skalowanie

Lemil

Banned
Różnica jest, ale niezbyt duża. Na tej stronie caps-a-holic.com High Definition można sobie porównać obraz SD/HD z DVD/BD/HDDVD, ale w praktyce, ja przynajmniej tak to widzę, że odpalając jakieś wydanie z DVD i BD w domu różnica jest mniejsza niż by to wynikało z porównań na wspomnianej stronie. W każdym razie mając oryginał DVD, takie porządne wydanie, nie żadne tam wydanie z gazety, nie masz problemu, że musisz lecieć do sklepu i kupować BD.

To oczywiście dotyczy oglądania z rozsądnej odległości. Jeśli się siądzie za blisko telewizora, to nawet BD wygląda nie za ciekawie. 3 przekątne telewizora od telewizora, to jest optymalna odległość do oglądania DVD. Oglądając BD można usiąść bliżej, ale mnie przytłacza obraz oglądany z małej odległości. No ale ja już tak mam. Muzyki też nie lubię słuchać za głośno i... za cicho;-)
 

jurass

Banned
Różnica jest, ale niezbyt duża.

A ja jestem dokładnie przeciwnego zdania. I dziwi mnie, że uważa tak właśnie Lemil, który jest niestrudzonym tropicielem i bezlitosnym demaskatorem wszelkich niedoskonałości obrazu z przekazu telewizyjnego. Albo Lemil ma sprzęt tak dobry, że obraz z DVD wygląda doskonale (demaskując niecne praktyki wciskania nam techniki HD przez sprytnych i pazernych marketingowców), albo sprzęt jest słaby i nie wykorzystuje niezaprzeczalnej wyższości specyfikacji BD. Według mojej percepcji, w przypadku ogólnym, obraz DVD jest zauważalnie znacznie gorszy od BD (na moim sprzęcie przynajmniej) i warto wymienić DVD na BD. Oprócz obrazu dochodzi jeszcze kwestia lepszego dźwięku gęstych formatów obecnych na BD.
 
Ostatnia edycja:

spinacz66

New member
Bez reklam
powiem że ja porównywałem filmy orginalne DVD i wydania B-R i też nie wychwycam różnicy w obrazie jedynie w dźwięku to tak możliwe że dobrze maskuje mój sprzęt więc widzę podzielone głosy
 

Lemil

Banned
A ja jestem dokładnie przeciwnego zdania. I dziwi mnie, że uważa tak właśnie Lemil, który jest niestrudzonym tropicielem i bezlitosnym demaskatorem wszelkich niedoskonałości obrazu z przekazu telewizyjnego.

Albo Lemil ma sprzęt tak dobry, że obraz z DVD wygląda doskonale[...] albo sprzęt jest słaby[...].

obraz DVD jest zauważalnie znacznie gorszy od BD [..] i warto wymienić DVD na BD.

Oprócz obrazu dochodzi jeszcze kwestia lepszego dźwięku [..] na BD.
Bardzo fajny post. I dlatego chciałbym się odnieść do zasadniczych punktów.

Każdy odbiera pewne sprawy nieco inaczej. Pozostaje jeszcze kwestia wyrażenia tego słowami. Jeśli chodzi o zagadnienie DVD/BD, to biorąc pod uwagę różnice na papierze, które są właśnie przepaścią, to różnice na ekranie już przepaścią nie są. To jest właśnie sedno sprawy. Ale warto podkreślić pewną rzecz. Typowe wydanie DVD jest raczej niekoniecznie bardzo dobre. Więc różnica na korzyść BD będzie naprawdę duża. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę jakieś dobre wydanie DVD filmu, który na dodatek nie jest bardzo długi, bo długi film niestety cierpi z powodu dużej kompresji, to różnica nie będzie jakaś znacząca.

Jeśli chodzi o sprzęt, to jest dobry. Zanim kupiłem swój Blu-ray przeczytałem recenzję w dość znanym i cenionym magazynie. Napisano w niej, że odtwarzacz świetnie radzi sobie z materiałem z DVD i skaluje go tak dokładnie, że widać każdy artefakt i efekt kompresji, co, zdaniem recenzenta, nie każdemu musi odpowiadać. W każdym razie uznano, że odtwarzacz czyni materiał SD godnym wyświetlenia go przez projektor na dużym ekranie.

Obraz z BD jest lepszy od DVD, ale nie zawsze jest dużo lepszy. Czy wymieniać filmy na DVD na BD, to już każdy musi zdecydować. Jeśli kogoś na to stać i ma ochotę, to nie widzę żadnych przeciwwskazań.

Jeśli chodzi o dźwięk, to ten argument przemawia do mnie najmniej. Otóż nie uważam, że jesteśmy narodem muzykalnym. Słysząc to, co podają stacje telewizyjne i radio, to twierdzę, że Polacy są wręcz głusi. Jakoś nikt poza mną i jeszcze może dwoma osobami nie protestował przeciw kiepskiej jakości dźwięku w telewizji tudzież dużym różnicom w głośności na poszczególnych kanałach.

