Witam, dzisiaj doznalem olsnienia ze po wczorajszej burzy tv nie dziala 
Po włączeniu zapala sie zielona dioda i.... nic dalej sie dzieje, wciskanie przyciskow na pilocie i na tv nie dają zadnego rezultatu, włączanie i wyłączanie takze. TV byl podlaczony przez listwe zasilajaca, reszta urządzen podlaczonych do tej samej listwy (modem UPC, glosniki) dziala bez problemu. Więc raczej nie poszlo po zasilaniu, bo by dioda sie wogole nie zapalala jakby bezpieczniki jakies w tv poszly. Po kablu koncentrycznym tez tak jakos mało prawdopodobne bo inne telewizory w mieszkaniu dzialaja bez problemu.
Ma ktos jakis pomysł co by można bylo zrobic? Czy zostaje tylko oddanie do serwisu i pozegnanie sie z ogladaniem tv na 2 tygodnie (bo na 14" w kuchni to nie jest ogladanie)
Po włączeniu zapala sie zielona dioda i.... nic dalej sie dzieje, wciskanie przyciskow na pilocie i na tv nie dają zadnego rezultatu, włączanie i wyłączanie takze. TV byl podlaczony przez listwe zasilajaca, reszta urządzen podlaczonych do tej samej listwy (modem UPC, glosniki) dziala bez problemu. Więc raczej nie poszlo po zasilaniu, bo by dioda sie wogole nie zapalala jakby bezpieczniki jakies w tv poszly. Po kablu koncentrycznym tez tak jakos mało prawdopodobne bo inne telewizory w mieszkaniu dzialaja bez problemu.Ma ktos jakis pomysł co by można bylo zrobic? Czy zostaje tylko oddanie do serwisu i pozegnanie sie z ogladaniem tv na 2 tygodnie (bo na 14" w kuchni to nie jest ogladanie)