hojlo1 napisał:digitalus - miedzy 2007 rokiem a dniem dzisiejszym (namiar, który podałeś) jest spora różnica w jakości produkowanych TV (na korzyść obecnych).
To widać także przy analogowej kablówce .
No właśnie. Ja myślę, że Digitalus napatrzył się na telewizory kilka lat temu i wyszło mu, że plazma lepsza i wcale mu się nie dziwię bo wtedy po prostu była lepsza dla sygnałów zwłaszcza dla SD. Sam jeszcze do niedawna żyłem w przekonaniu o lepszości plazmy i poszedłem do sklepu z zamiarem wybrania takowej i to z wyższej półki ale bardzo dobry i życzliwy znajomy pracujący w sieci renomowanych salonów RTV szybko mi udowodnił że przez kilka lat dużo się zmieniło. Wygodnie sobie siedziałem w lekko oświetlonym pomieszczeniu przypominającym domowe zacisze a on podłączał w te i we wte plazmy i LCD. Połowa testów była na sygnale SD. Sam byłem zaskoczony, że tyle się pozmieniało na korzyść LCD. W plazmie podobają mi się tylko 2 rzeczy: płynność ruchu i doskonałe kąty (no, morze jeszcze czerń ale niestety tylko w nocy bo w dzień jest fatalna!!!). Reszta to same wady z góry na dół.
Prezentacja w salonie miała miejsce pół roku temu a i tak zauważyłem, że przez ten czas LCD stały się jeszcze lepsze w SD. Miesiąć temu kupiłem LCD SONY 46Z5500. Po tygodniu przyszedł do mnie taki jeden wielbiciel plazmy, coś jak digitalus. Posiedział, popatrzył i przyznał mi rację, że dzisiejsze dobre LCD kładą plazmy na łopatki.