witam ! dzis bylem w pewnym sklepie, ogladalem tv. interesowal mnie JVC LT-32P80 (2500zl), przygladalem sie mu, w pewnej chwili podszedl do mnie sprzedawca i zaczal rozmowe, powiedzialem mu ze interesuje mnie ten tv, a on mi odrzekl ze zdecydowanie mi go odradza, (!!) bylem zaskoczony. Po chwili pokazal mi Sharpa LC-32D44E (2100zl), ladnie sie prezentowal i niezle gral ... co myslicie o tym ? chcial mnie zmanipulowac czy dobrze doradzic ?
sprzedawca ? ;/
- Thread starter GrzeluKNZ
- Rozpoczęty
ale patrzyłeś mu w oczy 
?
Coś pomyliłeś bo JVC 32 P 8 0 - nie może kosztować 2500 zł .
http://www.skapiec.pl/site/szukaj/?sz=&szukaj=32p80&kategoria=22
Więc z pewnością chciał coś namieszać
?Coś pomyliłeś bo JVC 32 P 8 0 - nie może kosztować 2500 zł .
http://www.skapiec.pl/site/szukaj/?sz=&szukaj=32p80&kategoria=22
Więc z pewnością chciał coś namieszać
Może dlatego nie chciał Ci go sprzedać - kazali mu zrobić promocję,a on będzie miał niższą prowizję.Poczeka ze sprzedażą ,aż promocja się skończy,albo sam chce go sobie kupić?Hi,Hi.
A już na powaznie-to nie pierwszy przypadek wciskania klientom jednej marki.Widocznie mają jakieś zachęty,albo prikaz.
A już na powaznie-to nie pierwszy przypadek wciskania klientom jednej marki.Widocznie mają jakieś zachęty,albo prikaz.
Ostatnia edycja:
az sam niemoge uwiezyc w ta cene wiec dzis jeszcze raz jade do tego sklepu i zrobie specjalnie zdiecie ciekawe ile maja ich na stanie sadze ze moze byc taka sytulacja : ten jvc stoi na sklepiej jakos ostatni, dlatego tak obnirzyli na tak niska kwote .... dzis sie wszystko wyjasni
wiec dzis jeszcze raz jade do tego sklepu i zrobie specjalnie zdiecie ciekawe ile maja ich na stanie sadze ze moze byc taka sytulacja : ten jvc stoi na sklepiej jakos ostatni, dlatego tak obnirzyli na tak niska kwote .... dzis sie wszystko wyjasni Jak by wciskał Philipsa, to byś napisał, że Ci wciska Philipsa
Skoro wiesz, czego potrzebujesz i co Ci się podoba, to po prostu olej sprzedawcę.
Tak jak policjant z drogówki zajmuje się wystawianiem mandatów, tak sprzedawca zajmuje sie "wciskaniem" towaru. Sprzedawcy moim zdaniem sprzedają po prostu to, co "chcą" (bo mają kasę), co "muszą" (bo im każą) lub co "im się podoba" (gdyby mogli, to by chcieli mieć).
Jesteś chyba inteligentny, więc nie rób z siebie ofiary
Skoro wiesz, czego potrzebujesz i co Ci się podoba, to po prostu olej sprzedawcę.
Tak jak policjant z drogówki zajmuje się wystawianiem mandatów, tak sprzedawca zajmuje sie "wciskaniem" towaru. Sprzedawcy moim zdaniem sprzedają po prostu to, co "chcą" (bo mają kasę), co "muszą" (bo im każą) lub co "im się podoba" (gdyby mogli, to by chcieli mieć).
Jesteś chyba inteligentny, więc nie rób z siebie ofiary
jeszcze go nie kupiłeś ???