Wpływ źródła obrazu na jakość wyświetlania projektora.

[Excalibue]

Witam.
Czy korzystając z cyfrowego źródła obrazu ( w moim przypadku jest to tuner DVB-T wiwa hd90 ) są duże różnice pomiędzy kolejnymi półkami cenowymi ?
Potrzebuje jakieś urządzenie, które odtwarzałoby pliki mkv a zarazem miało wbudowany tuner dvb-t.
Może znacie coś dobrego, co nie ograniczałoby obrazu z projektora ?
Czy jednak obraz po hdmi to tylko cyfry zero-jedynkowe i całość skalowania ( słabszych źródeł ) bierze na siebie projektor ?
Może ktoś poleci coś od siebie ?
Pozdrawiam.

 

[Alkor]

Generalnie współczesne źródła sygnału w żaden sposób nie ograniczają finalnej jakości obrazu z projektora czy telewizora - oprócz ewidentnych, żadkich przypadków totalnych bubli.

Oczywiście najlepszym obecnie źródłem obrazu jest stacjonarny, solidny odtwarzacz Blu-ray, który można kupić już za kilkaset złotych. Niejako przy okazji większość z nich oferuje dobre skalowanie SD (DVD) do 1080p i właśnie dobre wsparcie multimediów, a nawet pełne Smart TV (np. Samsung).
Samsung i LG mają w ofercie dość drogie (>1500 zł) kombajny multimedialne z Blu-ray, DVB-T, dyskiem twardym, multimediami i Smart TV.

W przypadku tunera DVB-T poważnym ograniczeniem będzie jakość programów SD, niestety dość mierna z wyjątkiem nieco lepszych niektórych filmów i transmisji na TVP1HD/TVP2HD.
Pozostaje odtwarzacz multimedialny z wejścia USB - wówczas jakość obrazu może być bardzo dobra. Nieźle oceniane są tu Ariva T650i i Opticum T90, który sprwdzałem kiedyś krótko i odtwarzał pliki wideo bez większych problemów - musisz szukać na forach o DVB-T.

Jeśli chodzi o projektory, to o wiele większe znaczenie ma właściwa, dokładna instalacja, dobry ekran, ciemne pomieszczenie i kalibracja (ustawienie parametrów obrazu) - wtedy chyba każdy zauważyłby sporą różnicę między przyzwoitym rzutnikiem 1080p za 3000-4000 zł (np. BenQ W1070/1300/1400) a maszyną za 10-13 tys. zł, np. Sony HW55, JVC X35. Różnice w tej samej kategorii cenowej (np. do 4000 zł) nie są szczególnie duże.

Jakość obrazu ze źródeł SD na wielkim ekranie nie rzuci na kolana, szczególnie gdy ktoś widział już filmy z Blu-ray'a - najlepiej wyglądają dobrze zrealizowane filmy na DVD przeskalowane do 1080p w odtwarzaczu Blu-ray.
Co do samego skalowania SD do HD 1080p, można je wymusić na projektorze ustawiając wyjście odwarzacza BD lub tunera DVB-T na 576i/p, co w praktyce najczęściej nie jest najlepsze, bo nie wypuści przecież w ogóle sygnału HD 720p/1080i/p. Lepiej ustawić wyjście HDMI na 1080i/p, wówczas żadnego skalowania w projektorze nie będzie, a jakość obrazu SD zależeć w decydującym stopniu od procesora tunera lub Blu-ray.

Pozdrawiam.

 

[Excalibue]

Ok, dzięki za odpowiedź.
Tak myślałem, że główne różnice będą przy sygnale sd gdzie przydaje się dobry skaler.
Co do pomieszczenia - mam już prawie w całości przystosowane, ciemno szara powierzchnia ścian ( na razie do połowy pokoju ), specjalnie przygotowana ściana na ekran, kalibracje przeprowadziłem sam więc podstawy już są i rzeczywiście między pokojem nieprzystosowanym a zaadoptowanym różnice szczegółnie w ciemnych scenach są kolosalne.
Co do tego tunera Opticum T90 - niestety nie chciał mi współpracować z projem, niby sygnał był dostarczany jednak cały czas czarny ekran.. tunery wiwy działają ok. ( być może chodzi o różne chipy w opticum ali, w wiwie mstar.. )
Pozdrawiam.

 

[Alkor]

Jednak chciałem napisać trochę coś innego.
Przede wszystkim końcowa jakość obrazu SD zależy głównie od jakości przygotowanego materiału (DVD, tv) - gdy jest ona słaba na początku, to nic z tym nie da się zrobić żadnym skalerem i żadnym projektorem, choćby nawet SIM2 Superlumis za 200 tys. zł, choć z pewnością wolałbym ten ostatni .
Nie ulega wątpliwości, że dobry skaler/procesor w tunerze lub Blu-ray się przydaje, ale bez przesady - nie wyprodukuje on z kiepskiego SD wzorcowego HD.

Porównując między sobą rzutniki z różnych półek w dobrych warunkach, np. BenQ W1300 i Sony HW55, chyba każdy zauważyłby dużą przewagę Sony praktycznie w każdym aspekcie jakości obrazu na dobrym materiale HD, ale także na SD.

Pozdrawiam.

 

[isaak]

Nie wiem czy to istotne ale nawet MKV nie zapewni Ci takiej jakosci jaka możesz mieć z BD a o tv wole sie nie wypowiadac bo to zwykłe pseudo HD. Najwazniejszy jest oczywiscie materiał zrodłowy.

 

[yogobela]

Isaak nie mogę się z Tobą zgodzić. Kopia płyty BD w formacie mkv jako remux jest bezstratna i dokładnie w takiej samej jakości jak BD tylko bez menu i zbędnych dodatków.