Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

werf

Active member
Bez reklam
Masz tabliczkę z ciśnieniami opon w rozmiarze ....... i tego się trzymasz,Zakładam też że felgi masz oemowe?Dla zachowania gwarancji na reduktor potrzebujesz cztery koła w rozmiarze które dopuszcza producent do twojego nadwozia ,koniecznie opony z homologacją w miarę równomiernie zużyte,różnica głębokości bieżnika do 3mm.
Reduktor ATC35 rozleciał się czy zużył eksploatacyjnie ?
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
U tego producent to się nie dziwię, że inwestują w silniki diesla. Mieli duży wybór to i ciężko zrezygnować, zresztą silników benzynowych też mają całkiem sporo... Każdy coś znajdzie dla siebie.
 

castel

Member
Masz tabliczkę z ciśnieniami opon w rozmiarze ....... i tego się trzymasz,Zakładam też że felgi masz oemowe?Dla zachowania gwarancji na reduktor potrzebujesz cztery koła w rozmiarze które dopuszcza producent do twojego nadwozia ,koniecznie opony z homologacją w miarę równomiernie zużyte,różnica głębokości bieżnika do 3mm.
Reduktor ATC35 rozleciał się czy zużył eksploatacyjnie ?

ok,dzięki,powiedz mi kolego czy odsadzenie przy f30 musi być et34 czy może być et30?
Takie felgi mam
https://allegro.pl/oferta/felgi-17-5x120-bmw-1-e87-f20-3-e46-e90-e91-f30-9026210188

co do reduktora to chyba się zużył choć mam 120 tyś.przejechane,mechanik cały czas się upiera,że to wina felg/kół,powinienem mieć taki rozmiar felg 8jx18 et34 opony 225/50 R17 lub 225x45 R18,na takim rozmiarze wychodzą.
 
Ostatnia edycja:

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Calkiem, calkiem te felgi


A mi juz mechanik napomknal ze powoli juz czas wymienic tarcze przod. 125k km wytrzymaly nie wiem czy duzo / malo. Ale koszt dosyc sporawy.
 
Ostatnia edycja:

werf

Active member
Bez reklam
ET nie ma bardzo wpływu na średnice,a ten parametr jest istotny dla mechanizmu spinającego cztery koła.ET jest bardziej po to aby felga wlazła w obrys i dała się zamontować,tak czy siak trzymaj się felg fabrycznych.
Z tym że homologacyjnie możesz mieć np 7JX16 ET:31,7,5JX17 ET:37,8JX18 ET:34 ewentualnie jakieś kombinacje typu 8JX20 ET:36 przód ,8,5JX20 ET:47 tył ,przejrzyj sobie jakieś otwarte etk np.https://www.realoem.com/
Jeśli chcesz wiedzieć na czym twoje auto wyjechało z taśmy proszę vin,kiedyś tam spra.......
 

castel

Member
ET nie ma bardzo wpływu na średnice,a ten parametr jest istotny dla mechanizmu spinającego cztery koła.ET jest bardziej po to aby felga wlazła w obrys i dała się zamontować,tak czy siak trzymaj się felg fabrycznych.
Z tym że homologacyjnie możesz mieć np 7JX16 ET:31,7,5JX17 ET:37,8JX18 ET:34 ewentualnie jakieś kombinacje typu 8JX20 ET:36 przód ,8,5JX20 ET:47 tył ,przejrzyj sobie jakieś otwarte etk np.https://www.realoem.com/
Jeśli chcesz wiedzieć na czym twoje auto wyjechało z taśmy proszę vin,kiedyś tam spra.......

ok,bardzo dziękuje.
na takich wyjechała
https://oryginalne-czesci.pl/felga-...e-397-bmw-f30-f31-f32-f33-f34-f36,id4175.html
 

