Wzmacniacz stereo

Bleq

New member
Moze zastosuj jakis adapter bluetooth do przesylania muzy z lampka lub tabletu, telefonu. Z tego co wiem to sa takie zapewniajce jakosc hi fi.

Zglebilem zagadnienie i wychodzi na to, ze arcam rblink lub miniblink wzorowo zalatwi sprawe. Szkoda, ze za pizdeleczko 40g trzeba wybulic 500/800zl. W swiecie audio to moze grosze, a uzywek niestety ani widu ani slychu.
 

SDman

Banned
Zglebilem zagadnienie i wychodzi na to, ze arcam rblink lub miniblink wzorowo zalatwi sprawe. Szkoda, ze za pizdeleczko 40g trzeba wybulic 500/800zl. W swiecie audio to moze grosze, a uzywek niestety ani widu ani slychu.

Witam,
odpuść sobie rblinka.
Szkoda, że kupiłeś CD, te pieniążki mogłeś przeznaczyć na DAC Musical FidelityV90-DAC (obecnie wyprzedaż) sporo lepszy od Arcama do tego bluetooth Yamaha YBA-11 (mam ją w domu).
Jakość flaca z SGS3 po YBA coaxial nie do odróżnienia VS ten sam flac podawany przez odtwarzacz BD po optyku.
Testy na słuchawkach (modyfikowanych Grado SR80i).
Inwestycja w zasilacz liniowy dla V90 i by by odtwarzacz CD -jakość super.
Miałem go na testach w domu (kupił kolega) z moim Beresfordem przegrał nieznacznie, a to dla tego, że mój jest zasilany akumulatorem.

Pozdr.
 

Bleq

New member
Chcialem miec odtwarzacz, ale jedno nie wyklucza drugiego. Moze jak zaczne bawic sie plikami to pojde w tym kierunku. W razie czego taki rblink rowniez ma wyjscie spdif i wtedy mozna bawic sie w DACi.

W sieci same pochlebne opinie, miales ktoregos blinka u siebie? Twoja propozycja wychodzi 2x drozej, ale dziekuje za sugestie.
 

SDman

Banned
W sieci same pochlebne opinie, miales ktoregos blinka u siebie? Twoja propozycja wychodzi 2x drozej, ale dziekuje za sugestie.

Witam,
arcam jest na PCM5102 32-bit 384kHz 112dB power 6V,a Musical na PCM1795 32-bit 192kHz 123dB power 12V (większy wybór zasilaczy transformatorowych liniowych stabilizowanych).
Mniej wejść ma arcam, V90 są 2 optyczne + coaxial jakość wykonania to przepaść.
Arcam to takie 2 w 1, a to już zawsze jakby gorzej.
Podłączasz YBA do coaxial i masz jeszcze dwa optyki na TV i np Blu ray oraz usb do kompa !
Mój Blu ray samsunga to meeega pleyer flac do tego masa stacji radiowych z linn jazz 320 (super jakość) itp, o Vevo nie wspomnę na niektórych clipach dźwięk super.

Do tego może przez samsunga Blu odtwarzać z telefonu samsunga np SGS3.

Wiem jaką jakość ma V90 i na niego postawię w ciemno, net chyba również przechyla szalę na V90.

Pozdr.
 
Ostatnia edycja:

Bleq

New member
No i stalo sie, kolejne kilka stowek poszlo w Musical Fidelity V90-BLU :)

SDman dzieki za podsuniecie tej rodzinki V90. Wybralem BLU liczac, ze mnie zadowoli (czesto zestawiany z rblink'iem), a w temacie DACa bede mial otwarta furtke.
I tak sie stalo, jestem pozytywnie zaskoczony jakoscia, a jeszcze nie mam dongla BT z apt-x w PC.
Duzy minus, ze wystepuje tylko w kolorze srebrnym, ale dzieki antenie na kablu, mozna go schowac ;P

Przy obecnej cenie (699PLN) mysle, ze warto (na zachodzie wciaz cena ok. 200Ł). Jutro na spokojnie pobawie sie wejsciami cyfrowymi, bo informacje w instrukcji sa sprzeczne z tymi z sieci.
 

SDman

Banned
SDman dzieki za podsuniecie tej rodzinki V90. Wybralem BLU liczac, ze mnie zadowoli (czesto zestawiany z rblink'iem), a w temacie DACa bede mial otwarta furtke.
I tak sie stalo, jestem pozytywnie zaskoczony jakoscia, a jeszcze nie mam dongla BT z apt-x w PC.
Duzy minus, ze wystepuje tylko w kolorze srebrnym, ale dzieki antenie na kablu, mozna go schowac ;P

Witam,
cieszę się, zobacz czy ktoś z rodziny nie ma smartfona z wersją BT apt-x.

Daj znać jak się to ma vs cd 35.2. Sam myślę o zmianie źródła, więc jestem ciekaw.

