No niestety, ale właśnie tak zachował się przedstawiciel Samsunga, bardzo dziecinnie.
Samsung przemawia do mnie za hmm dobry (bardzo dobry) całokształt i design, jednak niepokoi mnie trochę ta czerń, zwłaszcza, że uwielbiam oglądać TV przy całkowitym zaciemnieniu.
Za Sony (wg. mojej oceny) przemawia jakość obrazu (przy sklepowych ustawieniach, porównując do F8000), 4 pary okularów 3D no i ta czerń oraz zminimalizowany efekt cloudingu (to wyczytalem, bo niestety w markecie nie było warunków do sprawdzenia)
Cena obu TV jest taka sama, więc decyzja jest jeszcze cięższa. Zwyczajnie wybrałbym produkt tańszy, bo jestem przekonany, że w obu przypadkach użytkownik taki jak ja będzie mocno zadowolony.
Co do w905a troszkę przerażają mnie ( opisów, recenzji i testów) kąty widzenia. Czy nie będzie to problem przy oglądaniu z kanapy z odległości ok 2,5-3m od TV w 2-3 osoby
Jak wspomniałem na początku, obecnie mam jakiś wysłużony LG (ok 7 lat, 42cale) chciałbym dokonać najlepszego z możliwych zakupów w podanym budżecie, aby służył przez min. kolejne 5 lat.
Troszkę też obawiam się współpracy Sony z dyskami zewnętrznymi, czytaniem Divx etc, choć z drugiej strony może warto postawić właśnie na soniaka i dokupić BD (można prosić o podanie modelu tego samsunga, który jest tu głównie polecany).
Priorytetem, co podkreślam, jest dla mnie jakość obrazu. Jednak nie chciałbym być zadowolony tylko ja siedząc idealnie na wprost ekranu. Chciałbym aby nacieszyć się mogli inni użytkownicy tego tv wspólnie z niego korzystając.
Czy (i ewentualnie który gorzej) bardzo ciężko (i w ogóle możliwe) jest dokonać samodzielnie kalibarcji TV? Dodam, że kompletnie nie wiedziałem, że coś takiego należy zrobić. Raczej hmm średnio uśmiecha mi się wydawanie kolejnych 3-5 stówek na kalibracje, więc zakładając, że TV będzie działał na "swych" profilach z możliwymi ewentualnymi małymi zmianami, to który wypada lepiej?
P.S. : jak wspomniałem, oglądałem oba TV na żywo. Oba podobały mi się bardzo (jakość). Następnie posłuchałem o czerni, kątach widzenia, płynności, multimedialności i się zgubiłem. Człowiek wydaje 7500zł (dla mnie to kawał kasy jak na TV) i tka naprawdę nie może mieć wszystkiego, idealnego rozwiąznia... a może jednak może i tylko po prostu im więcej czytam tym bardziej się w tym zatracam
