Wytrwałym z góry bardzo dziękuję za dobrnięcie do końca postu i podzielenie się swoimi opiniami .
Chciałbym rozpocząć stopniową wymianę mojego 9. letniego, niskobudżetowego zestawu KD 5.1.
Napiszę co posiadam i jak wygląda obecna sytuacja, żebyście mieli jakąś skalę odniesienia, dostrzegli ewentualne błędy i podpowiedzieli co zmienić. Sprzęt to: Denon AVR-1507, 2x Wharfedale Crystal 2-30, 2x Wharfedale WH-2 Surround i WH-2 Center. Wszystko to połączone Oehlbach 2x1,5mm2 typ 1061 w trybie "single wire". Całość uzupełnia ELAC SUB 50 ESP. O ile w KD spisuje się to bez wodotrysków, ale naprawdę całkiem przyzwoicie, to muzycznie szkoda mówić . Budżet był wtedy niestety bardzo skąpy, nowe mieszkanie, nie posiadałem zupełnie nic, a chciałem mieć cokolwiek, więc i zestaw jaki jest każdy widzi
Pomieszczenie jest niewielkie 3,6 x 4,8 co daje 17,4 m2 więc szału nie ma. W chwili obecnej fronty stoją po około 2m od centrum, gdzie również stoi i nadal będzie stał amplituner. Satelity wiszą jakieś 2,6m od słuchacza, a ten siedzi 3,3m od centrum. Długość kabli do satelit to zatem około 5,5-6m. Sub stoi między frontem a centrum, jakieś 1,5m od niego.
Na raz nie udźwignę finansowo wymiany wszystkiego. Całą operację chciałbym zamknąć w maksymalnie roku czasu.
Pomyślałem, żeby zrobić to w kilku krokach:
1. Wymiana okablowania do obecnych frontów i wymiana samego amplitunera.
2. Wymiana frontów - II kwartał.
3. Wymiana okablowania do surround i być może wypuszczenie dodatkowych kabli pod głośniki sufitowe. Chce to połączyć z kapitalnym remontem saloniku i schować wtedy kable bezpośrednio albo w peszlu pod tynkiem. III kwartał.
4. Wymiana satelit, centralnego i dołożenie sufitowych - IV kwartał.
No i teraz pytania:
1. Czy taka kolejność jest zasadna? Widzicie jakieś minusy?
2. Jak rozłożyć fronty i suba w stosunku do centum?
3. Jakie kable (marka, przekrój) przy takich małych odległościach? Myślałem np. o Melodika 2x4mm2 lub 2x2,5mm2 do frontów w trybie bi-amp, a co do satelit? Może jakieś inne propozycje w rozsądnej cenie?
4. No i wreszcie jakie fronty brać pod uwagę do odsłuchu przy moim pomieszczeniu? Zainteresowały mnie po opiniach innych m.in. Cantony 509.2, ale to chyba spore kolumny do tak małego saloniku?
Słucham w zasadzie wszystkiego: New Wave, Synth Pop, Elektro, IDM, Ambient, Indie Pop, Indie Rock, Chillout, Lounge, Downtempo, POP, również klasykę jak Pink Floyd, U2, Metallica, Queen. Oglądam sporo koncertów z audio w DTS itd. Mimo małego pomieszczenia bardzo zależy mi na tym, żeby to po prostu dobrze i ładnie zagrało.
5. Amplituner - cenowo i muzykalnie na razie upatrzyłem sobie Marantza SR5010 lub max SR6010 (zależy mi na Atmos i DTS-X), choć nie wiem czy dopłacać do tego ostatniego, gdyż nie potrzebuję drugiej strefy z HDMI, a wydaje mi się że 5010 w tak małym pomieszczeniu spokojnie napędzi większość kolumn, które też chyba wielkie być nie muszą. Słyszałem 6009 i 5009 i odpowiadały mi brzmieniowo, ale ponieważ nie mam porównania to chętnie posłucham czegoś jeszcze z innych nowszych - tu również liczę na Waszą pomoc w wytypowaniu 2-3 modeli. Ważna jest dla mnie również multimedialność ampli (FLAC, streaming Bluetooth, Spotify, możliwość podłączenia po HDMI TV, konsoli, po optyku odtwarzacza mediów, po RCA tunera SAT i PC-ta). Kolor czarny
6. Co z obecnym subem? Na razie chyba zostanie...
Jeszcze raz dziękuję za wszelkie sugestie. Wytykanie błędów mile widziane
Chciałbym rozpocząć stopniową wymianę mojego 9. letniego, niskobudżetowego zestawu KD 5.1.
