Pioneer A 40 byłby najbardziej "neutralny" w tym gronie .To bardzo dobry wzmacniacz ale on nie jest wzmacniaczem "efekciarskim " tzn nie ma w nim nic takiego co by zwracało uwagę ,niektórzy nawet twierdza ze tzw bezbarwne granie
Cambridge AX35 odpada ,lepiej nowy Denon PMA 800NE szczególnie jeżeli jeżeli chodzi o bas i dynamikę bo z tym klockiem będzie dobra .Też masz na pokładzie przetwornik c/a który możesz wykorzystać oraz dobry pream gramofonowy MM/MC jeżeli kiedyś miałbyś gramofon
Ewentualnie można iść po maxie i kupić Rotela A11 ,i to definitywnie rozwiązuje problem .To tak dobry dźwięk ,że trudno wymagać więcej