Uniwersalny zestaw stereo do ok. 12000

[juulek]

Witam;

Jestem przed zakupem zestawu stereo dla czteroosobowej rodzinki, napisałem że powinien być uniwersalny ponieważ słuchamy różnej muzyki: od polskiego rocka, przez muzykę elektroniczną, pop do bluesa r'n'b i hip-hop'u;

Pokój w bloku (więc głośno nie słuchamy) 5,5mx6m;

Budżet 12000 (ale jak będzie trzeba to do 15000);

Biorę pod uwagę:

Kolumny: Dali Ikon 7, Dali Mentor 6, Focal Chorus 826V lub Focal Aria 926,

Wzmacniacz: Marantz PM8005, Yamaha S701 a może szarpnąć się na AS-1100?

CD: Yamaha CD-N301 - dla funkcji sieciowych;

Na odsłuchy mam mało czasu więc będę odsłuchiwał to, co zostanie tutaj doradzone i jeśli będzie dostępne w okolicy Rybnika.

Pozdrawiam i dziękuję za porady.

 

[rabit]

Polecam udać się na odsłuch do Katowic. Nie daleko, a jednak w tej cenie można już coś fajnie grającego kupić. Ja ostatnio słuchałem w Mega Hz (koło dworca) Focala 926 z Denon-em 1520 i jednak wymiękł przy "naleśniku" Creek-a 50A. Wydaje mi się, że to bardzo dobre połączenie, jeżeli chce się słuchać różnej muzyki. Ostatnio na forum dzięki koledze Henry, dużo ludzi zainteresowało się Tanoy-em, choć wydaje mi się, że nie będzie to, to o co Ci chodzi. Ale nie mi oceniać. Słuchać, słuchać !!!

 

[daroquaresma]

Pomyśl nad lepszym źródłem niż ta Yamaha. Ewentualnie porządny DAC do niej.

 

[woytaski]

Ja ostatnio słuchałem w Mega Hz (koło dworca) Focala 926 z Denon-em 1520 i jednak wymiękł przy "naleśniku" Creek-a 50A.

Słuchałeś ich dłużej? Miałem okazję testować je na swoim PMA-1520 i było bardzo dobrze... na początku.
Im dłużej jednak słuchałem tym bardziej góra była natarczywa i zaczynała męczyć.

 

[rabit]

Słuchałeś ich dłużej? Miałem okazję testować je na swoim PMA-1520 i było bardzo dobrze... na początku.
Im dłużej jednak słuchałem tym bardziej góra była natarczywa i zaczynała męczyć.

Słuchałem ich około godziny i jak dla mnie były bardzo fajne. 1520 ma troszkę podciągniętą górę i na nim było fajnie, choć tak jak napisałem wyżej, tańszy wzmacniacz go pokonał. Ale i tak dla mnie, kolumna musi grać bardziej górą i dołem. Dlatego do różnej muzyki, warto posłuchać. Chciałem również posłuchać Paradigm-a, lecz nigdzie w pobliżu nie mogę ich znaleźć. Co do MA, to wydaje mi się że gra podobnie górą, lecz dołu brakuje. Ale to tylko moje odczucia. I na prawdę, wydając pieniądze, warto również trochę czasu poświęcić na odsłuch.

 

[woytaski]

Co do MA, to wydaje mi się że gra podobnie górą, lecz dołu brakuje.

Niestety w kwestii dołu nie mogę się z Tobą zgodzić



wytapatalkowane z robaczywego jabłka...

 

[Prokop]

Proponuję 1/3 tej kwoty wydać na adaptację akustyczną pokoju. Coraz bardziej mnie śmieszą opinie oparte o odsłuch w kompletnie nie przystosowanych akustycznie pomieszczeniach. Jak można napisać coś sensownego o dolnym zakresie pasma kolumny, odsłuchując ją w pomieszczeniu w którym np. pogłos dla tego pasma trwa pewnie ponad 1s, a tak jest w naszych mieszkaniach, nie wspomnę o akustyce w większości sklepów. Tak samo jest z resztą pasma. Większość opinii jest tyle wara co opinia przeciętnego kierowcy o ferrari, który raz nim się przejechał. Prawda jest taka, że żeby sprawdzić co potrafi taki samochód to trzeba super toru. Jeśli w kolumnach cieszy was to, że są drogie i je macie to super, ale nie piszcie o ich jakości skoro słuchaliście ich w sklepie lub w salonie (bez adaptacji akustycznej).

 

[rabit]

Niestety w kwestii dołu nie mogę się z Tobą zgodzić

I to jest najlepsze.

Prokop.
Nie wiem gdzie słuchałeś Swoich kolumn, ale w Mega Hz, mają bardzo dobrze wytłumioną salkę. Na bocznych ścianach ekrany (parawany), na suficie "wytłoczki z jajek", za kolumnami gruba zasłona na całej ścianie. To tak na szybko, bo w innych salonach też mają niezłą akustykę. Niestety żeby usłyszeć to w Swoim domu, trzeba by mieć osobny pokój.

