Witajcie
Mam pytanie związane z telewizorem Toshiba, model jak w tytule wątku. TV po skonfigurowaniu działa sobie normalnie przez 2-3 tygodnie. Potem nagle przy włączeniu jest brak obrazu. Wyświetla się tylko grafika ekranowa, te dodatkowe informacje "śmieci" z poszczególnych kanałów, jest dźwięk, a obrazu brak. Siła i jakość sygnału bardzo dobra. Inne tv podłączone do tej instalacji działają. Na VOD, czy HDMI obraz jest, ginie tylko na DVB-T. Nie pomaga usunięcie wszystkich kanałów i wyszukanie ich od nowa. Jedyne rozwiązanie to factory reset, ponowna żmudna konfiguracja i po jakimś czasie wszystko wraca do "normy", albo w zasadzie do "nienormy", bo obraz ginie. Na pierwszym serwisie wymienili płytę główną, kolejne reklamacje odrzucone, że telewizor niby sprawny. Gdzie może być wada, w oprogramowaniu tv?
Mam pytanie związane z telewizorem Toshiba, model jak w tytule wątku. TV po skonfigurowaniu działa sobie normalnie przez 2-3 tygodnie. Potem nagle przy włączeniu jest brak obrazu. Wyświetla się tylko grafika ekranowa, te dodatkowe informacje "śmieci" z poszczególnych kanałów, jest dźwięk, a obrazu brak. Siła i jakość sygnału bardzo dobra. Inne tv podłączone do tej instalacji działają. Na VOD, czy HDMI obraz jest, ginie tylko na DVB-T. Nie pomaga usunięcie wszystkich kanałów i wyszukanie ich od nowa. Jedyne rozwiązanie to factory reset, ponowna żmudna konfiguracja i po jakimś czasie wszystko wraca do "normy", albo w zasadzie do "nienormy", bo obraz ginie. Na pierwszym serwisie wymienili płytę główną, kolejne reklamacje odrzucone, że telewizor niby sprawny. Gdzie może być wada, w oprogramowaniu tv?