Jeździłem Clio z trzycilindrowym silnikiem. Tragedia. Odgłos jakbym skuter prowadził.Odnośnie tego odwrotu od diesli, to choćby Daimler będzie rozwijał technologię i nie ma zamiaru rezygnować.
kilka słów na temat: nowych silników benzynowych do kosiarek
Dzisiaj przy okazji przeglądu zrobiłem sobie mały test nowego Focusa 1.0 125KM i muszę przyznać, że całkiem przyjemne miejskie autko.
Dynamika na przyzwoitym poziomie, brak "dziury" na niskich obrotach, wnętrze w porównaniu do poprzednika znacznie większe, przyjemniejsze, dobre nagłośnienie (było B&O). Auto dość ciche, silnik trzycylindrowy nawet przyjemnie "warczy", no może miauczyale w wrażenia raczej pozytywne.
Dobrą opcją jest zastosowanie headup'u wyświetlającego najpotrzebniejsze informacje, nie udało mi się zrobić dobrej fotki, ale na żywo wygląda to znacznie przyjemniej.
Co najważniejsze dla Forda, to pomimo zastosowania belki dla słabszych silników auto naprawdę dobrze się prowadzi.
Dostałem kluczyki i mogłem samemu sprawdzić
Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.
- Thread starter armanig
- Rozpoczęty
Odnośnie tego odwrotu od diesli, to choćby Daimler będzie rozwijał technologię i nie ma zamiaru rezygnować.
kilka słów na temat: nowych silników benzynowych do kosiarek
Dzisiaj przy okazji przeglądu zrobiłem sobie mały test nowego Focusa 1.0 125KM i muszę przyznać, że całkiem przyjemne miejskie autko.
Dynamika na przyzwoitym poziomie, brak "dziury" na niskich obrotach, wnętrze w porównaniu do poprzednika znacznie większe, przyjemniejsze, dobre nagłośnienie (było B&O). Auto dość ciche, silnik trzycylindrowy nawet przyjemnie "warczy", no może miauczy
Dobrą opcją jest zastosowanie headup'u wyświetlającego najpotrzebniejsze informacje, nie udało mi się zrobić dobrej fotki, ale na żywo wygląda to znacznie przyjemniej.
Co najważniejsze dla Forda, to pomimo zastosowania belki dla słabszych silników auto naprawdę dobrze się prowadzi.
Dostałem kluczyki i mogłem samemu sprawdzić
Heniu dailmler sobie może mówić co chce, a UE tak zrobi, że z tego co dzisiaj mówią bardzo szybko się wycofają.. przynajmniej na rynek europejski.. Heniu dzisiaj w salonach nawet nie wiedzą jakie będą mieć silniki benzynowe jak zamówisz takie auto np z końcem grudnia, aby było wyprodukowane w 2019 roku.. mam na mysli to czy będa dalej np silniki bez filtra cząstek stałych czy już z filtrem..
nic nie wiedzą niektóre salony.. pewnych Producentów... Honda całkowicie wyładowuje się z diesli, a np. mazda jeden na krzyż taki silnik ma.. poczekamy zobaczymy, ale ja uważam, że za 10 lat w autach osobowych diesla będzie ciężko znaleźć.. jeśli chodzi o chęć zakupu nowego takiego auta..
A propo Focusów to mojego podwładnego ojciec sobie kupił jakieś 2 miesiące temu tylko ten mocniejszy i również to samo mówił pracownik, żee naprawde jest całkeim kulturalnie i do silnika od kosiarki daleko temu silnikowi.. zresztą ten najsłabszy 1.0 bodajze od 5 lat wygrywa co roku jako najlepszy silnik.. z ciekawości też kiedyś się przejadę. natomiast ten wyświetlacz dużo lepiej się sprawuje jak się wyświetlają informacje na szybie , w sobotę w maździe CX 5 to testowałem - fajna sprawa.. nawet wysokość położenia tych informacji można sobie regulować. Ale da sie bez tego żyć - oczywiście.
Łby bym takim gnojom pourywał. Nie toleruję sku... na drogach.