Henry

Active member
Bez reklam
A mi juz mechanik napomknal ze powoli juz czas wymienic tarcze przod. 125k km wytrzymaly nie wiem czy duzo / malo. Ale koszt dosyc sporawy.
Wszystko zależy od stylu jazdy i gdzie się jeździ.
Lolo, kumpel ostatnio w Q7 wymieniał łącznie z zaciskami (bo miał taki kaprys ;) ), zmienił na tzw. oryginał bez loga i zapłacił śmieszne pieniądze.
Zresztą serwisy kroją niemiłosiernie, ostatnio po spotkaniu z jakimś kamieniem zmuszony byłem do wymiany przedniej szyby.
Serwis 3800 + usługa, a dokładnie ta sama, tylko bez logo producenta, też z Saint Gobain 900 z usługą ;)
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Wszystko zależy od stylu jazdy i gdzie się jeździ.
Lolo, kumpel ostatnio w Q7 wymieniał łącznie z zaciskami (bo miał taki kaprys ;) ), zmienił na tzw. oryginał bez loga i zapłacił śmieszne pieniądze.
Zresztą serwisy kroją niemiłosiernie, ostatnio po spotkaniu z jakimś kamieniem zmuszony byłem do wymiany przedniej szyby.
Serwis 3800 + usługa, a dokładnie ta sama, tylko bez logo producenta, też z Saint Gobain 900 z usługą ;)

Ja mam kody oryginalow, werf kiedys mi dyktowal to sobie zapisalem :)

Do serwisu nie jezdze. Jak bylem za pierwszym razem wymiana oleju, plynu hamulcowego i filtrow to skroili mnie 4200 bodajze.
Zreszta mam serwisanta na wsi :) Normalnie pracuje jako serwisant w Alfie a po pracy se dorabia. Wiec co za roznica czy zrobi to u siebie czy "w serwisie".
 

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Ja też dawno się wyleczyłem z ASO. Robię serwisy u kumpla. Przynajmniej mam pewność, że wszystko jest dobrze zrobione. Cena też bez porównania.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Robisz u Kolegi bo już masz kilkuletnie auto, dawno po gwarancji, jakbyś kupił nowe np z wykupioną gwarancją 5 letnią (dodam za śmieszne pieniądze) to wtedy nie ma się wyjścia i czy ktoś chce czy nie chce, musi robic w ASO przeglądy itp. A często to się opłaca, pisałem tu kiedyś o przypadku rozwalenia się automatu w Fordzie, koszt naprawy (wymiany)wyszedł ponad 20 tyś złoty i gdyby było auto robiono przez ten czas poza ASO, Gość robiłby tę naprawę za swoje pieniądze. A tak Ford Polska wymienił za swoje.. Ile lat ten klient musiałby robić serwisy np również u jakiegoś znajomego mechanika, aby różnica w tym co u niego płacił w stosunku do ASO wyszła mu na poziomie 20 kilku tysięcy złoty...
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Zauważyłeś dwa słowa w tym co napisałem ? "Wykupienie gwarancji" - nie dopisałem dodatkowej, ale wiadomo, że taką miałem na myśli. Czyli coś co Producent robi "ukłon", że powiedzmy za śmieszne pieniądze daje ci dodatkowe 3 lata, bo normalnie masz u niego 2 lata. A to wiąże się z pewnymi obowiązkami kupującego wobec sprzedawcy. W Toyocie np mówią Ci z chwilą zamawiania auta , że na akumulatory masz gwarancję 5 lat i robisz serwisy gdzie chcesz i za ile chcesz.. ale oni Ci już nic po 5 latach nie zrobią z akumulatorami na swój koszt jakby coś.. natomiast jak będziesz u nich robił serwis to dodatkowo dają Ci kolejne 5 lat, który kosztuje w tym przypadku 100 zł, oczywiście roczna opłata. Tylko musisz u nich robić..
W przypadku tej sytuacji z Forda o której pisałem stało się to temu gościowi po 4 latach użytkowania auta i również miał dodatkowo wykupioną gwarancję na 5 lat. Gdyby nie serwisował w Fordzie to dostał by ...fakturę do zapłaty.
Natomiast co innego jest jak sam Producent od siebie daje np 7 lat - patrz Kia.. serwisujesz, gdzie Ci się podoba.. bo to Producent odgórnie taką gwarancję ustalił na auta tej Marki. I wtedy jakby co można powołać się na Dyrektywę GVO, która już pewnie obowiązuje z 9-10 lat..
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Każdy z nas niech pozostanie przy swoim zdaniu.. :) A wystarczy, że "Producent auta może odmówić uznania gwarancji w przypadku napraw wykonanych przez nieautoryzowany serwis, jednak wyłącznie w sytuacji, gdy udowodni, że zostały przeprowadzone niezgodnie z instrukcją techniczną." I życzę powodzenia przez 3-5 lat na rozprawach w Sądzie.. A znam tego typu przypadki.. Również kiedyś o tym pisałem..A przy wykupieniu dodatkowej gwarancji, jak jeszcze jest tak, a nie inaczej skonstruowana, problemów może być sporo.. Ale każdy i tak zrobi po swojemu..
 
