Sprzęt do kina i stereo

[Dżon Bondżoe]

Witam serdecznie.
Już widzę ten uśmiech i szydercze chichoty : "co on chce", "kino i muzyka"

Jestem laikiem, który zdobył co nieco wiedzy (mniej więcej wiem czym się różni wzmacniacz stereo od końcówki mocy

Obecnie posiadam Yamaha rx-v663 + zestaw 5.0 Elac (seria 57 - czyli chyba te najtańsze) - całość z kablami warte pół roku temu około 5 000.
Słucham muzyki prawie cały dzień (karta muzyczna xonar hdav 1.3 + foobar - głównie flac i najlepszej jakości MP3 i ogg), do tego filmy HD raz na dzień, kilka dni. + codziennie grajcowanie na ps3 i turbodekoder n.

Generalnie jestem zadowolony - ale czegoś mi brakuje. Muzyki stereo słucham na tych dekoderach amplitunerowych. Niektóre rodzaje brzmią na prawdę dobrze rozbite na 5 kolumn... ale czegoś mi brakuje.

Postanowiłem rozbudować/zmienić sprzęt.

W salonie Top-Hifi polecili mi:

Dokupić wzmacniacz stereo za około 2-5tys + kolumny B&W z bi-ampingiem (czy jak to tam się zowie) w cenie 5-8 tys za parę. I ponoć to oderwie mi mózg i będę zadowolony bardzo.

W salonie Denona natomiast pan mało co się nie posikał zachwalając Denona avr-4810....

Ręczył za niego niemal życiem - twierdził, że do tego ampli nie trzeba wzmacniacza stereo - jak już to końcówkę mocy potem można sobie dokupić.

Na początku nie chciało mi się wierzyć, zeby aplituner grał tak dobrze. Potem, jak sobie o nim poczytałem - napaliłęm isę na niego (ach te upscalery wideo...)

Pomyślałem sobie, ze rzeczywiście taki ampli jest rozwiązaniem dla mnie w sam raz:

-KD dzięki niemu było by super
-upsclaował by mi obraz z nki (aczkowliek nie jestem pewnien... nie wierzę w to, ze poprawiłby mi obraz z nki i np filmów z komputera(720p, czy gorszej jakości)
-w razie potrzeby dokupiłbym wzmacniacz stereo.

Ale potem pojawiły się kolejne myśli:
-skoro AVR-4310 ma prawie ten sam upscaler video co 4810..... to po co przepłacac...
kupić tańszego Denona + potem wzmacniacz i będzie super.....
-ale jeśli te upscalrey wideo to pic na wodę fotomontaż - to moze po prostu wybrać opcję Yamaha stereo + Yamaha ampli + kolumny B&W......

Może Wy mi mi pomożecie. Wydatek na jaki musiałbym się pokusić jest w obecnej chwili dośc spory biorąc pod uwagę fakt, że min. mam wydatki związane budowa domu. Dlatego musi być przemyślany.

Mam tez dużo muzyki w gorszej jakości mp3 i słuchanie tego na obecnej jamaszce jest raczej nieporozumieniem... może taki lepszy Denon by coś to poprawił....

Flac na tej jamaszce brzmią super - obawiam się, ze na sprzęcie lepszej klasy słuchanie mp3 nie ma sensu.

Jak słucham flac to przezywam ekstazę.... mp3 już nie za bardzo.
Chciałbym, aby sprzęt dawał mi więcej przyjemności niż seks z moją żoną

Myślę tez nad rozwiązaniami "niemasowymi" - czyli firmami pokroju Acram HK itd...

Co mi doradzicie?
Coś jeszcze powinienem dodać?
Z góry dziękuje za pomoc

 

[steeze]

Cześć.

Kino w postaci filmu i muzyki wielokanałowej oraz stereo jest jak najbardziej do pogodzenia. Trzeba co prawda trochę wydać... ale jest to możliwe
Wydaje mi się, że najpierw trzeba by porozmawiać o wielkości pomieszczenia, jego akustyce, a także własnych preferencjach brzmieniowych, kinowych i muzycznych, bo to pozwoli stwierdzić czego będziemy poszukiwać. Dzięki tym informacjom osoba pomagająca/sprzedająca dużo łatwiej będzie mogła wskazać poszczególne marki oferujące poszukiwany rodzaj brzmienia.

