Witam. Ostatnio w czasie burzy spalił mi się router, piorun prawdopodobnie uderzył w linie telefoniczną. Wczoraj zakupiłem nowy router który tak jak poprzedni podłączyłem kablem sieciowym pod mój TV. Telewizor nie wykrył żadnego połączenia, po chwili zastanowienia doszło do mnie, że podczas spalenia się starego routera był on podłączony kablem sieciowym pod TV i chyba spaliło mi się wejście w TV. Wiem, że pewnie z gwarancji w tym wypadku nici. Chciałbym zapytać czy ktoś orientuje się w sprawie takiej naprawy, czy jest ona bardzo kosztowna i w miarę możliwa do naprawienia ?