konwicki napisał:Ja nie miałem problemu z tym sklepem. Wprawdzie kuriera mają do bani, ale sprzęt w niskiej cenie został dostarczony na czas. Kontakt bez zastrzeżeń.
Nie wiem czy dokładnie przeczytałeś mój pierwszy post w tym topicu. Pisałem wyraźnie, że kupowałem na miejscu i że z nimi handluje. Nadal są uczciwi i terminowo płacą. Jeżeli Twoim celem jest obrażanie członków forum z małą ilością postów to w dalszym ciągu Ci sie to udaje. Jeżeli miała to być merytoryczna dyskusja to niestety - klapa. Ja temat kończę a niektórym "pokrzywdzonym" (bo pewnie kasy nie oddali) życzę miłego dnia.baranskia napisał:NADAL BEZKARNIE ROBIĄ W KONIA NIEKTÓRYCH KLIENTÓW (wiem, wiem: przecież nie wszystkich, nieprawdaż, np.: NIE-Junior Member'ów z naszego forum )... nadal ironizuję! A co! >
Sorry że się wetnę,ale nie uważam jakoby ktoś kogoś tutaj obrażał.Pokrzywdzony klient pseudo-sklepu jakich wiele w Polsce(nikogo nie obrażając-to fakt) opisuje na tym forum swój problem z nieuczciwym sklepem ale zamiast otrzymać tu wsparcie lub poradę,spotyka niepokrzywdzonego,który twierdzi że skoro ON KUPOWAŁ I GO NIE OSZUKALI to wszystko jest okej i on wie najlepiej i w ogóle fajerwerki i fanfary normalnie sielanka.W związku z tym mam do Ciebie pytanie:Jak wiarygodny jesteś Ty bym miał Ci wierzyć-to że nie zostałeś oszukany a kupujesz tam od dawna nie tworzy Ciebie znawcą świata i nieomylnym mędrcem.Nie rozumiem skąd w tym kraju tyle akceptacji dla cwaniaczków i naciągaczy,sklepów "krzaków" i niepoważnych sprzedawców.Co ma do rzeczy że problemy z tym sklepem mają tylko niektórzy userzy,co to w ogóle za sugestia że co to,jakiś "spisek" jest?.No bo zaraz pomyśle że to baranskia chciał wykiwać biedny sklep i jeszcze się żali na forum.Zastanów się proszę,obejżyj wiadomości i przeczytaj gazetę-tu jest Polska czyli normalnie eldorado co powinieneś już wiedzieć i nie zachwycać się sklepem który kantuje tylko niektórych klientów a nie wszystkich.Mam już siódmy telewizor lcd i dobrze wiem jakie w tym kraju sklepy wałki odstawiają i jak często to robią, więc jeśli naprawde nie masz kogo uświadamiać w tych sprawach to nie rób tego tutaj grzecznie Cię proszę.Wiesz sądzę także że nieuczciwi sprzedawcy mają się dobrze między innymi właśnie dzięki takim ignorantom jak Ty,którzy tylko przyklaskują ich cwaniactwu i cieszą się że wogóle coś dostali bo mógł "dobry Pan" sprzedawca nic im nie dać że stołu.Stary zapamiętaj sobie jedno- sprzedawca jest DLA CIEBIE a NIE ODWROTNIE.ZWYCZAJNIE NIKT CI ŁASKI NIE ROBI ŻE CI COŚ SPRZEDA I TAK WŁAŚNIE MYŚLI BARANSKIE.I COŚ TY TAKI DRAŻLIWY CHŁOPIE,WYLUZUJ SIĘ BO CI ŻYŁKA PĘKNIE!jajco napisał:Nie wiem czy dokładnie przeczytałeś mój pierwszy post w tym topicu. Pisałem wyraźnie, że kupowałem na miejscu i że z nimi handluje. Nadal są uczciwi i terminowo płacą. Jeżeli Twoim celem jest obrażanie członków forum z małą ilością postów to w dalszym ciągu Ci sie to udaje. Jeżeli miała to być merytoryczna dyskusja to niestety - klapa. Ja temat kończę a niektórym "pokrzywdzonym" (bo pewnie kasy nie oddali) życzę miłego dnia.