 

[Dżon Bondżoe]

Pokój będzie miał 35m2 - prawie kwadrat. Na podłodze wykładzina dywanowa (specjalnie nie chce paneli), w pokoju brak innych mebli prócz kanapy tak z 2,7-3m od 50" plazmy + dużo kwiatów - ale raczej minimalizm (dlatego akustykę chcę ratować kwiatami i wykładziną).

Preferencje mogę określić tak:
Muzyka: bass dogłębny, mocny ale nie dudniący (tłusty) - o pełnej barwie. Reszta pasma pełna i czysta.
Słucham muzyki głównie elektronicznej, w której jest bardzo dużo basu dlatego musi on być wypieszczony. Rzadziej klasyka, metal i każda inna muzyka. Eletronika to z 99%, więc inne rodzaje można pominąć.

Dlatego ten amplituner Yamahy gra tak dobrze - wydaje mi się, ze pieści bass

Co do preferencji w kinie.... - raczej takowych nie mam - czysty, rzeczywisty wokal + jak najlepsze wrażenia = moje zadowolenie.

Z obecnego zestawu jestem bardziej zadowolony w kinie niż w muzyce (co jest oczywiste)


W moich rozważaniach przeważają 3 opcje:
1. Najtańsza: zakup wzmacniacza/końcówki mocy stereo.. Byłby to koszt zapewne do 5 tysięcy. Dałoby mi to znacznie lepszy dźwięk w muzyce. Mógłbym korzystać z rozbijania dźwięku na 5.0 a dodatkowo z frontów płynąłby piękny dźwięk - tak sobie to bynajmniej wyobrażam. A potem zmieniać dalej

2. Droga: zakup tego Denona 4810 albo 4310 - w sumie jak tak porównać 4810 z 4310 to chyba dźwięk ten sam, upscalery też. A dodatkowe bajery z 4810 sa mi niepotrzebne. Co zyskam? Upscalery, które nie wiem czy wykorzystam (obraz z nki, gry ps3 i filmy HD z PC) + niepotrzebna mi karta wifi + niepotrzebne dodatkowe końcówki mocy...
Zyskam tez oczywiście lepsze dźwięk w kinie domowym i muzyce. A gdybym chciał sobie kiedyś polepszyć muzykę to zakupiłbym wzmacniacz stereo (za minimum 5 tysięcy wychodzi na to..)

3. Najdroższa opcja. Kupić Końcówkę mocy wielokanałową (5) + procesor AV np Rotela. Koszt grubo ponad 15tys + zapewne koncówkę stero trzeb by było.
Co zyskam? Jakość dzwięku... A czego nie dostanę? Np korekcji Audyssey - bo te procesory chyba nie mają autoustawiania dziwęku... No i nie będę miał tych upscalerów chyba.

Strasznie to zagmatwane - ale co biedny człowieczek moze zrobić tylko pogubić isę

Towarzysze pomóżcie

 

[blackninja]

Interesuje mnie czy odwiedzając salony słuchałeś sprzedawców czy sprzętu?

 

[furi_dp]

trochę OT ale ja np bym nie chciał, żeby sprzęt dawał mi więcej przyjemności niż sex z żoną

 

[pogrzebacz]

No właśnie mnie też zastanawia czy ten 4810 czy 4310 to to samo w stereo co np. taki hk990 trochę nie chce mi się wierzyć no ale może ktoś nas przekona..., ciekawy temat.

 

[Dżon Bondżoe]

Na razie staram się filtrować wypowiedzi sprzedawców. Na odsłuch muszę się umówić i traktuję to bardzo poważnie. Na razie jestem wstępnie umówiony w salonie TopHifi (porównanie skoku jakości stereo z dodatkowym wzmacniaczem Yamahy + wybór kolumn w cenie około 5000: Elac czy B&W) i w salonie Denona (test możliwości avr-4810: najbardziej interesuje mnie skok jakości dźwięku stereo w porównaniu do mojej yamahy rx-v663 oraz tak bardzo zachwalana możliwość grania flac i mp3 z PC/NAS - czyżby ten Denon lepiej odtwarzał muzykę niż moja xonar hdav za 1000PLN?)

