Witam 5 dni temu zakupiłem telewizor sony xh9096 no i do wczoraj było wszystko ok od wczoraj po zrobieniu testu matrycy zauważyłem tak jakby jeden martwy piksel na ekranie. Dodam tylko że przy normalnym użytkowaniu tv czyli graniu i oglądaniu filmów tej wady nie widać no chyba że wsadzi się nos w ekran. Piksel jest widoczny na jasnych jednolitych planszach z kolorami poniżej jednego metra odległości od tv. Czy z takim czymś warto tv reklamować czy raczej sobie to odpuścić i nie marnować czasu. Na TV mam 2 lata gwarancji a kupiony był w sklepie stacjonarnym w moim mieście.
Dodam tylko że znalazłem taką informacje na stronie producenta telewizora Sony https://www.sony.pl/electronics/support/articles/00026287 i teraz nie wiem jak to mam rozumieć bo z tego co wynika Sony wie o tych przypadłościach i celowo sprzedaje klientom wadliwy sprzęt.
Może miał ktoś z was podobny problem? Jest może na to jakieś rozwiązanie czy po prostu sobie odpuścić? Dodam tylko że jest tylko taki jeden piksel reszta ekranu jest ok.
Dodam tylko że znalazłem taką informacje na stronie producenta telewizora Sony https://www.sony.pl/electronics/support/articles/00026287 i teraz nie wiem jak to mam rozumieć bo z tego co wynika Sony wie o tych przypadłościach i celowo sprzedaje klientom wadliwy sprzęt.
Może miał ktoś z was podobny problem? Jest może na to jakieś rozwiązanie czy po prostu sobie odpuścić? Dodam tylko że jest tylko taki jeden piksel reszta ekranu jest ok.