 

[Prokop]

Prokop.
Nie wiem gdzie słuchałeś Swoich kolumn, ale w Mega Hz, mają bardzo dobrze wytłumioną salkę. Na bocznych ścianach ekrany (parawany), na suficie "wytłoczki z jajek", za kolumnami gruba zasłona na całej ścianie. To tak na szybko, bo w innych salonach też mają niezłą akustykę. Niestety żeby usłyszeć to w Swoim domu, trzeba by mieć osobny pokój.

Ja absolutnie nie neguję wszystkich wpisów, tylko jakieś 80% z nich , taka jest smutna prawda.

Niestety żeby usłyszeć to w Swoim domu, trzeba by mieć osobny pokój.

I to jest sedno sprawy. Po co kupować sprzęt za 12000zł, skoro w pokoju zabrzmi jak za 1000, dosłownie jak za 1000zł. Ci, którzy się przekonali co daje akustyka pomieszczenia wiedzą o czym piszę. Owszem, zapewne może się zdarzyć, że pokój nie zaadaptowany brzmi dobrze, ale w totolotka też ludzie wygrywają Czy trzeba mieć osobny pokój? Żeby wyciągnąć maks z ich brzmienia to z pewnością tak, ale wystarczy nasz salon, trochę pracy i pieniędzy (lub mniej pracy i więcej pieniędzy ), a kolumny za 3000zł zabrzmią lepiej niż te za 12000 u kogoś kto tylko zainwestował w sprzęt, a w akustykę pomieszczenia nie, ale kto bogatemu zabroni

 

[lolo2]

poczytaj sobie watek uzytkownika henry (zmiana frontow na poczatek). Tam dos ciekawie opisuje rozne kolumny w twoich widelkach cenowych i porownanie kilku wzmacniaczy. Warto poczytac

Nie wkleje linka do tematu bo pisze z telefonu.

 

[rabit]

Ja lubię minimalizm, który niestety gryzie się z akustyką pomieszczeń. Nowoczesne mieszkania ogólnie są ogołocone ze wszystkiego. Choć i tak wolałbym kupić lepszy sprzęt i próbować coś z tym zrobić (akustyka), niż tańszy i sprzedać go za chwilę ze znaczną stratą, bo zmieniła się "moda" i w domach mamy drzewa, schody na suficie, ściany pod innym kątem niż kąt prosty i inne tego rodzaju rozpraszacze. Ale nie neguję Twojego podejścia do sprawy. Zresztą całkiem mądrego.

 

[Prokop]

Ja lubię minimalizm, który niestety gryzie się z akustyką pomieszczeń. Nowoczesne mieszkania ogólnie są ogołocone ze wszystkiego. Choć i tak wolałbym kupić lepszy sprzęt i próbować coś z tym zrobić (akustyka), niż tańszy i sprzedać go za chwilę ze znaczną stratą, bo zmieniła się "moda" i w domach mamy drzewa, schody na suficie, ściany pod innym kątem niż kąt prosty i inne tego rodzaju rozpraszacze. Ale nie neguję Twojego podejścia do sprawy. Zresztą całkiem mądrego.

Ja też lubię minimalizm , ale niestety jeśli lubisz minimalizm i chcesz uzyskać przynajmniej pewne minimum jakościowe brzmienia kolumn, nie ważne czy za 12000 czy 3000 zł, to adaptacja akustyczna jest niezbędna. W takich minimalistycznych pokojach nie usłyszysz nic o czym pisze się np w testach, stereofoni, dynamice, przejrzystości dźwięku itp. Jeżeli z tym się godzisz twój wybór, tylko pozostaje pytanie, po co ładować pieniądze w sprzęt skoro można kupić za 1000zł i zabrzmi tak samo? Wielu się oszukuje i powie że to nieprawda, niestety taka jest prawda. Sam to doświadczyłem, ale z tym walczę i pomału ogarniam pokój w sensie adaptacji akustycznej, czyli pomiary akustyczne, bawienie się ustrojami akustycznymi itd. Już pierwsze efekty dają takie różnice brzmieniowe, że jedyne w co na chwilę obecną będę inwestował to adaptacja a nie sprzęt który może dać jeszcze dużo więcej ale akustyka pomieszczenia wszystko zabija.
PS. Naprawdę można zrobić ciekawe adaptacje akustyczne pozostawiając minimalistyczny i modernistyczny wygląd salonu, chociaż sporo przy tym pracy i zastanawiania.

 

[Henry]

@Prokop, skoro Twoim zdaniem adaptacja akustyczna wniesie więcej niż sprzęt, dlaczego pozbyłeś się Jamo 606?

 

[Prokop]

@Prokop, skoro Twoim zdaniem adaptacja akustyczna wniesie więcej niż sprzęt, dlaczego pozbyłeś się Jamo 606?