Witam,
jak pisałem testowałem DAC-V90 i ten z Twoim źródłem sobie bez najmniejszego problemu poradzi
Sam jestem ciekaw jak oceni kolega zakupiony V90-BLU.
================

Ostatnio odkryłem (przypadek jak robiłem bi-wiring), że można zmierzyć prąd podawany przez wzmacniacz do kolumn, ustawiamy miernik uniwersalny w pozycji V__ na 2000m i mierzymy.
Głośność mała.
Ciekawostka, mój wzmak Micromega podaje wartość 097 ! Większość nowych wzmacniaczy z przedziału 3-5k podaje zaledwie od 003 do 010. Może dla tego nie mogę zastąpić staruszka :niewiem:

Będąc ostatnio w salonie miałem CA 651A (zmierzone 009) i chciałem porównać z Creek 50A ale najpierw zmierzyłem mu prąd - ledwo 003 i w ciemno dałem osąd, że on nie zagra i tak się stało był szok nie tylko dla mnie.
Creek jest bardzo dobrze oceniany tylko dziwiła mnie spora odsprzedaż prawie nowych na Allegro
teraz już mnie nie dziwi.
Wzięliśmy ATC SIA2-150 jak myślicie jaki miał prąd ?
Nie wiem o co tu chodzi, muszę to rozwikłać -zapraszam do pomocy.

Pozdr.
 
Ostatnia edycja:

popej

New member
Jeżeli ustawiasz na mierniku V, to mierzysz napięcie, nie prąd. Pewnie jeszcze mierzysz napięcie stałe, czyli to co widzisz to offset napięcia wyjściowego. Powinno być możliwie bliskie 0V. 97mV to nie problem, ale ewidentnie Twój wzmacniacz wypada najgorzej.
 

SDman

Banned
Jeżeli ustawiasz na mierniku V, to mierzysz napięcie, nie prąd. Pewnie jeszcze mierzysz napięcie stałe, czyli to co widzisz to offset napięcia wyjściowego. Powinno być możliwie bliskie 0V. 97mV to nie problem, ale ewidentnie Twój wzmacniacz wypada najgorzej.
Witam,
dziękuję za zainteresowanie, ciekawe dlaczego
nie przekłada się to na jakość dźwięku, a co śmieszne
wspomniany ATC za ponad 15k miał aż 580mV !
Nadal nie wiem o co chodzi.

Pozdr.
 

popej

New member
Współczesne wzmacniacze konstruuje się z bezpośrednim wyjściem stałoprądowym, bez użycia kondensatora czy transformatora miedzy stopniem mocy a głośnikiem. To oznacza, że wzmacniacz może przenosić nie tylko sygnały akustyczne o zmiennej częstotliwości ale także napięcie stałe na wyjście kolumn.

Poprawna konstrukcja wzmacniacza zapewnia, że przy braku sygnału napięcie na wyjściu jest równe 0V. Uwzględniając tolerancje elementów, może się pojawić małe napięcie stałe. Niektóre wzmacniacze mają układy pozwalające na wyzerowanie tego napięcia. W praktyce napięcie do tych 100mV to nie stanowi problemu.

0.5V na wyjściu to już błąd konstrukcyjny albo rozregulowany wzmacniacz. To nie jest wada, którą usłyszysz podczas odtwarzania muzyki, ale np. przy włączeniu wzmacniacza będzie słychać stuknięcie w kolumnach.
 

SDman

Banned
To najbardziej rozregulowane jakie miałem na testach to
Exp. 2010S oraz rega waliły kolumnami aż strach.
Co jeżeli w danym wzmacniaczu pomiar na kanale lewym jest dodatni, a na prawym ujemny o tej samej wartości ?

Pozdr.
 

popej

New member
Stuk w kolumnach może też być wynikiem przejściowego stanu przy narastaniu zasilania do wartości roboczych. Po czym napięcie na wyjściu może wrócić do normy.

Te napięcia to wartości losowe, zależne od faktycznej wartości użytych rezystorów czy prądu polaryzacji tranzystorów na wejściu wzmacniacza. Projektant może sobie przeliczyć jakie będą maksymalne wartości przy znanej tolerancji elementów i zapewnić, że to nie będzie zbyt dużo. Ale w każdym egzemplarzy wzmacniacza i każdym kanale wynik będzie trochę inny.

Jeszcze jedno, Twój opis pomiaru jest dość enigmatyczny. Właściwie zgaduję, co zrobiłeś. Jeżeli np. mierzysz napięcie stałe przy obecności sygnału muzycznego, to wynik może zależeć od właściwości miernika.
 

popej

New member
Patrząc od strony technicznej, stałe napięcie na wyjściu powoduje przesunięcie membrany głośnika niskotonowego z pozycji neutralnej i głośnik pracuje w nieco gorszych warunkach, bo ma niesymetryczny zakres maksymalnego wychylenia. Dla głośników wysokotonowych to bez różnicy, bo zwrotnica kolumny odcina składową stałą.