Coraz bardziej korci mnie avr-4310 - wg mnie jest to nieznacznie okrojona wersja 4810... ba! wg mnie 4810 ma dodatkowe, niepotrzebne pierdoły - a różnicę w cenie można by zainwestować we wzmacniacz stereo (PMA-1500AE) albo właśnie w nowe fronty.
Nie lubię kupować czegoś, z czego nie będę korzystał - a niestety przy zakupie ampli nie da się tego ominąć.

Najchętniej to bym kupił wszystko w osobnych klockach - tylko, że wtedy nie będę miał korekcji dziwęku w pokoju a szpecem w audio nie jestem. Ponoć Denon ma to na wysokim poziomie załatwione.

pogrzebacz z całą pewnością 4310 czy 4810 to nie to samo w stereło co wspomniany przez Ciebie HK - mnie interesuje raczej czy one są wobec siebie takie same - myślę, ze tak - ale jak już odbędę wizytę W Denonie - to wtedy się przekonam.

Przed odsłuchami chce zdobyć jak najwiecej informacji i wiedzieć o co pytać (spisuję sobie pytania

I nie mogę znaleźć w necie informacji czy ten mega super upscaler w Denonie poprawi mi obraz z i tak dobrej N'ki i PS3.... bo jeśli nie - to po co mnie taki amplituner
chyba tylko po ten audyssey


co do mojej żony no cóż ... widocznie jestem maniakiem dźwięku, skoro tak piszę.... tak swoja droga to dźwięk jest jedynym powodem, dla którego chciałbym "dostać tak o" na wydanie 50 000... 100 000 PLN... już ja bym wiedział co kupić

 

[blackninja]

Jak jest podłączony xonar do 663?

 

[Dżon Bondżoe]

podłączony jest po optyku... niestety podłączenie po HDMI legło w gruzach za co posłałem ostre bluzgi pod adresem Asusa.... a Ci po niemal 2 miesięcznej batalii w końcu przysłali mnie odpowiedź z SAMEGO TAIWAN w której stwierdzili, że ATI HDMI + HDAV HDMI = TO SE NE DA

Po czym zbluzgałem ich za to, ze kłamią i wciskają ludziom niedziałający kit - gdybym wiedizał to bym kupił STX (ponoć lepsza jest)

Jako laik chciałem wykorzystać dodatkowe złącza tej karty (wersja deluxe) i podłączyć analogowo (że niby lepszy miałby być dźwięk) - czy był lepszy? nie wiem bo okazało się, ze dźwięku stereło nie da się rozbić przez amplituner ani na 5kanałowe stereło ani przez pro logic - generalnie staram się słuchać muzyki na pure direct (dynamika, wypełnienie) - ale czasami (coraz mniej) słucham muzyki na prologic ... Dlatego wywaliłem tą dodatkową analogową kartę i puściłem cyfrowo

Obecnie dźwięk z Foobara leci niby bezpośrednio przez SPDiF do Yamahy. Ciekawi mnie to czy to jest najlepsze rozwiązanie...

Ten program do obsługi xonara to jakaś masakra jest - do tej pory nie wiem o co w nim chodzi

 

[blackninja]

Po cyfrze to nie słuchasz xonara tylko yamahy 663 w tym wypadku można się połakomić na lepsze przetworniki zastosowane w Denona i innych wyższych amplitunerach.

 

[Dżon Bondżoe]

przepięcie tego po analogu nie stanowiłoby problemu (kable dołączone do xonara, bo innych nie mam). Mogę to zrobić ot zaraz.

 

[blackninja]

Podłącz posłuchaj jak będzie dobrze to chwała xsonarowi za przetworniki jak gorzej to do wywalenia i wiącha mailem na taiwan.

 

[Dżon Bondżoe]

podłączyłem to analogowo

w filmach jest 5.0 a w stereło jest 2.0 więc działa

wg mnie dziwek jest piękny - ale żeby była różnica.... nie wiem.


Wiem tylko, ze nie zamieniam na cyfrowe połączenie

jest więcej basu - a pokój obecnie mam inny niż docelowy i tu sie ten nadmiar rozpycha i dudni - to zapchałem skarpety w otwory bassreflex

ileż ja się muszę jeszcze nauczyć.... Dźwięk to piękna sprawa....

wokal nabrał wigoru - tak mi się bynajmniej wydaje.... Mam gdzieś rozbijanie dzwięku stereło na 5.0... pozostaje analog - zobaczymy jak długo