Seria PV60
- Thread starter dnc
- Rozpoczęty
A&BFilm napisał:Dzieki, takie posty lubie, pokaże posta żonce, powinno ja to przekonac - choc troche, tymbardziej ze nie mamy duzo kwiatow
Ja oglądam zwykle z 2,5 (czasami 3) metrów - i gdyby nie cena, to żałowałbym, że nie kupiłem większego niż 42"
To jest TYLKO WRAŻENIE, że może być "za duży", szczególnie jeśli ktoś miał mniejszy nie mówiąc, że DUŻO mniejszy.
Po 2-3 dniach już będzie dobry, a potem... no właśnie: "czy nie za mały?":hmm:
Przy odległości 3m też brałbym 42 cale i wcale się nie zastanawiał. U mnie stoi ostatecznie 37 cali, ale odległość to ....... 1,6m Z tak bliska zgodnie z moimi odczuciami obraz z telewizji (Cyfra+) był już bardzo niefajny. Przy DVD dało się oglądać, ale po pierwsze zrezygnuję przecież całkiem z telewizji (a kiedy HDTV na wszyskich kanałach to nie wiadomo), po drugie nie bylm przekonany jak wzrok mojego dziecka zaakceptuje takie duże kąty oglądania, a po trzecie żona powiedziała kategoryczne nie W lokalnym sklepie, jak im powiedziałem, jaka jest odleglość to radzili mi 32 cale - to byłoby imho zdecydowanie za mało. Niemniej byli tak uprzejmi, że przywieźli 42 i 37, postawili, podłączyli, a my dokonaliśmy wyboru.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie,
k0liber
Z tak bliska zgodnie z moimi odczuciami obraz z telewizji (Cyfra+) był już bardzo niefajny. Przy DVD dało się oglądać, ale po pierwsze zrezygnuję przecież całkiem z telewizji (a kiedy HDTV na wszyskich kanałach to nie wiadomo), po drugie nie bylm przekonany jak wzrok mojego dziecka zaakceptuje takie duże kąty oglądania, a po trzecie żona powiedziała kategoryczne nie W lokalnym sklepie, jak im powiedziałem, jaka jest odleglość to radzili mi 32 cale - to byłoby imho zdecydowanie za mało. Niemniej byli tak uprzejmi, że przywieźli 42 i 37, postawili, podłączyli, a my dokonaliśmy wyboru.Pozdrawiam wszystkich serdecznie,
k0liber
Ja również kupiłem 42 mimo, że logika wskazywała na 37. Po dwóch tygodniach oglądania TV przestał szokowac wielkością i stał się momentami zbyt mały.
Korzystam z Cyfry+ i nie rozumię stwierdzeń o bardzo złej jakości obrazu. Zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest tak, że koledzy korzystają z kabla scatr za "3zł" i ma to olbrzymi wpływ na uzyskiwany obraz. Nadal ponawiam prośbę o informacje, czy sygnał SD przekazywany z "n" po HDMI wyraźnie się różni się od przekazywanego po dobrym kablu scart.
Korzystam z Cyfry+ i nie rozumię stwierdzeń o bardzo złej jakości obrazu. Zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest tak, że koledzy korzystają z kabla scatr za "3zł" i ma to olbrzymi wpływ na uzyskiwany obraz. Nadal ponawiam prośbę o informacje, czy sygnał SD przekazywany z "n" po HDMI wyraźnie się różni się od przekazywanego po dobrym kablu scart.
pan42 napisał:
Kabla za 3 zł nie mam - natomiast zastanawiam się co może być przyczyną, że co jakiś czas (szczególnie - jak doszedłem - w średniojasnych np. brązowy, miejscach) mam takie "chodzące" po przekątnej ledwo dostrzegalne linie. Jakby cienie.
Zła jakość sygnału i plazma, która to pokazuje, czy jaki czort...?
Widzę że nie wychwyciłeś sensu mojej wypowiedzi. Oczywiście miałem na muśli popularne kable tzw. euro, których jakośc jest wątpliwa. Prawda jest prosta - im większa przekatna TV tym lepszej jakości sygnał jest potrzebny do pełnego zadowoleni, a na to ma wpływ jakośc kabla. Proponuję poczytac inne fora i opinie osób, które miały możliwośc dokonac połączeń kablami różnej jakości.
pan42 napisał:
Mam kabel za 30 zł - więc z górnej półki to on nie jest, ale jakiś szajsowny też nie.
Z DVD mam kabel za 250 zł i takich "linii" nie mam.
Z drugiej strony sądzę, że większe chyba znaczenie miałaby może np. wymiana na lepszy kabla... antenowego. No ale nie wiem...
pan42 napisał:
Jakość wg wskazań jest dość dobra - choć rzeczywiście (chyba) występuje to na kanałach "słabszych" jakościowo (różne są).
A jako dekoder to mam Ferdka 7010 (czy jakoś tak), więc chyba pokuszę się o eksperyment
Inna sprawa, że bardziej przejmuję się zwisami - jutro powinien zawitać serwis. Cudów się nie spodziewam, jednak od czegoś trzeba zacząć: wczoraj nie można go było włączyć... W DZIEŃ(!) po zaledwie ok. 6 godzinach wyłączenia.
digital napisał:
Wątpię czy coś załatwisz - pisze jak byk, że "nie uwzględniają" w instrukcji nawet.
Ja natomiast dzisiaj się przeraziłem (na szczęście na parę ledwo sekund) - patrzę a takie dwie "rąbane latarnie" (czyt.: ogromne piksele - jakieś ich stado) świecę niedaleko siebie.
Przełączam na inny program - świecą dalej. Na szczęście wył/wł pomogło
digital napisał:U mnie niestety nie pomoglo. Dalej czarna dziura w ekranie
Zależy jaka duża...
Poza tym - jeśli serwis się wypnie, albo będziesz musiał coś napisać, to proponuję KONIECZNIE złożyć reklamację NIE z tyt. gwarancji w serwisie a z tyt. NIEZGODNOŚCI TOWARU Z UMOWĄ (dawna rękojmia) U SPRZEDAWCY(!) Pisemnie.
Zawsze szanse większe.
Hi, hi. Jest jeszcze jedna interesujaca kwestia. Mozna faktycznie powolac sie na niezgodnosc z umowa, lub czekac na nastepny martwy piksel, gdyz Panasonic zdefiniowal w instrukcji informacje w nastepujacy sposob: "Tylko jedna część pozostaje ciemna" - "W wyswietlaczach plazmowych moze czasami brakowac jednego piksela lub punktu luminescencyjnego (nie jest to oznaka usterki)". Oznacza to ze dwa juz sa. Tak na zdrowy rozsadek
digital napisał:
Ale jaja, to ja myslalem, ze brak pikseli, czy swiecace piksele to przypadlosc LCD, ale rozumiem ze tylko to drugie. To fajans. Rozumiem, ze sa znikome przypadki, bo nikt o tym wczesniej nie pisal...? Bo jezeli rzadko sie to zdarza to dobrze, ale moze nie czekaj i tak jak pisze kredek, powolaj sie na "niezgodnosc" bo wtedy nie ma, ze piksel 1 czy 2. Musisz napisac zgloszenie listem poleconym ze potwierdzeniem odbioru, bo od daty odbioru maja 14 dni.