Przychodzi baba do lekarza i mówi:
Panie doktorze cierpie na zaniki pamięci.
Doktor pyta:
A od kiedy???
Baba mówi:
Co od kiedy...
A teraz coś o wariatach.
Na ulicy z okna krzyczy wariat i mówi: "jestem wysłannikiem Boga"
pochwili odzywa się drugi głos i mówi: "zamknij się ja nikogo nie wysyłałem"
Panie doktorze cierpie na zaniki pamięci.
Doktor pyta:
A od kiedy???
Baba mówi:
Co od kiedy...
A teraz coś o wariatach.
Na ulicy z okna krzyczy wariat i mówi: "jestem wysłannikiem Boga"
pochwili odzywa się drugi głos i mówi: "zamknij się ja nikogo nie wysyłałem"