciekawe, bo w momencie jak nie ma dźwięku i wejdę w opcje ampli -> hdmi i przestawię on/off to zaczyna grać. Czyli przesył w jedną i w drugą stronę jest.
Kable zmieniałem już ze 4, co jeden to lepszy. Resetowałem ampli i na nowo ustawiałem bez skutku.
Może ktoś z forumowiczów posiada tego typu ampli i spotkał się z takowy problemem? Może ewentualnie jakieś inne połączenie, np optyk + hdmi, żeby to jakoś sensownie działało?
Podłączenie ampli z TV po hdmi z obsługą arc. Dekoder do ampli po hdmi. W każdym z urządzeń ustawiona obsługa arc, choć akurat w tv to za wiele opcji nie ma. Yamaha skalibrowana z TV i dekoderem wg instrukcji. I teraz tak: generalnie wszystko działa, tylko czy mi się zdaje czy włączenie któregokolwiek urządzenia jako pierwsze nie powinno skutkować brakiem dźwięku?
Otóż teraz mam tak, że jak włączę dekoder z pilota dekodera to załącza się jednocześnie TV. Muszę osobno włączyć ampli i wtedy jest dźwięk. Jeśli zacznę od ampli i później pozostałe urządzenia to dźwięku nie ma.
Podobnie jak włączam TV i np YT to muszę najpierw włączyć TV, a dopiero później ampli i wtedy dźwięk jest. Odwrotnie dźwięku nie ma.
Kolejna sytuacja, wszystko włączone, dźwięk jest. Wyłączam dekoder, zostaje włączony ampli i TV. Odpalam YT i dźwięku brak.
Jeśli tylko ampli jest włączone jako drugie z kolei to wszystko gra. Moim zdaniem chyba nie tak to powinno działać. Nie wspomnę o tym, że wg instrukcji powinno się dać sterować np pilotem TV pozostałymi urządzeniami, a tak nie jest. Ciekawe, bo w momencie jak nie ma dźwięku i wejdę w opcje ampli -> hdmi i przestawię on/off to zaczyna grać. Czyli przesył w jedną i w drugą stronę jest.
Kable zmieniałem już ze 4, co jeden to lepszy. Resetowałem ampli i na nowo ustawiałem bez skutku.
Może ktoś z forumowiczów posiada tego typu ampli i spotkał się z takowy problemem? Może ewentualnie jakieś inne połączenie, np optyk + hdmi, żeby to jakoś sensownie działało?