Witam. Od kilku tygodni rozważam z mężem zakup projektora.
Mamy duży salon (5 x , na telewizor, który wyglądałby fajnie nie mamy pieniędzy (a 40" będzie się w takim salonie chował; ba, będzie wręcz komicznie wyglądał), więc padła decyzja o projektorze. Szczególnie, że w salonie siedzimy głównie przy wizycie gości, więc nie za często. Telewizora nie oglądalibyśmy praktycznie wcale, a film od czasu do czasu zdecydowanie lepiej będzie obejrzeć na większym ekranie. Do tego projektor byłby od święta podpinany pod ps3.
Budżet na jaki możemy sobie pozwolić to 3000zł na projektor + 1500 na dodatki (ekran i nagłośnienie).
Mamy w salonie rolety zaciemniające (po zasłonięciu jest kompletnie ciemno), od kanapy do ściany jest dokładnie 4,8 m a projektor wisiałby około 3,5 m od ekranu.
I teraz zasadnicze pytanie. Jaki projektor?
Oglądamy te projektory i nie możemy się zdecydować. Jesteśmy kompletnie zieloni w temacie (no tyle co zdążyliśmy poczytać i posłuchać od sprzedawców, ale nigdy nie widzieliśmy takiego rozwiązania na żywo - nikt ze znajomych nie ma projektora, więc nie mamy punktu odniesienia, z kolei w promieniu 80 km nie ma żadnego sklepu z salą projekcyjną - był jeden, ale zmienili lokalizację i w nowym lokalu sala projekcyjna jest w remoncie - będzie gotowa za rok, może dwa).
Gdzie byśmy się nie radzili to każdy poleca inny projektor, więc mamy totalny mętlik.
Modele które do tej pory nam doradzono to: Optoma HD26, BenQ W1070, Epson EH-TW5300 i InFokus IN118HDxc. Podobają nam się 3 pierwsze, InFokus jakoś mi nie podchodzi, ale sama nie wiem dlaczego - coś mi w nim nie pasuje. Który z tych wymienionych będzie najlepszy? Może powinniśmy rozważyć jakiś jeszcze inny?
I druga kwestia - ekran. Możliwości mamy duże, z jednej strony fajnie byłoby wykorzystać jak największą powierzchnię, ale ekrany szersze niż 240 cm są znacznie droższe od tych standardowych, więc raczej odpadają. Z kolei te o szerokości 240 cm również mają spory zakres cenowy - skąd to się bierze? Czym różnią się między sobą ekrany, oprócz sposobu rozwijania?
Wiem, że nie ta kategoria, ale może przy okazji polecicie jakiś niedrogi zestaw kina domowego? Jeszcze się nad nim nie zastanawialiśmy, ale ostatnio na allegro wpadł mi w oko zestaw LG za około 900 zł. Ale tak jak pisałam - jeszcze nie rozglądaliśmy się za kinem, więc nie wiemy jak wybierać, na co zwracać uwagę itd.
Mamy duży salon (5 x , na telewizor, który wyglądałby fajnie nie mamy pieniędzy (a 40" będzie się w takim salonie chował; ba, będzie wręcz komicznie wyglądał), więc padła decyzja o projektorze. Szczególnie, że w salonie siedzimy głównie przy wizycie gości, więc nie za często. Telewizora nie oglądalibyśmy praktycznie wcale, a film od czasu do czasu zdecydowanie lepiej będzie obejrzeć na większym ekranie. Do tego projektor byłby od święta podpinany pod ps3.
Budżet na jaki możemy sobie pozwolić to 3000zł na projektor + 1500 na dodatki (ekran i nagłośnienie).
Mamy w salonie rolety zaciemniające (po zasłonięciu jest kompletnie ciemno), od kanapy do ściany jest dokładnie 4,8 m a projektor wisiałby około 3,5 m od ekranu.
I teraz zasadnicze pytanie. Jaki projektor?
Oglądamy te projektory i nie możemy się zdecydować. Jesteśmy kompletnie zieloni w temacie (no tyle co zdążyliśmy poczytać i posłuchać od sprzedawców, ale nigdy nie widzieliśmy takiego rozwiązania na żywo - nikt ze znajomych nie ma projektora, więc nie mamy punktu odniesienia, z kolei w promieniu 80 km nie ma żadnego sklepu z salą projekcyjną - był jeden, ale zmienili lokalizację i w nowym lokalu sala projekcyjna jest w remoncie - będzie gotowa za rok, może dwa).
Gdzie byśmy się nie radzili to każdy poleca inny projektor, więc mamy totalny mętlik.
Modele które do tej pory nam doradzono to: Optoma HD26, BenQ W1070, Epson EH-TW5300 i InFokus IN118HDxc. Podobają nam się 3 pierwsze, InFokus jakoś mi nie podchodzi, ale sama nie wiem dlaczego - coś mi w nim nie pasuje. Który z tych wymienionych będzie najlepszy? Może powinniśmy rozważyć jakiś jeszcze inny?
I druga kwestia - ekran. Możliwości mamy duże, z jednej strony fajnie byłoby wykorzystać jak największą powierzchnię, ale ekrany szersze niż 240 cm są znacznie droższe od tych standardowych, więc raczej odpadają. Z kolei te o szerokości 240 cm również mają spory zakres cenowy - skąd to się bierze? Czym różnią się między sobą ekrany, oprócz sposobu rozwijania?
Wiem, że nie ta kategoria, ale może przy okazji polecicie jakiś niedrogi zestaw kina domowego? Jeszcze się nad nim nie zastanawialiśmy, ale ostatnio na allegro wpadł mi w oko zestaw LG za około 900 zł. Ale tak jak pisałam - jeszcze nie rozglądaliśmy się za kinem, więc nie wiemy jak wybierać, na co zwracać uwagę itd.