Napiszę co posiadam i jak wygląda obecna sytuacja, żebyście mieli jakąś skalę odniesienia, dostrzegli ewentualne błędy i podpowiedzieli co zmienić. Sprzęt to: Denon AVR-1507, 2x Wharfedale Crystal 2-30, 2x Wharfedale WH-2 Surround i WH-2 Center. Wszystko to połączone Oehlbach 2x1,5mm2 typ 1061 w trybie "single wire". Całość uzupełnia ELAC SUB 50 ESP. O ile w KD spisuje się to bez wodotrysków, ale naprawdę całkiem przyzwoicie, to muzycznie szkoda mówić . Budżet był wtedy niestety bardzo skąpy, nowe mieszkanie, nie posiadałem zupełnie nic, a chciałem mieć cokolwiek, więc i zestaw jaki jest każdy widzi
Pomieszczenie jest niewielkie 3,6 x 4,8 co daje 17,4 m2 więc szału nie ma. W chwili obecnej fronty stoją po około 2m od centrum, gdzie również stoi i nadal będzie stał amplituner. Satelity wiszą jakieś 2,6m od słuchacza, a ten siedzi 3,3m od centrum. Długość kabli do satelit to zatem około 5,5-6m. Sub stoi między frontem a centrum, jakieś 1,5m od niego.
Na raz nie udźwignę finansowo wymiany wszystkiego. Całą operację chciałbym zamknąć w maksymalnie roku czasu.
Pomyślałem, żeby zrobić to w kilku krokach:
1. Wymiana okablowania do obecnych frontów i wymiana samego amplitunera.
2. Wymiana frontów - II kwartał.
3. Wymiana okablowania do surround i być może wypuszczenie dodatkowych kabli pod głośniki sufitowe. Chce to połączyć z kapitalnym remontem saloniku i schować wtedy kable bezpośrednio albo w peszlu pod tynkiem. III kwartał.
4. Wymiana satelit, centralnego i dołożenie sufitowych - IV kwartał.
No i teraz pytania:
1. Czy taka kolejność jest zasadna? Widzicie jakieś minusy?
2. Jak rozłożyć fronty i suba w stosunku do centum?
3. Jakie kable (marka, przekrój) przy takich małych odległościach? Myślałem np. o Melodika 2x4mm2 lub 2x2,5mm2 do frontów w trybie bi-amp, a co do satelit? Może jakieś inne propozycje w rozsądnej cenie?
4. No i wreszcie jakie fronty brać pod uwagę do odsłuchu przy moim pomieszczeniu? Zainteresowały mnie po opiniach innych m.in. Cantony 509.2, ale to chyba spore kolumny do tak małego saloniku?
Słucham w zasadzie wszystkiego: New Wave, Synth Pop, Elektro, IDM, Ambient, Indie Pop, Indie Rock, Chillout, Lounge, Downtempo, POP, również klasykę jak Pink Floyd, U2, Metallica, Queen. Oglądam sporo koncertów z audio w DTS itd. Mimo małego pomieszczenia bardzo zależy mi na tym, żeby to po prostu dobrze i ładnie zagrało.
5. Amplituner - cenowo i muzykalnie na razie upatrzyłem sobie Marantza SR5010 lub max SR6010 (zależy mi na Atmos i DTS-X), choć nie wiem czy dopłacać do tego ostatniego, gdyż nie potrzebuję drugiej strefy z HDMI, a wydaje mi się że 5010 w tak małym pomieszczeniu spokojnie napędzi większość kolumn, które też chyba wielkie być nie muszą. Słyszałem 6009 i 5009 i odpowiadały mi brzmieniowo, ale ponieważ nie mam porównania to chętnie posłucham czegoś jeszcze z innych nowszych - tu również liczę na Waszą pomoc w wytypowaniu 2-3 modeli. Ważna jest dla mnie również multimedialność ampli (FLAC, streaming Bluetooth, Spotify, możliwość podłączenia po HDMI TV, konsoli, po optyku odtwarzacza mediów, po RCA tunera SAT i PC-ta). Kolor czarny
6. Co z obecnym subem? Na razie chyba zostanie...
Jeszcze raz dziękuję za wszelkie sugestie. Wytykanie błędów mile widziane
Ostatnia edycja: