Subwoofer do KEF iQ7 (1500zł)

[czachaaa]

Gra sobie u mnie para kolumn KEF iQ7 napędzana Marantz'em SR5006. Ci ktorzy sluchali KEFa wiedzą, że z basem te głośniki zbyt wiele wspólnego nie mają. Za to średnica ... ach ta średnica i wokale

Od długiego czasu nosiłem się z zamiarem dokupienia czegoś co by wypełniło 16-metrowe pomieszczenie (otwarte niestety na aneks kuchenny) czymś ciepłym, nisko schodzącym i z lekkim "mlaśnięciem" Zdaję sobie sprawę że do muzyki nie znajdę ciekawego SUB'a w przedziale cenowym do 1500zł. Więc może chociaż coś co by fajnie zagrało w kinie?

Mam w tej chwili na testach Roth KH2 i .. szału nie robi. Powiem więcej, czuję się rozczarowany. Zapewne w dużej mierze to wina akustyki pomieszczenia, ale co mnie to obchodzi - ma grać ładnie, a nie gra tak jak bym chciał. A moze gra tylko ja nie wiem że to jest ładne granie? Hmm.. a może jednak nie gra ładnie, bo czasem gubi się w muzyce i sprawia że brzmi niespójnie .. jak by gubił rytm. Ale to pewnie wychodzi jego nieskiej ceny? No bo jednak to dolna półka sprzętu audio ..


I tak se teraz dumam, skoro ten Roth za 1300zł gra w ten sposób to jak grają tak chętnie polecane Jamo i JBL? Jamo 260, 360 .. JBL ES150 lub ES250 .. one zagrają lepiej? Niżej? Wepchnął mi mostek w klatke pieriową? Czytam na forum opinie jak to pięknie poruszają meblami, jakie mają "dupnięcie" .. mają? Będzie lepiej niż z Roth'a? Bo już sam nie wiem co myśleć. Czyżby głeboki bass był dostępny tylko dla zestawów w okolicy 10tys zł?

Wiem za to jedno. Chciał bym czuć (a nie koniecznie słyszeć) głeboki i mięsisty bas bez szaleństw cenowych. Ale zaczynam myśleć że w tej cenie jest to nie wykonalne. Chociaż mówiąć szczerze sub od komputerowego Logitecha za 500zł potrafi czasami więcej i niżej. Chociaż może to kwestia tego że siedzę blisko niego .. nie wiem, nie znam się, ale są tu osoby które się znaja i nie jedno słyszały i dlatego też piszę to pytanie - cooooo kuuuuupić?!?!?!

 

[werf]

Zerknij na ofertę Rela model T0 i T5 troszkę wyższa cena ale może cie zadowolić

 

[kiki]

Najlepszy powinien być REL model T5 - napisz do Steze na PW -on chyba ma u siebie i testuje je.

 

[czachaaa]

Z tym REL'em jest taki problem, że to jeden z najniższych modeli tej marki. Nie wiem jak w audio, ale w innych dziedzinach życia lepiej kupić coś mniej renomowanego ale topowego dla danej firmy, niż najniższy model super ekstra hi-end brand. Roznice w cenach miedzy budzetowym a topowym REL'em sa kolosalne i tego sie boje w tym przypadku. Ale priva napisze, dzięki

Mam na weekend do testów Definitive Technology ProSub 800 - gra o wiele fajniej i schodzi nizej niz Roth KH2. Ale jest za lekki, bo przy mocniejszym odkreceniu jezdzi po podlodze. Plusem jest to, ze ma normalna kontrole odciecia oraz glosnosci, czego nie mozna bylo powiedziec o KH2. "Poburcze" nim przez sobote i niedziele i byc moze w poniedzialek wezme jeszcze Rotha KH20 - podobno powinno byc jeszcze lepiej, ale nie tak dynamicznie jak w ProSubie 800.


PS. Moj zakladany budzet dawno zostal przekroczony i szukajac pierwotnie sub'a do 1000zł z ewentualnym nagieciem do 1500zl skoncze zapewne z takim w okolicy 2tys .. :hmm:

 

[krzysiek1980]

REL T5 to bdb. sub, i nie jest to najniższy model, bo jest jeszcze model słabszy REL T 0. JBL ES150/250 czy Jamo sub to trochę nie ta liga co REL. Poza tym to inne konstrukcje subów. Do muzyki szukaj konstrukcji zamkniętych, więc jak ci Roth KH2 nie nadążył za muzyką to tym bardziej w/w JBL czy Jamo, bo to konstrukcje BR. Bas będzie w nich mocniejszy ale mniej kontrolowany i bardziej rozciągnięty. Jeżeli Roth KH2 nie przypasował, to w KH 20 nie będzie lepiej bo pomimo że ciut mocniejszy to jest to już konstrukcja z BR szczelinowym. Kiedyś na Audiostereo Don111 porównywał te 2 suby i większych różnic nie było. Wydaje mi się że w konstrukcji zamkniętej nic lepszego nie kupisz jak REL T5. Z tańszych możesz posłuchać jeszcze Jamo sub 660. Wbrew temu co mówisz, akustyka w przypadku subwoofera odgrywa bardzo ważną rolę, bo jak będziesz miał złą akustykę i ustawisz w kiepskim miejscu to choćbyś wydał nawet 20k to i tak kiepsko to zagra. Ustawienie subwoofera w warunkach domowych jest rzeczą najtrudniejszą w całym zestawie KD. Nie ustawiaj go w rogu mieszkania, bo to podbija bas i staje się mniej kontrolowany. Jedyne "budżetowe" suby co znam z pomiarem akustyki w mieszkaniu to Velodyne EQ-MAX/CHT.

 

[krzysztofradio]

Dokladnie. Rel T5 to niezly sprzet. Nie ma co sie zastanawiac, a co do innych dziedzin życia to mozna podyskutowac

 

[czachaaa]

Dzięki za odpowiedzi. Tyle że REL T5 to już 2tys, wiec daleko poza zakladanym budzetem. Boje sie, ze zaraz dojde do 4tys, bo czuje ze T5 zagra tak jak piszecie, ale bedzie zbyt malo miesisty dla mnie ..

Ja chyba po prostu mam za duze oczekiwania wobec sprzetu za ta kase

 

[krzysztofradio]

No niestety, często tak jest, ale powinens byc zadowolony. Mięcha ma sporo szczegolnie w 16 bedzie az nadto. Jesli nie Rel to Velodyne. To jedyne sluszne firmy, ktore specjalizuja sie w subach.

 

[darekguma]

Dzięki za odpowiedzi. Tyle że REL T5 to już 2tys, wiec daleko poza zakladanym budzetem. Boje sie, ze zaraz dojde do 4tys, bo czuje ze T5 zagra tak jak piszecie, ale bedzie zbyt malo miesisty dla mnie ..

Ja chyba po prostu mam za duze oczekiwania wobec sprzetu za ta kase

Ze swojego doświadczenia mogę Ci tylko doradzić, dozbieraj do Rela lub Velodyna bo będziesz żałował zakupu za czas jakiś, suby Jamo, JBL, Magnat itp (oczywiscie z przedziału 1000-1500) super spisują się w kinie, miałem kiedys Jamo, lecz jak chcesz wypełnic muzę przyjemnym basem to musisz dołożyć. Pamiętaj również o ustawieniu suba (jego miejsce w pokoju), tak jak napisał wcześniej Krzysztof, panuje opinia że sub w każdym miejscu w pokoju gra dobrze, nic bardziej mylnego. Życzę powdzenia, ciężki wybór przed Tobą.