Patrząc od strony odsłuchu, to offset 0.5V może spowodować jakiś 1% niesymetrii konstrukcji i praktycznie nie zmienia istotnych parametrów wzmacniacza i głośnika w zakresie przetwarzania dźwięku.

Gdybyś chciał oceniać wzmacniacze na podstawie pomiarów, to warto by było pomierzyć parę charakterystyk. Podstawowe byłyby charakterystyki przenoszonych częstotliwości, szumów, zniekształceń. Tyle że dla normalnego wzmacniacza te wyniki leżą poniżej tego, co psychoakustyka mierzy dla możliwości słuchu.
 

SDman

Banned
Mam, jeszcze pytanie, jak odnieść się do poboru energii przez wzmacniacze.
Podaje od cichego słuchania do powiedzmy granicy normalności:

Exposure 2010s : 9-12W
Roksan Kandy K2: 25-30W
CA 651A: 27-32W (kaloryfer)
Moon 220i: 6-9W (perpetuum mobile)
Nova65SE: 18-22W
Vincent SV-400: 9-12W

Miernik niedrogi ale wykazujący wszystko zgodnie z opisem (inne urządzenia)
Ma ktoś jakiś pomysł ? Gdzie pisane 300W i więcej przez producenta !

Pozdr.
 

popej

New member
Moc podawana przez producenta, to maksymalna pobór, na jaki został zaprojektowany wzmacniacz, czyli transformator zasilania, radiatory, tranzystory mocy. I bezpiecznik.

Typowy wzmacniacz pracuje w klasie AB, co oznacza, że bierze trochę mocy niezależnie od głośności ale duży pobór pojawia się dopiero wtedy, kiedy gra głośno. Bez sygnału może pobierać całkiem niewiele, np. 10-20W.
 

SDman

Banned
Typowy wzmacniacz pracuje w klasie AB, co oznacza, że bierze trochę mocy niezależnie od głośności ale duży pobór pojawia się dopiero wtedy, kiedy gra głośno. Bez sygnału może pobierać całkiem niewiele, np. 10-20W.

Witam,
pytanie jak głośno czy ma się lać krew z uszu ?
Micromega AMP2 przy głośności nie do wytrzymania bierze ok 20W.
Obecnie testowany Vincent SV-400 nie przekracza 14W i boję się już o kolumny,
a do tego jest zimny, włączony jest już ponad 70h.
Ma najlepsze sterowanie głośności (tylko to z pilota) z wszystkich testowanych wzmacniaczy
no może jedynie Xindak XA-6900 był podobny.
Zbiera bardzo powoli -brak ryknięcia mega równo i może grać mega cicho brak skoku.

Śmieszne ale kumpla nie tani Primare I32 ryczy na 1 poziomie i skacze - jak można tak zepsuć
w sprzęcie za 10k. To go tak wkurza, że już na testach są inne wzmaki.

Pozdr.
 

popej

New member
Ocena głośności może być bardzo złudna, tzn. człowiek mniej więcej ocenia wzrost głośności jako 2x, kiedy faktyczna moc dźwięku jest 10x większa. Kłopot też będzie z efektywnością kolumnam, bo dwa różne modele mogą wymagać do uzyskania tej samej głośności mocy wzmacniacza różniącej się 5x i więcej.

Pomierzyłem mój wzmacniacz (mam starego Rotela RA935BX), na zasilaniu dałem miernik mocy a na kolumnie woltomierz. To niestety dość ułomny pomiar, bo czasy integracji obu urządzeń są dość różne a woltomierz szaleje na sygnale muzycznym (chociaż mierzy RMS do 20kHz).

Mam takie wyniki:
- Zasilacz bez obciążenia pobiera 12W.
- Przy normalnej głośności (słucham raczej cicho) zasilacz pobiera 20W a woltomierz sugeruje średnią moc rzędu 5-50mW.
- Przy maksymalnym podkręceniu na jakie się zdobyłem, zasilacz pobiera 45W, woltomierz sugeruje ok 1W średniej mocy ale zdarza mu się pokazać także i 100W (20V RMS/4 Ohm).

Moim zdaniem wyjaśnienie wyników sprowadza się przede wszystkim do charakteru sygnału muzycznego, który ma dużą zmienność mocy chwilowej i do problemu z dobrym pomiarem elektrycznym tej mocy. Trzeba by użyć lepszych narzędzi do pomiaru, np. karty dźwiękowej na PC.

Jeszcze trochę obejrzałem pomiary sygnału muzycznego na korektorze cyfrowym, pokazuje 12dB różnicy między średnią mocą RMS a szczytową (płyta Marillion Fugazi) . Przenosząc to na wzmacniacz 100W pracujący bez przesterowań, to byłoby jakieś 150W mocy szczytowej i 10W RMS na kanał. W rezultacie pobór mocy na zasilaniu rzędu 50W wygląda prawdopodobnie.
 
Do góry