Ja osobiście jeżdzę nawet nawet, ale wtedy, około 10 lat temu miał to być samochodzik dla żonki, 100 km dziennie. I nadal nie była warta ta zabawa, jak to się mówi, "skórka za wyprawkę".
eddielublin
New member
to tak tylko w kwestii formalnej
oficjalną premierę na paryskim salonie miała dzisiaj nowa 3-ka BMW
Nowe BMW serii 3
moim skromnym zdaniem poszło w dobrym kierunku, takie rozwinięcie stylistyczne wersji F30 z zewnątrz + dość istotne zmiany designu w kabinie. Z niecierpliwością oczekuję na premierę w Polsce i pierwsze jazdy...
oficjalną premierę na paryskim salonie miała dzisiaj nowa 3-ka BMW
Nowe BMW serii 3
moim skromnym zdaniem poszło w dobrym kierunku, takie rozwinięcie stylistyczne wersji F30 z zewnątrz + dość istotne zmiany designu w kabinie. Z niecierpliwością oczekuję na premierę w Polsce i pierwsze jazdy...
Ponoć są nowe fakty wg których jednym z kierujących był polski dziennikarz motoryzacyjny znanego portalu moto, autka były wypożyczone.
[FONT="]https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/tragedia-na-slowacji-jednym-z-aut-jechal-polski-dziennikarz/n8p9jh4#slajd-4[/FONT]
[FONT="]
[/FONT]
[FONT="]Gnoje dostaną najwyżej 5 na Słowacji, 8 lat w Polsce za.... zabójstwo. Kretynizm.
[/FONT]
Jak ktoś czasem jeździ przez Słowację to wie ze tam łatwo nie ma z natury nas nie lubią .
A wracając do małych Bmw : ) dziś padał deszcz to trochę słabo było .
Attachments
Lolo, Ja o chlebie, Ty o niebie. Co ma Twoja wypowiedź do tego konkretnego zdarzenia?
Nie chodzi mi o nagonkę, bo tu sie zgodzę, ale czy ktorys z tych 3 debili zasnął za kierownicą wyrzedzając w niedozwolonym mijescu z przekroczoną prędkością? Są nowe wiadomości w tej sprwie? To chyba zupełnie nie ten temat...
O zasypianiu możemy tez podyskutować. Sam jeżdzę sporo. Kilka lat temu 2x zdażyło mi sie zamknąć powieki na 2 sekundy (jak sądzę)..
Raz na szczęcie śiągnęło mnie na prawo i ocknąłem się gdy poczułem "tarkę" linii pobocza. Gdybym pleciał na lewo to byłaby czołówka. Droga była ruchliwa.
Drugi raz była zwężka i pas ograniczony słupkami. Słupki mają czarną nóżkę, w ktorej umieszcza piasek, itp by obciążyć. Nieważne. Też zmrużyłem oko, w pewnym momencie najechałem kołem na nóżkę takiego słupka. Szcześciem było to, że noga tego słupka skierowana była na jezdnię. Koło tak podskoczyło, że przyrost adrenaliny wystarczył mi na dojechanie do celu kilka godzin później.
Bardziej chodzi mi o to ze my, slowacy oraz wszystkie cywilizowane kraje maja cos takiego jak prawo. Wzgledem tego prawa wszyscy powinni byc rowni. Czolowka byla spowodowana nie umyslnie (owszem brawura i lamanie przepisow), ale rownie dobrze ktos mogl zasnac za kierownica tez w swietle prawa byloby to nieumyslne spowodowanie wypadku ze skutkiem smiertelnym.
„Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.”
Kodeks Karny art. 177
A ty piszesz ze:
Natomiast w tej sprawie slysze coraz czesciej: "zajmiemy sie nimi", "pokazemy im" itp.
Czy mi sie wydaje czy "prawozadnosc w slowacji jest zagrozona"? Moze trzeba to zglosic do UE?
Albo nie dac tych kolesi slowackiemu wymiarowi sprawiedliwosci z powodu podejzenia o nie sprawiedliwy wyrok? Tak jak teraz robia to przeciw polsce inne kraje?