Na koniec muszę dodać, że bardzo ważną sprawą jest kalibracja telewizora/projektora. Warto pamiętać też, żeby przed kalibracją ustawić wszystkie regulatory na zero w... odtwarzaczu. A jeśli chodzi o telewizory, to ważną sprawą jest ustawienie ostrości. W Samsungach ostrość ustawiamy chyba w prawie wszystkich modelach na zero!
 

tdx

New member
Bez reklam
Ja napisze tak widać ale na reedycjach starszych filmów to już cholernie widać różnice wystarczy spojrzeć :)

 

spinacz66

New member
Bez reklam
i mam jeszcze jedno pytanie chodzi o ilość klatek bo na opakowaniach mam 24p i 25i czymś się różni ta metoda któraś jest lepsza ?
 

Lemil

Banned
Ja napisze tak widać ale na reedycjach starszych filmów to już cholernie widać różnice
Dokładnie tak jest. Starsze filmy DVD wyglądają gorzej niż te nowsze. Chodzi mi o to, że na początku jakby te algorytmy kompresji nie działały tak dobrze jak teraz. Wydaje mi się, że zostały trochę udoskonalone.

Chciałbym jednak podkreślić ważną rzecz. Nie będę się przecież spierać, że DVD jest prawie tak dobre jak BD, bo to by był nonsens. Wystarczy przyjrzeć się chociażby napisom. Kolory też są lepsze. W ogóle wszystko jest lepsze. Ale nie o to chodzi. Chodzi o to, że jeśli się usiądzie przed ekranem w rozsądnej odległości, nie tak jak burak, który ma w domu telewizor HD od dwóch dni, tylko jak ktoś, kto ma taki sprzęt od lat i ochłonął.

Z rozsądnej odległości różnice pomiędzy HD i SD trochę się zacierają. Dla mnie żeby zobaczyć każdy detal, trzeba siedzieć blisko ekranu. Jak dla mnie za blisko. Z racjonalnej odległości nie widzi się wszystkich wad DVD i nie dostrzega wszystkich szczegółów HD.

A jak się już usiądzie w mniejszej odległości, żeby nic nie przeoczyć z detali, które zawiera obraz HD, to DVD nie prezentuje się już tak dziarsko;-) W każdym razie biorąc jednak pod uwagę tak wielką różnicę w rozdzielczości czy chociażby ogromną różnicę w przepływności tzn. ile ważą filmy na BD i DVD, to wizualnie nie ma aż tak kolosalnej różnicy.

Na papierze różnica jest ogromna. A na ekranie, jak wcześniej napisałem, nie aż tak duża. Ok. może ujmę to tak. Kiedy nie widziałem jak HD wygląda w rzeczywistości, to sobie wyobrażałem Bóg wie co. Jak zobaczyłem, to rzeczywistość nie dorównywała wyobrażeniom.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Akademickie dyskusje, lepiej, troche lepiej, dobrze, bardo dobrze, warto nie warto itp.itd. Najlepsze wydanie DVD nie dorownuje BR podobnie dobrej jakosci.
Dvd to juz powiew przeszlosci, szczegolnie dla tych, co inwestuja po kilka-nascie tys. w sprzet.
Co do odleglosci, to tu sie zgadzam. Ilosc detali do ogarniecia skutkuje konkretna odlegloscia, w zaleznosci od przekatnej, a ze ta odleglosc faktycznie sie zaczyna kurczyc, to nie kazdemu to odpowiada.
Dobrym przykladem jest sa tu TV 4K.
 

jurass

Banned
Na moim kiepskim sprzęcie różnica jest całe szczęście bardzo dobrze widoczna niezależnie od odległości z jakiej oglądam (a maksymalnie mogę oglądać z ok. 4,5 m), a i oczy jeszcze dają radę i nic mi się nie zaciera. A Lemil będzie się zapewne bawił w aptekarza jeszcze przez kilka stron, żeby udowodnić prawdziwość swojej pierwotnej tezy, że różnica jest niezbyt duża. Powalający jest również argument o niemuzykalności narodu. O mało co nie spadłem z krzesła i mógłbym jedynie uprzejmie zapytać: WTF? :fool:
 

spinacz66

New member
Bez reklam
nie wiem poruszyłem ten temat bo porównywałem 2 wydania sklepowe Avatara i Helikoptera w Ogniu w wersji dvd i b-r i na mojej plazmie panasonica( tv skalibrowany mam tak jak w teście było gazty audio-video) i 2 odtwarzaczach panasonic bd45 i philips bdp7700 nie dostrzegłem różnicy siedzac około 4,5 metra od ekranu
 
Ostatnia edycja:

tdx

New member
Bez reklam
4,5m dla 42" to bardzo bardzo bardzo daleko :) jeśli nie masz sokolego wzroku nawet analog powinien dobrze wyglądać :D
 
Do góry