Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi. Jeszcze dwa tygodnie temu byłem zdecydowany na LG 65C8, mimo, że do oledów mam uprzedzenie (siostra kupiła swojego 65W7 za kupę kasy w UK i już się jej wypalił, od lat mieszka na wyspach to i tam go reklamowała i LG jej reklamację odrzuciło, była w szoku, bo jeśli chodzi o zreklamowanie czego kolwiek tam to nie ma problemu, podejście mają super i nawet przepraszają, że to się zdążyło, ale nie LG, nie swoje oledy, dodam jeszcze, że problem pojawił się po 8 miesiącach używania). Jeśli chodzi o nocne seanse filmowe to mam Sony HW65, tv raczej tak na codzień jak mam inne zajecia wieczorem, jakieś "super kino", czy "mega hit", bo filmy, które mnie interesują lecę na projektorze. Mimo wszystko lubię dobry obraz i wiem, że jak kupię byle jaki tv to będę się męczył. Dlatego padł pomysł zaryzykowania oleda, ale ostatnio sporo czytam i jakoś coraz bardziej odchodzę od oleda, są tu nawet ciekawe wpisy i przypadki na forum, włącznie z oledem, który potrafił się wypalić na targach. Na weekendzie jak ogarniamy dom z żoną to przez pół dnia potrafi lecieć "mini mini" dla dziecka, które się bawi i ogląda, czasem ja puszczam Eske Tv i robiąc swoje tylko się słucha, dlatego właśnie się boję oleda. Do tego dochodzi jeszcze okres gdzie jak mała jest chora i nie idzie do przedszkola to przychodzi do niej teściu, który włącza TVP info i TVN 24. Trochę głupio było by powiedzieć nie włączaj telewizora bo się zepsuje. Stąd właśnie moje rozważania nad dobrym LCD, wiem, że w cenie dobrego LCD można mieć oleda, ale kupić go żeby nie móc normalnie użytkować, nie bacząc na nic to trochę chore. Najgorsze jest to, że człowiek im więcej czyta, tym mniej wie, przyznam szczerze; jestem skołowany, wciąż się wacham, jakość oleda, (nie ukrywam, że kusi zobaczyć dobry film na nim), czy jednak praktyczność w postaci LCD. No nic, nie mam ciśnienia na zakup, chce kupić dobrze, więc będę śledził dalej wpisy, czekając na jakieś wieści o nowej serii Q, jak się ma do ubiegłorocznej, czy łapać jeszcze Q9FN, czy już raczej iść w Q70,Q80. Dodam jeszcze, że obecny tv to LG lm670, z którego od początku nie byłem zadowolony, banding, clouding, oczywiście reklamowałem, a LG wysłał i mi obrazek i kazało to wyświetlić i powiedzieć czy teraz to zauważam, jaja, tv do statycznych obrazów
i to była moja lekcja, dlatego teraz szukam bez ciśnienia
. Pomijając zapytam się raz jeszcze, albo sprecyzuje, czy ktoś miał już możliwość porównać obraz z Q9 do tegorocznej serii?