Mam pytanie do posiadaczy amplitunerów kina domowego Yamahy - modele 1067, 2067 i 3067.
Ostatnio zakupiłem model 2067 i po kilku dniach perfidnie w trybie standby zaczęło mi piszczeć coś z lewej strony amplitunera (wzbudzało się co około minutę i przez kilka sekund piszczało). Słyszalne wyraźnie w cichym pomieszczeniu z kilku metrów. Podejrzewam, że kondensatory.
Czy u Was też słychać kondensatory gdy ampli jest w trybie standby? Chodzi mi o takie cykliczne wzbudzanie się co około minutę lub dwie. W momencie włączenia amplitunera (i gdy amplituner był włączony), piski automatycznie cichły... Po przyłożeniu ucha na około 0,5m słychać to wyraźnie...
Ostatnio zakupiłem model 2067 i po kilku dniach perfidnie w trybie standby zaczęło mi piszczeć coś z lewej strony amplitunera (wzbudzało się co około minutę i przez kilka sekund piszczało). Słyszalne wyraźnie w cichym pomieszczeniu z kilku metrów. Podejrzewam, że kondensatory.
Czy u Was też słychać kondensatory gdy ampli jest w trybie standby? Chodzi mi o takie cykliczne wzbudzanie się co około minutę lub dwie. W momencie włączenia amplitunera (i gdy amplituner był włączony), piski automatycznie cichły... Po przyłożeniu ucha na około 0,5m słychać to wyraźnie...