SierzantHarris napisał:Sorry że się wetnę,ale nie uważam jakoby ktoś kogoś tutaj obrażał.Pokrzywdzony klient pseudo-sklepu jakich wiele w Polsce(nikogo nie obrażając-to fakt) opisuje na tym forum swój problem z nieuczciwym sklepem ale zamiast otrzymać tu wsparcie lub poradę,spotyka niepokrzywdzonego,który twierdzi że skoro ON KUPOWAŁ I GO NIE OSZUKALI to wszystko jest okej i on wie najlepiej i w ogóle fajerwerki i fanfary normalnie sielanka.W związku z tym mam do Ciebie pytanie:Jak wiarygodny jesteś Ty bym miał Ci wierzyć-to że nie zostałeś oszukany a kupujesz tam od dawna nie tworzy Ciebie znawcą świata i nieomylnym mędrcem.Nie rozumiem skąd w tym kraju tyle akceptacji dla cwaniaczków i naciągaczy,sklepów "krzaków" i niepoważnych sprzedawców.Co ma do rzeczy że problemy z tym sklepem mają tylko niektórzy userzy,co to w ogóle za sugestia że co to,jakiś "spisek" jest?.No bo zaraz pomyśle że to baranskia chciał wykiwać biedny sklep i jeszcze się żali na forum.Zastanów się proszę,obejżyj wiadomości i przeczytaj gazetę-tu jest Polska czyli normalnie eldorado co powinieneś już wiedzieć i nie zachwycać się sklepem który kantuje tylko niektórych klientów a nie wszystkich.Mam już siódmy telewizor lcd i dobrze wiem jakie w tym kraju sklepy wałki odstawiają i jak często to robią, więc jeśli naprawde nie masz kogo uświadamiać w tych sprawach to nie rób tego tutaj grzecznie Cię proszę.Wiesz sądzę także że nieuczciwi sprzedawcy mają się dobrze między innymi właśnie dzięki takim ignorantom jak Ty,którzy tylko przyklaskują ich cwaniactwu i cieszą się że wogóle coś dostali bo mógł "dobry Pan" sprzedawca nic im nie dać że stołu.Stary zapamiętaj sobie jedno- sprzedawca jest DLA CIEBIE a NIE ODWROTNIE.ZWYCZAJNIE NIKT CI ŁASKI NIE ROBI ŻE CI COŚ SPRZEDA I TAK WŁAŚNIE MYŚLI BARANSKIE.I COŚ TY TAKI DRAŻLIWY CHŁOPIE,WYLUZUJ SIĘ BO CI ŻYŁKA PĘKNIE!
Jest dokładnie odwrotnie niż piszesz, zaliczka jest zwracana, a w przypadku zadatku- jeżeli Ty się rozmyślisz to przepada, jeżeli ktoś Cię wyroluję to oddaje Ci podwójną kwotę wpłaconego zadatku.reds66 napisał:W normalnym sklepie jak coś zamawiamy i dokonujemy wpłaty z góry , mamy dwie możliwości , albo zadatek albo zaliczka ( co musi być wyrażnie zaznaczone na potwierdzeniu wpłaty ).
Jeżeli sprzedawca w przypadku zaliczki nie dotrzyma terminu realizacji który też powinien być na pokwitowaniu wpłaty określony , musi nam zgodnie z prawem zwrócić zaliczkę w podwójnej wysokości . Przy zadatku nie ma takiej opcji.
Nie wiem dokładnie , ale można to sprawdzić czy mail z takimi ustaleniami ze sklepem internetowym jest równierz dowodem w razie roszczeń , ale wydaje mi się że dokument elektroniczny nim jest.
Jeżeli będziecie zamawiać , postarajcie się żeby w mailu od sklepu było dokładnie określone co zamawiacie , określone że w danej kwocie przelewacie zaliczkę za dany ( sklep musi napisać że to zaliczka )towar a reszta przy odbiorze , termin realizacji w jakim sklep zrealizuje zamówienie .
Jeżeli zrobią z was wała to do sądu , za adwokata zapłaci też sklep , zwrócą zaliczkę w podwójnej wysokości i zwrot kosztów sądowych , albo sie dogadacie i dostaniecie wiekszy rabat , czym większa zaliczka tym wieksze pole manewru .
Sporo sklepów bierze kasę żeby nie stracić klienta , a towar ma mieć , tylko kiedy ??????
Może jakis prawnik podsumować to co napisałem ale muyślę że to ma ręce i nogi .Prawie nikomu sie z nimi nie chce walczyć i mają w głębokim poważaniu klientów , ale będac sprawiedliwym , nie dotyczy to wszystkich sklepów.
Pozdrawiam.