Nie traktujcie tego powaznie, luzne pomysly / zarty. I wariatow nie mam zamiaru bronic. Ale moim zdaniem ta sprawa idzie w zlym kierunku.... Ludzie jak zwierzeta zaczynaja sie zachowywac.
„Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.”
Kodeks Karny art. 177
A ty piszesz ze:
Natomiast w tej sprawie slysze coraz czesciej: "zajmiemy sie nimi", "pokazemy im" itp.
Czy mi sie wydaje czy "prawozadnosc w slowacji jest zagrozona"? Moze trzeba to zglosic do UE?
Albo nie dac tych kolesi slowackiemu wymiarowi sprawiedliwosci z powodu podejzenia o nie sprawiedliwy wyrok? Tak jak teraz robia to przeciw polsce inne kraje?
Nie traktujcie tego powaznie, luzne pomysly / zarty. I wariatow nie mam zamiaru bronic. Ale moim zdaniem ta sprawa idzie w zlym kierunku.... Ludzie jak zwierzeta zaczynaja sie zachowywac.
Ostatnia edycja:
Nie demonizuj, ja jeżdżę i nie tylko czasem i nie spotkałem się z negatywnymi reakcjami.
Ja myślę, że problem jest w nas, a nie w postrzeganiu Polaków przez inne narodowości.
Owszem, w okresie wakacyjnym w CZ i SK widzę sporo kontrolowanych aut na polskich blachach, ale nie jest to wynikiem niechęci tamtejszej policji do znaczków PL na tablicach, a tego, co niektórzy wyprawiają.
I za to powinni odpowiadać, zachowywali się jakby z odbezpieczoną bronią latali po zatłoczonym mieście...
Doskonale znam odcinek drogi, na którym doszło do "wypadku" i dlatego ja, nie nazwałbym tego zdarzenia wypadkiem, który z definicji jest nieumyślny.
Sorry Lolo, ale kompletnie bezsensowne porównywanie...
I zasniecie za kierownica i walniecie czolowka podczas wyscigu w mojej ocenie - prawnie - to jest to same przewinienie. <niestety>. Roznica tylko taka ze za zasniecie dostalbys (z wyroku do 8 lat) jedynie zawiasy, a za wyscigi dostaniesz blizej tych 8 lat.
No dobra, a kto powinien odpowiadac za zabojstwo?
Ten zolty co zahamowal nagle przed maska porszaka? Porszak musial sie ratowac i skrecal w lewo.
Czy porszak, ktory nie zachowal bezpiecznej odleglosci i walnal w zoltego. Kolejne uderzenie czolowe bylo nastepstwem tego pierwszego.
Oboje sa mordercami? Czy konkretnie ktorys z nich?
No dobra, a kto powinien odpowiadac za zabojstwo?
Ten zolty co zahamowal nagle przed maska porszaka? Porszak musial sie ratowac i skrecal w lewo.
Czy porszak, ktory nie zachowal bezpiecznej odleglosci i walnal w zoltego. Kolejne uderzenie czolowe bylo nastepstwem tego pierwszego.
Oboje sa mordercami? Czy konkretnie ktorys z nich?
Dokładnie tak jak piszesz. Prawo powinno być bardziej surowe dla takich ludzi. Czym inny jest jak na prawdę przez nieuwagę przy przypadek dojdzie do wypadku , a co innego taka brawura. Zginął człowiek i powinni być surowiej ukarani.
Tak samo jak ktoś spowoduje wypadek pod wpływem alkoholu zupełnie inaczej powinien być karany. Z góry naraża innych na niebezpieczeństwo.
Właśnie o tym pisałem, gdzie jest różnica? Dostaną u nas max 8 lat, za nieumyśloność, a przecież umyślnie zbaraniali...
Odpowiedź w tekstach ponieżej
Nawet nie ma co komentowac, wszystko powyżej to wg mnie oczywistości.
Może teraz trochę przyjemniejszy temat . Ładne autka
