Transporter 3

Status
Zamknięty.

dnc

Moderator
VIP
transporter 028.jpg


Platforma multimedialna klasy PC:
CPU: AMD Athlon 64 X2 5200
RAM: 4GB
GPU: Asus 9600GSO (DVI-HDMI HDCP)
Napęd BD: LiteOn DH-4O1S
System: Windows XP SP3
Program odtwarzający: Cyberlink Power DVD 9
DSP: Yamaha RX-V650 (SPDIF)
TV: Panasonic 42PV60 (włączony tryb kinowy)

Film
Video: MPEG4 AVC HD 1080p,
Audio: DTSHDM 7.1 ENG, DD 5.1 ENG, DD 5.1 PL.
Napisy: ENG, PL.
Menu filmu: PL.

Materiały dodatkowe
Video: MPEG4 AVC HD.
Audio: DD 2.0.
Napisy: -

Czas trwania: 103 min.
Format obraz: 2.39:1 (wersja kinowa), 1.78:1 (wersja TV)

Zawartość opakowania: płyta BD,
Zawartość płyty: 2 filmy właściwe (HD wersja kinowa i TV), materiały z produkcji (SD), trailer (HD)
Produkcja: Promotion, SPI, 2008.

Płyta dostarczona dzięki uprzejmości sklepu



Recenzja:
Frank Martin (Jason Statham) po raz 3 zasiada (a raczej zostaje zmuszony) w kabinie swojego Audi A8 (tym razem w wersji W12) by przejechać niemal pół Europy z nową przesyłką. Jest nią młoda kobieta na wakacjach we Francji, córka prominentnego polityka Ukraińskiego, który będzie podejmował decyzję o limitach na składowanie substancji niebezpiecznych. Została ona porwana przez mafię, która ma zamiar „utylizować” zawartość kontenerów zbliżających się do wybrzeży Ukrainy na statku. Frank pracę swoją przekazał znajomemu, jednak on nie wywiązał się z umowy i został „zutylizowany”. Pozostała przesyłka i coraz mniej czasu. Mafia porywa go i za pomocą elektronicznego kagańca z ładunkiem wybuchowym w środku każe jechać 2000km do Odessy. Dojechać jednak tam nie jest tak prosto. Na trasie czekają coraz to nowe atrakcję. Frank jest też facetem z uczuciami, co komplikuje mu stosunki z przesyłką, choć potrafi zrobić niezłą jatkę ze spotkanymi przestępcami. Zadanie jest trudne, co nie znaczy, że niemożliwe.
Luc Besson, który jest autorem scenariusza po raz kolejny daje przykład, że ma wyobraźnię. Jason Statham po raz kolejny daje pokaz swoich umiejętności sztuk walki i jego owłosionego kaloryferka, a także, że potrafi prowadzić auto i jechać 200km/h po stromym poboczu i nie wpaść w poślizg.
Nie jest też łatwo robić kolejną część „szybkich i wściekłych” w europejskim wydaniu, choć tutaj auta są drugorzędnym aktorem. Liczy się paczka, przesyłka priorytetowa. Swoją drogą naszła mnie taka myśl: ile kosztowałby taki transport Pocztą Polską?
I czy byłby legalny? Nie no, oczywiście, to żart. Niemniej przewóz osób w warunkach o wiele gorszych jest często spotykany.
Transporter 3 jest dobrym filmem, choć moim zdaniem brakuje mu świeżości części 1. Liczyłem na jeszcze więcej pościgów i eksplozji, ale nie było ich aż tak wiele, choć generowały potężny pogłos w pokoju odsłuchowym. Jason Statham starał się jak mógł. Walił swoich przeciwników ile wlezie, ale nie zawsze było to to czego oczekiwałem. Moim zdaniem mafia była mało autentyczna, choć okrutna i bezwzględna. Coś mi tu w tym filmie brakowało, choć oglądało się go dobrze, ale nie bardzo dobrze. A to robi różnicę.

Podsumowanie:
Mam mieszane uczucia pisząc te słowa. Z jednej strony bardzo dobra jakość obrazu HD. Dwie wersje na jednym dysku (kinowa i TV), mocny przestrzenny dźwięk, dwie wersje napisów, a z drugiej kiepskiej jakości dodatki. Niestety. Tylko w jakości SD i, o zgrozo, bez polskiego tłumaczenia. Francuzi, sami słabo mówiąc po angielsku, stwierdzili chyba, że w Polsce jednak znają ten język. Choć jest to trochę dziwne. Tłumaczenie filmu jest, menu też w naszym języku, a materiałów dodatkowych już nikt nie był łaskaw przetłumaczyć. Co ciekawe ta sama wersja na DVD też nie posiada tłumaczenia dodatków. Dlatego też tak nisko ocenione zostało to wydanie.
Owszem materiały są ciekawe. Ukazują jak radzono sobie z pościgami, jak m.in. budowano most, z którego Frank skoczył autem na dach pociągu, ale są pewne szczegóły techniczne, które warto dobrze przetłumaczyć na polski.
Na szczęście wszystko ratuje doskonała jakość obrazu i bardzo dobra dźwięku. To co widzimy na ekranie, choć barwy są naturalne, ale nie rażą. Obraz jest ostry, szczegóły dobrze widoczne. Generalnie producenci mieli dobre warunki do pracy, ponieważ wiele ujęć robili w studiu, gdzie światło, choć sztuczne, jest zawsze doskonale ustawione. Dźwięk robi wrażenie, ale tylko wtedy gdy na ekranie coś się dzieje. Film jest szybki, ale miejscami nazbyt nostalgiczny. Frank, ma za dużo różnych dziwnych sytuacji, jak wieczorne „pościelówy” z przewożoną dziewczyną. Mafia, niby tak cwana i harda, a daje się obejść jednemu gościowi. O jeździe po lesie 200km/h w błocie i wyciagnięciu nowoczesnego, naszpikowanego elektroniką, auta z głębokiej wody i odpaleniu w 10 sekund przy użyciu młotka i śrubokręta już nie wspomnę. Wiem, że nie o to chodzi by film był wierny rzeczywistości, ale ciut realizmu by się przydało.
Tego filmu nie powinni oglądać też fani marki Audi. To, co wyprawia ze swoim A8 Frank to czyste szaleństwo, a niszczenie takiego technologicznego cacka jest dla mnie, choć nie jestem fanem marki w 4 kółkami na masce, horrorem. Choć chyba o to chodziło. Spójrzcie! Takie cudowne auto. Nic go nie zniszczy, nawet skok z mostu do jeziora.
No i jeszcze jedna rzecz mnie irytuje. Filmowcy dostają takie super auta, ale z automatem. A potem bohater musi udawać, przerzucając biegi, że ostro jedzie. Wiem, że w takich autach jest tryb sportowy, ale na litość boską, niech nie udają, że się tak często zmienia biegi w automacie, jak w manualu!!!

Moja ocena:
Ogólna wydania: 6/10
Jakość obrazu: 9/10
Jakość dźwięku: 8/10

Wzorzec ocen (oceny końcowe nie sumują się, ani nie jest to średnia):
10 – perfekcyjny
9 – idealny
8-7 – bardzo dobry
6-5 – dobry
4-3 – dostateczny
2-1 – poprawny
0 – tragedia

transporter 027.jpg


transporter 003.jpg


transporter 004.jpg


transporter 005.jpg


transporter 006.jpg


transporter 010.jpg


transporter 013.jpg


transporter 016.jpg


transporter 021.jpg


transporter 022.jpg
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty.
Do góry