Ja od siebie polecam Philips Fidelio X1 Kosztuja wlasnie okolo 1000 PLN.
Co prawda sa otwarte (z bliska slychac, czego ktos slucha ) ale dzieki temu maja wieksza scene,
sluchawki sa bardzo komfortowe i zbudowane jak czolg. Dla mnie wygladaja tez bardzo elegancko,
swym wygladem i graniem wracajaa do tzw starej szkoly. Co to znaczy? Maja nieco podbite bassy ( lecz bez przesady, to nie sa zadne badziewne beatsy, aczkolwiek jesli lubisz sporo bassu to podbijajac equalizer powinienes dostac go nie malo )
Graja elegancko/dostojnie, nie ma sybilacji, wysokie tony sa ulozone i nie mecza, jak w AKG. Wokale brzmia bardzo przyjemnie. Tylko sek w tym, ze zeby zagraly dobrze musza sie najpierw wygrzac, w ich przypadku ma to spore znaczenie. Mam te sluchawki bodajze pol roku i nie moge na nie narzekac.
W sumie jedyny minus jaki znalazlem, to fakt iz nauszniki nie sa wymienne.
P.S Kabelek jest odczepiany, wiec mozna go wymienic na inny jesli ktos ma taka fantazje, gdy zachaczymy o niego noga wypnie sie ze sluchawek i nie uszkodzi tym samym naszego sprzetu
( zalatwilem tak kiedys swoje HD 555 )
Kupic mozesz na redcoon za 1049.