Zamówiłem u Kikiego, mam go od dwóch tygodni. Wrażenia podzielę na dwie kategorie: zwykły TV oraz smart TV. Jako telewizor daję mu piątkę z plusem. Fantastyczny obraz, bardzo dużo możliwości regulacji jego parametrów które są osobno zapamiętywane dla każdego trybu obrazu i dla każdego wejścia osobno. Absolutnie hitowa czerń zwłaszcza - o dziwo - w porównaniu z poprzednikiem czyli plazmą LG która czerni właściwie nie miała (szarość). Oczywiście w całkowitej ciemności jeśli na czarnym tle są jakieś świecące delikatnie elementy to troszeczkę ekran świeci, ale bardzo, bardzo nieznacznie. Ja i tak nie oglądam TV po ciemku więc dla mnie czerń jest czarna jak smoła. Z resztą jest kilka suwaków do regulacji tylko i wyłącznie czerni, jak się trochę popracuje to można naprawdę fajnie ją
sobie ustawić. Podświetlenie jak dla mnie jest równomierne, nie widzę żadnego cloudingu. Piękne i żywe kolory zwłaszcza przy dobrym obrazie 4K. Znakomite skalowanie obrazu FHD nawet z programów HD z boxa Pace 500 z nc+ - siedzę przed telewizorem w odległości 2,6 m a i tak mam ochotę przesunąć kanapę bliżej. Nie mówiąc już o obrazie z blu-raya: malina! Obrazy SD także da się z tej odległości oglądać na tak dużym ekranie - oczywiście bez szczegółów, jednak zniwelowane są jakiekolwiek pikselozy. Co więcej, oglądam też na nim zdygitalizowane taśmy VHS
(240 lini) zgrywane w rozdzielczości 576 i da się to oglądać. Obraz 3d także bardzo dobry, w demach efekt wychodzenia przed ekran jest tak silny, że przedmioty czasami wydają się być tuż przed nosem i nie powoduje to
żadnego zmęczenia oczu. Okulary są aktywne, matryca VA, kąty boczne dość kiepskie od 45 stopni, ale u mnie nikt tak nie ogląda TV. Dobrze działają własne tunery: naziemny i satelitarny. Wreszcie wielkość ekranu: poprzednik miał 50 cali więc przekątna wzrosła o 50% co robi ogromne wrażenie.
Teraz smart TV: tu mam nieco mieszane uczucia stąd ocena gorsza - daję czwórkę. Zacznę od plusa jakim jest ważne dla mnie oglądanie zdjęć. Jakość ich wyświetlania w trybie 4k powala na kolana. Szczegółowość, kolorystyka, przejścia tonalne, plastyczność są nie do opisania. Oczywiście zdjęcia muszą być wykonane aparatem z dobrą matrycą. Wcześniej w sklepach próbowałem wyświetlać zdjęcia na Samsungach, Panasoniku i LG i na żadnym nie udało mi się zobaczyć takiego obrazu jak na SONY. Natomiast program do obsługi wyświetlania zdjęć jest bardzo lichy, brak
porządnego powiększania obrazu, bardzo rachityczny pokaz slajdów bez możliwości zmiany jakichkolwiek ustawień (czasu wyświetlania, rodzaju przejścia) a w dodatku ostatnio nie mogę odczytywać zdjęć z dysku USB ponieważ każda próba wejścia do pliku kończy się wyjściem z programu. Na szczęście przez sieć z serwera czyta pliki prawidłowo. Program
do wyświetlania filmów także jest skromny choć czyta kilka formatów, jednak nie jest wygodny do używania. Niestety, chociaż pliki XAVC-s 4k są odczytywane jednak co chwilę urywa się dźwięk i pojawia się nieznośny syk. Na szczęście zainstalowałem z Play store MX-Playera i ten czyta już poprawnie choć też czasami się zacina. Upłynnianie ruchu w tych plikach (25p) działa lecz nie do końca. Co jakiś czas następuje denerwujące szarpnięcie obrazu. Mam nadzieję że w następnym Androidzie albo w nowej wersji playera będzie lepiej. I teraz bardzo duży mankament smart TV: w sytuacji gdy Sony promuje standard plików xavc-s 4k i to nawet z przepływnością 100Mb/s zastosowanie karty sieciowej 100Mb zakrawa
na kpinę. Nie da się tych plików przesłać siecią wprost z serwera gdyż zacinają się. Duży minus bo tego upgradem się nie rozwiąże.