Podepnę się, bo mam podobny dylemat.
Projektor: Optoma HD25e
dystans 3.6m
przekątna ~105"
Rzucam obraz na ścianę (GK, perfekcyjna gładź) pomalowaną farbą w odcieniu bodajże NCS s1500 (jasnoszary, neutralny). Tą farbą mam też pomalowane wszystkie pozostałe ściany, sufit jest biały(delikatnie złamany beżem, bodajże 9010 z palety Flugger). Nad kanapą, na przeciwko projektora wisi na całej praktycznie ścianie ciemnobrązowy regał z książkami.
Przy zasłoniętych roletach mam całkiem niezłe wyciemnienie (jest na tyle ciemno, że np. moja lepsza połówka życzy sobie oglądać przy włączonym podświetleniu ekranu).
Podświetlenie jest zrealizowane listwą led, ok 300lm/m, umieszczoną za ekranem (który ma w przekroju kształt litery T)
Projektor jest ustawiony w tryb ECO, w którym to trybie jasnośc jest, w każdym razie dla mnie, wystarczająca, kolory są zywe i soczyste.
Chciałbym osiągnąć maksimum możliwości projektora za pomocą dobrej jakości ekranu. Domyślam się, że w moim przypadku w grę wchodzi raczej szary. Waham się między dobrą farbą a ekranem ramowym (i tu mam dylemat jaki jest najlepszy)
Problemem jest dla mnie fakt, że Xbox360 i PC wyświetlają mi obraz o zupełnie różnej szerokości (PC ma ok 15-20cm węższy od konsoli), nijak nie potrafię tego ustawić. Domyślam się, że mógłby pomóc amplituner, ale nie mam pewności.
Zatem:
1. Jaki kupić ekran? (gain, materiał, technologia)
2. Jak zmusić projektor do wyświetlania niezmiennej szerokości obrazu niezależnie od jego źródła?