Ostatnia edycja:

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Robisz u Kolegi bo już masz kilkuletnie auto, dawno po gwarancji, jakbyś kupił nowe np z wykupioną gwarancją 5 letnią (dodam za śmieszne pieniądze) to wtedy nie ma się wyjścia i czy ktoś chce czy nie chce, musi robic w ASO przeglądy itp. A często to się opłaca, pisałem tu kiedyś o przypadku rozwalenia się automatu w Fordzie, koszt naprawy (wymiany)wyszedł ponad 20 tyś złoty i gdyby było auto robiono przez ten czas poza ASO, Gość robiłby tę naprawę za swoje pieniądze. A tak Ford Polska wymienił za swoje.. Ile lat ten klient musiałby robić serwisy np również u jakiegoś znajomego mechanika, aby różnica w tym co u niego płacił w stosunku do ASO wyszła mu na poziomie 20 kilku tysięcy złoty...
Mam prawie rok gwarancji :D Wymieniałem ostatnio olej w silniku, skrzyni i napędzie. Do tego zmiana hebli na większe z przodu i tyłu. Nie przeszkodziło to w tym, aby skorzystać z pakietu serwisowego w ASO. Oryginalne hamulce leżą sobie w garażu. Jak się skończy gwarancja to je sprzedam. Póki co trzymam w razie jakichś większej usterki zrobię przekładkę. Za to co wyżej musiałbym pewnie z 10k zostawić, a tak zapłaciłem wielokrotnie mniej.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
I jak wymieniłeś na większe to jest spora różnica ? Kumpel na innym forum wymieniali mu w ramach gwarancji cały komplet hamulców, bo mu piszczały, pomimo kilku prób poprawy, nic nie dały. O cenie nie będę pisał ile zapłacił, ale gro osób takich aut nie ma w tej cenie co kosztowały komplet jego hamulców, ale jak sie kupuje tego typu auta to raczej stać właścicieli na naprawy. Aczkolwiek w tym wypadku serwis zachował się i wymienił na swój koszt, choć kilka wpadek miał, ale efekt końcowy jest na plus :) Nawet sobie nie wyobrażałem, ze tyle mogą kosztować komplet hamulców.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Oczywiscie, że tak, w tym przypadku pełna zgoda.. :) Podobnie jest kiedy wykupuje się dodatkową gwarancję, również serwis nie ponosi kosztów, nie licząc, że to coś muszą wymienić. Aczkolwiek nie wiem czy mają płacone za wykonanie usługi na gwarancji :) W tamtym przypadku sprawa wylądowała na wysokie szczebla u tego Producenta, ale naprawdę w szoku byłem jak kolega napisał ile to kosztowało..
 

kaminskakl

Active member
Bez reklam
I jak wymieniłeś na większe to jest spora różnica ? Kumpel na innym forum wymieniali mu w ramach gwarancji cały komplet hamulców, bo mu piszczały, pomimo kilku prób poprawy, nic nie dały. O cenie nie będę pisał ile zapłacił, ale gro osób takich aut nie ma w tej cenie co kosztowały komplet jego hamulców, ale jak sie kupuje tego typu auta to raczej stać właścicieli na naprawy. Aczkolwiek w tym wypadku serwis zachował się i wymienił na swój koszt, choć kilka wpadek miał, ale efekt końcowy jest na plus :) Nawet sobie nie wyobrażałem, ze tyle mogą kosztować komplet hamulców.
Pewnie, że jest. Po to to robiłem. Mam całkiem inną pojemność cieplną. Dobry hamulec to podstawa. Czaiłem się nawet na komplet od WRK z tarczą 380mm, ale stwierdziłem, że nie będę szalał.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
 
Do góry