 

[czachaaa]

To nie kwestia dozbierania, bo z zakupem nawet dużo droższego teoretycznie nie było by problemu. Teoretycznie, bo po prostu wyznaczyłem sobie jakieś widełki cenowe które są do przyjęcia kwotą za subwoofer i staram się tego trzymać .. ale marnie mi idzie

Taki przykład. Nie miałem problemów z zakupem obiektywów po 7-8tys zł, ale subwoofera w życiu bym za tyle nie kupił .. ba, już nawet ten za 2tys wydaje mi się dość absurdalnym wyborem Zmyliły mnie te wszystkie forumowe wypowiedzi o JBL"ach czy Jamo, moja niczym nie skrepowana fantazja snula wyobrazenia o mięsistosci i podskakującej kanapie

Wiem że grzeszę pisząc to wszystko, ale cały czas żyłem w przekonaniu że kwota 1500zł za suba pozwoli mi się cieszyć masowaniem wątroby .... a tu nawet nogawki nie chcą się ruszać



PS. Sub mam postawiony na drewnianej podłodze, stoi stabilnie i równo, pozycja niemal centralna w pobliżu TV. Nic nie rozonuje i nie buczy przesadnie, odkręcony jest obecnie na nieco poniżej 50%. Nie ogarniam natomiastych tych wszystkich odcięć które mogę ustawić w amplintuerze oraz na subie ... nie słyszę żadnej różnicy

 

[sebol81]

Jak chcesz mieć dobrego suba to zapomnij o tych popierdułkach z 20 cm głośnikiem ważących 15 czy 20 kg. Minimum 25cm głosnik. Przy subie w obudowie zamkniętej warto mieć głośnik 30cm.
Nie ważne czy REL, Velodyne czy made in Józek ze stodoły.
Jak ja zaczynałem przygodę z subwooferami to myślałem, że na pierwszym zakupionym urządzeniu poprzestanę Poprzestałem, ale na czwartym... Za kilka tyś. zł.
Jak chcesz suba do kina i do muzy to koniecznie w obudowie zamkniętej. Ja takiego używam i nigdy nie zamieniłbym na BR. A należę do tych co lubią prawdziwy masaż żołądka podczas wybuchów i innych takich (podczas seansu moja 50kg zabawka potrafi przesunąć się o kilka cm ) A w muzyce... Po prostu bajka.
Według mnie nie warto oszczędzać na subwooferze bo tutaj różnice między urządzeniami wychwycisz od razu (przy pierwszym grzmotnięciu).

 

[FFooXX5]

tak jak chciałeś żeby Ci obiektywy masowały źrenice wydałeś sporo kasy i tak samo jest z subem jak chcesz żeby Ci masował wątrobę musisz zabulić hehe

 

[krzysiek1980]

To nie kwestia dozbierania, bo z zakupem nawet dużo droższego nie będzie problemu. Po prostu wyznaczyłem sobie jakieś widełki kwotowe które nie są dla mnie absurdalną kwotą za subwoofer i staram się tego trzymać

Nie miałem problemów z zakupem obiektywów po 7-8tys zł, ale subwoofera w życiu bym za tyle nie kupił .. ba, już nawet ten za 2tys wydaje mi się dość absurdalnym wyborem Wiem że grzeszę pisząc w ten sposób, ale cały czas żyłem w przekonaniu że kwota 1500zł za suba pozwoli mi się cieszyć masowaniem wątroby .... a tu nawet nogawki nie chcą się ruszać

Gdybyś wiedział ile ludzie potrafią na subwoofer wydać.... Oczekiwania masz dość wysokie i konkretnie sprecyzowane, a szkoda ci 2k wydać na dość porządny sub? Widzisz, ja znowu na obiektywy bym 8k nie wydał. Nie zmienia to faktu że dla zwykłego gościa z ulicy jesteśmy debilami, żeby tyle kasy ładować w sprzęt audio lub foto Żaden sub do 1500zł nie spełni Twoich oczekiwań w muzyce, lepiej dołóż do tego REL'a lub Velodyne. Przecież zawsze możesz dogadać się ze sprzedawcą, że w razie czego mógłbyś oddać?

 

[werf]

Poszukaj troszkę popisz do sklepów a znajdzie się taki który sprzeda ci takiego Rela za 1,6 1,7 zł

 

[czachaaa]

Wygląda na to, że winne temu wszystkiemu nie są te suby których słucham, tylko moje wymagania

Muszę pomysleć o tym wszystkim, chociaż wiem że na pewno macie rację, że w tym przedziale cenowym żaden subwoofer nie zagra tak jak bym chciał.