Po pierwsze dlatego, że było to z 5 lat temu i o adaptacji akustycznej wtedy nie myślałem, chociaż wiedziałem, że coś takiego istnieje ale po co, lepiej kupić lepszy sprzęt audio. Po zmianie sprzętu i przejściu na własne mieszkanie niestety dalej mi brakowało dynamiki, przestrzeni i całej reszty. Zmiana sprzętu nie wiele tu zmieniła, natomiast zmieniła się ilość pieniędzy w portfelu . Wtedy zacząłem się zastanawiać, co zrobić żeby jednak różnicę usłyszeć i tu pojawiła się myśl z adaptacją akustyczną. Im więcej na ten temat czytałem tym bardziej byłem przekonany, że to właśnie w tym tkwi problem. Pierwsze próby szybkiej i prostej adaptacji i od razu brzmienie na +. Długa jeszcze droga przede mną, ale teraz są efekty, których zmiana sprzętu praktycznie nie dała.
Po drugie, bo mnie było stać

 

[Henry]

Trochę celowo napisałem poprzedni post
Zgadzam się w 100%, że wraz z inwestycją sprzętu powinniśmy skupić się także na adaptacji akustycznej pomieszczenia, ale nie czarujmy się, te 606 nawet przy super/hiper adaptacji nie wydobędą z siebie dźwięku choćby zbliżającego się do Twoich GSów

Chcąc cieszyć się dobrym brzmieniem nie możemy zapominać o żadnym elemencie, który ma ostateczny wpływ na jakość, ale na pierwszym miejscu stawiam mimo wszystko sprzęt i nie chodzi tutaj o drogie zabawki, bo nie pieniądze grają.
Wielokrotnie przekonałem się, że tańsze bywa lepsze, nie jest to regułą, ale samemu trzeba się o tym przekonać i nie bać się porównywania ze sobą produktów z różnych, bardzo rozbieżnych pułapów cenowych

 

[venom200]

Mając budżet12 tys to już jest coś.
Kup kolumny ale nie takie marki medialne które wymieniłes zakup porządną polską manufakture. Np kolumny akkus Polskie i wybitne albo jakies kef r300 na ten metraż mogą być podstawki a nawet się lepiej rozpędza do tego np jakaś lampa Cayin lub tranzystor Roksan Kandy porządny cd lub dac w zależności od preferencji i myślę że każda z tych opcji zagra lepiej od wszystkiego co ty wymieniłeś.
Nie pchaj się w Monitor Audio to kolumny efekciarskie ale szybko będziesz je zmieniał. Ja miałem duże Silver8 podłogowe i zamieniłem je na to podstawki Kef R300 one życiu bym nie wrócił. Tak samo wzmacniacze Marantz daj sobie spokój za te pieniądze kup naprawdę Roksana Kandy K2 a nawet K3 i on pozamiata tego Marantza w pył pod każdym względem

Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

 

[Pan_Borowik]

Kef R300 na >30 metrów kwadratowych? Chyba z subem.

 

[rabit]

Po pierwsze dlatego, że było to z 5 lat temu i o adaptacji akustycznej wtedy nie myślałem, chociaż wiedziałem, że coś takiego istnieje ale po co, lepiej kupić lepszy sprzęt audio. Po zmianie sprzętu i przejściu na własne mieszkanie niestety dalej mi brakowało dynamiki, przestrzeni i całej reszty. Zmiana sprzętu nie wiele tu zmieniła, natomiast zmieniła się ilość pieniędzy w portfelu . Wtedy zacząłem się zastanawiać, co zrobić żeby jednak różnicę usłyszeć i tu pojawiła się myśl z adaptacją akustyczną. Im więcej na ten temat czytałem tym bardziej byłem przekonany, że to właśnie w tym tkwi problem. Pierwsze próby szybkiej i prostej adaptacji i od razu brzmienie na +. Długa jeszcze droga przede mną, ale teraz są efekty, których zmiana sprzętu praktycznie nie dała.
Po drugie, bo mnie było stać

Kolego Prokop.
Może wstawisz tu na forum, jakieś ciekawe zdjęcia, z Twoimi rozpraszaczami dźwięku? Oczywiście tak jak napisałem wcześniej, zgadzam się że akustyka jest ważna i może coś zaadaptuję z Twoich pomysłów dla siebie? I piszę to całkiem poważnie. Ale co do wartości sprzętu, to niestety nie przekonasz mnie, że dwa razy lepszy sprzęt klasowo, zagra tak samo, jak ten gorszy.

 

[venom200]

Kef R300 na >30 metrów kwadratowych? Chyba z subem.

Widać że nigdy nie słuchałeś tych kolumn

Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

 

[Pawel_Sz85]

Jeśli ktoś nie oczekuje atomowego uderzenia to R300 pod dobrym wzmacniaczem da radę. Wiadomo np. R700 zejdzie niżej, ale to już spory koszt.