"skaczące" końcowe napisy filmów na Benq TK800

tec_tom

New member
witam,

Po kilku latach użytkowania Benq W1000 zdecydowałem się na zakup nowego projektora, padło na Benq TK800.
Mam jednak problem z nowym projektorem, podczas napisów końcowych jakiegoś filmu zobaczyłem że nie idą one płynnie ale skokowo. Pomyślałem że to może być kwestia filmu ale powtarza się to z każdymi napisami.

Zmieniałem źródła obrazu (dekoder tv, tvbox, laptop), wpinałem je w oba wejścia projektora i problem ciągle występuje, napisy przeskakują tak jakby brakowało wyświetlanych klatek . Wszystkie źródła obrazu to 1080p, 4k jeszcze nie testowałem.

Z treściami nie będącymi napisami nie ma problemów, nie da się odczuć spowolnienia.
Dodam że na Benq W1000 ten problem nie występuje.

Przestawiałem w zasadzie wszystkie opcje w menu TK800 ale to nic nie zmienia.

Co może być przyczyną opisanego problemu? Przestawiałem w zasadzie wszystkie opcje w menu TK800 ale to nic nie zmienia.
I pytanie drugie czy to może być wada konkretnego egzemplarza czy raczej dotyczy całego modelu.

:-?
 

crash555

New member
Raczej dotyczy to braku interpolacji, i nie jest to żadna skazą. Już wyjaśniam film ma 24 klatki/sek, zakładając że obraz ma 1,5m wysokości, a napisy pokonują tą odległość w 4 sek, wychodzi że na każdą klatkę przesuwają się o około 1,5cm. Same filmy są nagrywane tak żeby nie było widać klatkowania, ale już podczas napisów, liczy się tylko jak najwięcej w krótkim czasie. W Optomie mam to samo, tyle że widzę skoki jak podejdę bliżej do ekranu.
 
Do góry