Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

Henry

Active member
Bez reklam
Przy współczesnych samochodach nie znasz dnia ani godziny kiedy elektronika zastrajkuje. W starszych samochodach dużo rzadziej masz niespodziewane awarie. Zużycie eksploatacyjne mechanika "sygnalizuje" wcześniej i łatwo to przewidzieć.
A komfort jazdy i przyjemność prowadzenia takiego nowego Passata czy W222 jest dalekie do przyjemności prowadzenia C126. A o popierdółkach typu 1,2 i fafnastu turbokompresorach nawet nie ma co wspominać! No replacement for displacement jak mawiają amerykanie.

Passportnąłem SE.
Możemy tak dyskutować do upadłego ;)
Każdy ma swoje racje.
Ja i tak wybiorę "nowe" do codziennego użytkowania.
Moje samochody są dosyć intensywnie eksploatowane, min. kilkadziesiąt tyś rocznie, mój rekord to niewiele ponad 100 tyś. w jednym roku, jak na osobówkę to już całkiem sporo i jeszcze nigdy nie miałem sytuacji, abym musiał korzystać z assistance czy wracał na lawecie.
Tak więc każdy ma swoje doświadczenia i opinie.

A kiedyś jak będę miał za dużo wolnych "biletów" to sobie jakiegoś klasyka sprawię, bo mi się podobają, a nie dlatego, że są lepsze :)
 

Henry

Active member
Bez reklam
Praca Bracie, praca ;)
Jak prowadziłem projekty na Lubelszczyźnie, to tydzień w tydzień, tam i domu, a trochę od nas jest.
Ostatnio już trochę mniej, ale 3 razy do roku olej trzeba zmieniać ;)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Dramat, ale dobrze, że ktoś upublicznił nagranie. Niech ludziska widzą.
Więcej takich filmów i jeden z drugim może oprzytomnieje.
 

vectra1

Member
Bez reklam
Dramat, ale dobrze, że ktoś upublicznił nagranie. Niech ludziska widzą.
Więcej takich filmów i jeden z drugim może oprzytomnieje.

Jak najbardziej się zgadzam tylko czasem człowiek się zapomina i wystarczy chwila.
Fajna pogoda, muzyka w głośnikach, trochę mocniejsze auto i po chwili masz 150km/h a w konfrontacji z latarnią/słupem nie trzeba więcej.
Niestety wyobraźnia niektórych kierowców też pozostawia wiele do życzenia.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Nie sądzę ;)
Ostatnio nawet w ogólnopolskiej było,
To już sama końcówka, myślał, że ich zmęczy...
[youtube]uala9sXm6tY[/youtube]

Za takie coś powinien dostać dożywotni zakaz prowadzenie wszystkich pojazdów, a w ramach kary przez co najmniej rok stać na przejściu i dzieciaki przeprowadzać.
 

Pakolo

Active member
Bez reklam
Kierowca zginął na miejscu, z resztą widać na filmiku, że szans nie miał, a pasażer zmarł w szpitalu. Ogólnie to trochę śmieszna akcja służb ratunkowych. Przyjeżdża pogotowie, wiadomo że każda sekunda ważna, ale żeby nie założyć na szyję unieruchomienia...
 

Pakolo

Active member
Bez reklam
Vectra
Najlepsze są teksty ludzi haha.

Kiedyś w Krakowie przechodziłem ulicą kalwaryjską i słyszałem jak kobieta, która wjechała pod tramwaj, krzyczała na motorniczego, że jej drogę zajechał:D
 

vectra1

Member
Bez reklam
Jedno słowo przeważa, ale z drugiej strony przy takim bezmyślnym zachowaniu innego kierowcy ciężko być oazą spokoju :D
 

Pakolo

Active member
Bez reklam
Powiem szczerze, że jeżdżąc codziennie po Krakowie nie jestem w stanie zliczyć użyć tego popularnego polskiego słowa. To co kobiety tutaj robią na drogach to prosi się o zabranie im uprawnień.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ten pościg za motorem to też ni w gruchę ni w pietruchę.
Sporo takich filmów w sieci, jak dla mnie spora część, to większe zagrożenie z samego tytułu pościgu, jak pirata który przekroczył prędkość.
Debili nie brakuje, ale prowokowanie takiego może skończyć się o wiele gorzej.

Ci są dobrzy. Ten pierwszy chodnik to nie wszystko, demolka do ostatnich sekund filmu ;)

[youtube]VsZiUYUwB3I[/youtube]
 
Ostatnia edycja:

Pakolo

Active member
Bez reklam
Ten pościg za motorem to trochę kabaret. W takich sytuacjach policja powinna się wpieprzyć w takiego delikwenta, gość spadłby z motoru, może połamałby się i miałby nauczkę, a po drugie powinno się dawać dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
 

Henry

Active member
Bez reklam
W przypadku tego motoru, to tam jest sama końcówka, koleś wcześniej nieźle kozaczył.
Im więcej będzie przypdków zatrzymań takich debili, to nie będa mysleli, że są bezkarni.
Rozmawiałem z kolesiem z drogówki, więc wiem trochę więcej...

btw. ostatnio też miał taką sytuację i koleś odjeżdżając pokazał mu na tył motoru....bez tablicy, ale Kianką mógł tylko mu pomachać, a tamten trafił na Insignie...
 
Do góry