Saturn 50x0%

besson

New member
A ja dostałem

W październiku 2011 40 rat 0% na kwotę ok 5000 i miesiąc później 30 rat 0% na kwotę ok 2000 oba w Euro (oba bez ubezpieczenia). Na ten drugi kredyt mogłem się ubiegać o 40 rat ale nie chciało mi się załatwiać zaświadczenia zależało mi na czasie.

Moim zdaniem klucz to:
1. zaświadczenie o zarobkach i o zatrudnieniu (najlepiej na czas nieokreślony)
2. dobra historia kredytowa (brak kredytów i bycie singlem wcale nie poprawia sytuacji wręcz przeciwnie)

Pani jak podpisywałem umowę w Euro w Arkadii powiedziała mi jedną ciekawą rzecz, cytuję "pracuję tu 10 lat i pierwszy raz widzę, że ktoś dostał zgodę z banku na raty 40 x 0%". Bez komentarza.
 

Cichy11

New member
Hej.
Wie ktoś jak prezentują się koszty rat 0% w saturnie mając ich kartę kredytową?
Jutro jak znajdę czas to opiszę swoją komiczną sytuację z euro i ratami 0%.

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2
 

Piotr_the

New member
W Euro AGD jest faktycznie coś dziwnego z systemem który mówi sprzedawcy na ile rat można kupić dany produkt. Kiedy pytałem o TV na sklepie i jego dostępność, sprzedawca skorzystał z komputera przy jednym z regałów i sprawdził że TV jest dostępny w magazynie i że można go kupić na raty 20 x 0%. Jak po chwili podszedłem do punktu ratalnego, okazało się że można go wziąć tylko na 10 x 0%. W obu przypadkach widziałem ekran komputera więc wiem, że nikt mi nie kłamał.
Grzecznie zapytałem czy mogę złożyć jednak wniosek na 20 rat w Lukasie a Pani stwierdziła, że można spróbować. Oczywiście nie zgodziłem się na żadne dodatkowe ubezpieczenia. Po 20 minutach bank przyznał kredyt ma 20 rat.
Zastanawiałem się jak to działa ale nie doszedł do żadnych sensownych wniosków. Ja dostałem kredyt może dlatego, że już kilka razy spłacałem kredyt w Lukasie a dochody faktycznie pozwalały by nie brać tego kredytu. No ale najświętsze prawo ekonomi - kapitał pożyczony jest tańszy od własnego - trzeba szanować.

Co do ubezpieczenia to rozważałem taki scenariusz. Biorę ubezpieczenie w wariancie rozszerzonym, wiozę TV do domu, jak go nie uszkodzę w transporcie i montażu to za dwa dni rezygnuję z ubezpieczenia. Podobno to jest możliwe. Pytanie tylko czy dali by się przekonać, że TV nieumyślnie się zepsuł (np. pęknięta matryca w transporcie).

Co do ubezpieczenia tv TZ rpg to w transportu nie obejmuje i przenoszenia, ale o tym nikt nie mówi bo natym głównie zarabiają, ubezpieczenie kredytu jest nie obowiązkowe jedynie preferowane, lecz jak dziewczyna na ratach go nie wciśnie to dostanie małą wypłatę i mogą ją zwolnić więc często kłamią, że jest wymagane ubezpieczenie co jest bzdurą. Wiem bo pracowałem tam wiele lat i miałem już dość oszukiwania i kłamania klientów.
 
Do góry