Mam tu pod nosem sklep rms.pl więc z odsłuchami w domu nie ma problemów - wpłaca się kaucję i pozwalają zabrać sprzęt ze sobą na testy Chociaż moje plecy już mają dość targania tego wszystkiego na ostatnie piętro ...


PS. Za wszelką cenę będę starał się pozostać w pierwotnym przedziale cenowym w myśl kobiecego "BO TAK!"

 

[FFooXX5]

miejmy nadzieje że odezwie się męska myśl "WARTO DOŁOŻYĆ!"

 

[Pawel_Sz85]

czachaa pisałeś, że możliwe że będziesz brał do testów Rotha KH20. Jak do tego dojdzie to podziel się wrażeniami bo na początku roku chciałem kupić suba i rozważam KH20.

 

[darekguma]

To nie kwestia dozbierania, bo z zakupem nawet dużo droższego teoretycznie nie było by problemu. Teoretycznie, bo po prostu wyznaczyłem sobie jakieś widełki cenowe które są do przyjęcia kwotą za subwoofer i staram się tego trzymać .. ale marnie mi idzie

Taki przykład. Nie miałem problemów z zakupem obiektywów po 7-8tys zł, ale subwoofera w życiu bym za tyle nie kupił .. ba, już nawet ten za 2tys wydaje mi się dość absurdalnym wyborem Zmyliły mnie te wszystkie forumowe wypowiedzi o JBL"ach czy Jamo, moja niczym nie skrepowana fantazja snula wyobrazenia o mięsistosci i podskakującej kanapie

Wiem że grzeszę pisząc to wszystko, ale cały czas żyłem w przekonaniu że kwota 1500zł za suba pozwoli mi się cieszyć masowaniem wątroby .... a tu nawet nogawki nie chcą się ruszać



PS. Sub mam postawiony na drewnianej podłodze, stoi stabilnie i równo, pozycja niemal centralna w pobliżu TV. Nic nie rozonuje i nie buczy przesadnie, odkręcony jest obecnie na nieco poniżej 50%. Nie ogarniam natomiastych tych wszystkich odcięć które mogę ustawić w amplintuerze oraz na subie ... nie słyszę żadnej różnicy

Chyba sam sobie odpowidziałes na pytanie cena/jakosć to dotyczy każdego sprzętu i tu nie ma granic, tylko kasa. Miejsce ustawienia suba idealne, w lini z kolumnami, ja tak dobrze nie mam, a co do regulacji odcięć to widze że jeszcze długa droga przed Tobą, ale powoli do celu.

 

[graphia]

Cześć Czacha . Kasa czyni cuda i stety i niestety.... Słuchaj chłopaków bo wiedzą co mówią (i na szczęście nie wszyscy są przedstawicielami konkretnych firm Hi-Fi )
Ja tam suba sobie nie sprawię - przynajmniej do czasu gdy się nie wyprowadzę kiedyś z I piętra dość akustycznego bloku

 

[czachaaa]

czachaa pisałeś, że możliwe że będziesz brał do testów Rotha KH20. Jak do tego dojdzie to podziel się wrażeniami bo na początku roku chciałem kupić suba i rozważam KH20.

Któryś z kolegów powyżej napisał że nie warto skoro KH2 mi nie podpasował, bo róznica nie będzie duża, więc chyba odpuszczę zdając się na opinie bardziej doświadczonej osoby.

Cześć Czacha . Kasa czyni cuda i stety i niestety.... Słuchaj chłopaków bo wiedzą co mówią (i na szczęście nie wszyscy są przedstawicielami konkretnych firm Hi-Fi )
Ja tam suba sobie nie sprawię - przynajmniej do czasu gdy się nie wyprowadzę kiedyś z I piętra dość akustycznego bloku

Marcin, tylko mi juz tego Roth'a nie polecaj