Podjechalem dzis do sklepu na krotki odsluch Denona PMA 720 i akurat mieli na stanie Yamahe A S500. I tak Denon zagral tak bez polotu w tym sensie ze ani nie zachwycal ani nie przeszkadzal, dla mnie jest to brzmienie dobre i wmiare cieple. Spodziewalem sie takiego brzmienia bo Denon nie jest bardzo szczegolowy jak Yamaha. Ale kolega zasugerowal abym sobie posluchal Yamahy A S500. Oba wzmacniacze testowalismy na jakis malych podlogowych Focalach.
Balem sie ostrosci Yamahy, brzmienie jest napewno troche jasniejsze ale bass lepiej kontrolowany niz w Denonie i taki zwarty.Wydaje mi sie ze Yamaha jest mocniejsza i to czuc bo brzmienie jest takie bardziej swobodne. Jestem w rozterce bo nie wiem teraz co kupic, w sumie sprzet nie kupuje sie na miesiac to moze warto dolozyc i kupic A S700?
Jakie jest wasze zdanie Panowie, moze sa tu posiadacze tych Yamah, jak one sie spisuja w domu. Oba ampy sluchalem w Pure Direct.
Balem sie ostrosci Yamahy, brzmienie jest napewno troche jasniejsze ale bass lepiej kontrolowany niz w Denonie i taki zwarty.Wydaje mi sie ze Yamaha jest mocniejsza i to czuc bo brzmienie jest takie bardziej swobodne. Jestem w rozterce bo nie wiem teraz co kupic, w sumie sprzet nie kupuje sie na miesiac to moze warto dolozyc i kupic A S700?
Jakie jest wasze zdanie Panowie, moze sa tu posiadacze tych Yamah, jak one sie spisuja w domu. Oba ampy sluchalem w Pure Direct.
Ostatnia edycja: