Saturn 50x0%

WojtR

Member
Bez reklam
Nawet nie byłem zainteresowany z ciekawości podszedłem do punktu , 3 pytania do miłej młodej dziewczyny , czy umowa kredytowa czy karta kredytowa , obowiązkowość ubezpieczenia , jakieś inne dziwne koszty , panienka powiedziała wprost , że 0,4 % miesięcznie i w sumie wyjdzie jakieś 19%

ale nie ma jak to robić ludzi w BEEEP :p

reasumując przy TV ok 6 tyś PLN przepłaci się w tego typu wynalazkach biorąc pod uwagę wyższą cenną i koszty około 1,5 tyś PLN czyli faktycznie sklepy dla idiotów
 
Ostatnia edycja:

GORB

New member
A w EURO inna sztuczka!

Mnie ostatnio ciekawie załatwili w Euro RTV-AGD. 40x0%. Była niezła cena na Panasa 50VT30, jak dobrze pamiętam to 6.190,- zł. To pomyślalem, dlaczego by nie płacić sobie po 155,- zł? Nie było ubezpieczenia, wszystko cacy, wniosek sporządzony, prosze przyjść za 15 min.
Wracam za pół godziny, a tu niespodzianka - niestety bank odmówił udzielenia panu kredytu. Que? Nie zarabiam źle, a rata to ok. 155,- zł/miesiąc. Szok i załamka, nie mam zdolności kredytowej, zeby sobie nawet kupić TV! Dawno nic na kredyt nie kupowałem, ale zawsze jak chciałem kredyt to go bez problemu dostałem.
I za chwile olśnienie - Pani mówi: "Możemy jeszcze spróować w Lukas Bank na 30 rat, ale ten kredyt już wymaga ubezpieczenia". A to ja dziękuje, nei jestem zainteresowany.
To tak ku przestrodze, bo trzeba uważać, zeby się za bardzo nie napalać.
 

lukiii

New member
macie racje, napalać się nie ma co, jednak da się kupić sprzęt na raty 0%.
ja zakupiłem sprzętu w media markt za kilkanascie tys zł na 30rat w BPH, bez żadnych kosztów i uebzpieczeń, oraz za kilka tys we wspomnianym euro rtv agd w lucas banku, rownież na 30rat bez kosztów i ubezpieczeń.
było to jakoś na przełomie maja/czerwca tego roku, także jak najbardziej taka sytuacja jest możliwa, ale również przed przystąpieniem do procedury zostałem poinformowany o możliwości zażądania przez bank ubezpieczenia kredytu, co jednak szczęśliwie mnie ominęło.
dodam do tego, że akurat w media markt była akcja "zakupy bez vatu" i wiele sprzętu było poniżej cen internetowych, a do tego raty bez kosztów.

pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

GORB

New member
Nie mówię, ze się nie da. Kiedyś też kupowałem w MM i Avansie, ale to było dawno. Jedyne co mnie teraz zszokowało, to totalna zlewka kobiety w Euro, która nie zaproponował nic innego kiedy powiedziałem, że z ubezpieczeniem nie biorę i wróciła do ploteczek z koleżankami, jakby na sprzedaży TV i kredytu wogóle jej nie zależało.
 

Begess

New member
APROPO SATURNA na ktorym stracilem tylko czas. 50rat0% tak oczywiscie ale... od poczatku.
Chcialem nabyc zestaw 5.0 Dali Concept 6 za 2999. poszedl do stoiska rat z zaswiadczeniem o zarobkach i z zoną. Moje zarobiki na papierze to 4200 netto + zarobki zony na słowo. Pani sie pyta czy chcemy ubezpieczenia (dodatkowe 500zł) ja oczywiscie odmawiam bo szedlem z nastawieniem ze zadnych dodatkowych kosztow, bo wtedy tylko sie oplaca. A Pani na to ze bez ubezpieczenia jest wieksze prawdopodobienstwo odmowy, ja na to OK. Wracam za 15 min a tu pani ze niestety odmowa. Pomyslalem ze pewnie dla tego ze mamy kredyt hipoteczny. Nie dalem za wygrana i zaciagnełem tam brata, ktory niema dzieci, zony zadnych kosztow a co wazne niema i nie mial zadnego kredytu. Prawdopodobienstwo odmowy bylo bliskie 0 i bylem pewien ze na brata dostane kredyt, oczywiscie tez bez ubezpieczenia(nie bede frajerom dawał zarobic). Wracamy po 15 min a tu Panie, niestety decyzja odmowna. Pomyslalem WTF? Jak osoba dorosla z zaswiadczeniem o zarobkach bez kredytow i obciazen, nie jest w stanie splacac 50zl miesiecznie!?
To tylko porada, nie chodzcie do Saturna na tego typu "okazje" bo to tylko strata czasu. A wkoncu manią opetania żądzy kupna:) danego produktu ostatecznie zgodzicie sie na ubezpieczenie i dacie uczciwie zarobic złodziejom...
 
Ostatnia edycja:

Monkin

New member
Bez reklam
Poszedłem wczoraj do Saturna aby zweryfikować to co piszecie. Byłem ciekawy, jak zachowa się bank Santander (bo ten daje kredyty 50x0 w katowickim Saturnie). Powiedziałem, że interesuje mnie kredyt 50x0 na kwotę 8 tysięcy złotych, bez żadnych dodatkowych ubezpieczeń i ewentualnych kart kredytowych.
Uprzejma pani nic nie mówiła, tylko zapytała o aktualnie spłacane kredyty, koszty utrzymania, dokumenty, miejsce pracy i zarobki netto oraz zarobki żony. A te ostatnie mamy, jak na nasze polskie realia, całkiem, całkiem dobre.
Weryfikacja wniosku nie trwała nawet 3 minuty, system chyba z automatu odrzucił mój wniosek o kredyt . Przede mną był facet z żoną (też chciał 50x0 na telewizor w ratach po 149 złotych) i również błyskawicznie zaliczył "pudło".
Żeby było dowcipniej, bank Santander wydzwaniał do mnie niedawno po kilka razy w miesiącu i nawet przysłał mi w ubiegłym miesiącu imienną propozycję kredytu gotówkowego na kwotę kilka razy przekraczającą mój "wniosek" w Saturnie. Oczywiście na "preferencyjny" procent, o 2 punkty mniej niż dla klienta "z ulicy".
Gdyby takie nieuczciwe praktyki, proponowano klientom na Zachodzie, Saturn wspólnie z owym bankiem mieliby poważne kłopoty ze strony urzędów antymonopolowych i federacji konsumenckich...Ale to Polska właśnie. Niby prawo gwarantuje nam dobrowolność ubezpieczenia kredytu ale bank wie lepiej jak zadbać o swoje interesy, bo przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie daje pieniędzy za darmo.
P.S. Ta oferta powinna uczciwie brzmieć "50x0 procent gdy wykupisz ubezpiecznie kredytu" . Naiwni też by się na to załapali. Bo to "zero" ludziom się zawsze będzie podobać bez względu na realia.
 
Ostatnia edycja:

marcinkoleksl

New member
Drodzy Koledzy - idziecie założyć lokatę - żalicie się, że bank daje 3%, chcecie kredyt - chcecie darmowy - no co jest?
0,4% do raty to jest dużo? nie bylem orłem z matematyki, ale policzcie sobie, jakie jest RRSO takiego kredytu. 0,19x6190=1176,1.
kupujecie cos poniżej cen internetowych i jeszcze chcecie, aby sprzedawca Was dotowal. rozumiem, ze sami rezygnujecie co miesiac z zarobku w waszych firmach, za frajer oddajac 20% pensji szefostwu. bo na to wyglada.
rozumiem, i wiem to, iż reklamowanie 0%, gdzie wielu osobom się odmawia, jest oszustwem, tak samo jak 100Hz w tv samsunga niektorych serii, ale tak czy siak, i tak kupujecie te telewizory...
co do euro, to wiem, iż pracownicy nawet niektorych wniosków nie wpisują w aplikacje bankowe - po prostu po paru minutach oświadczają, iż jest odmowa i może przejdzie z ubezpieczeniem.
reasumując, uważam, że 0,4% do raty to krzywdy nie ma. więcej, już tak, bo oprocentowanie takiego kredytu wychodzi dość duże.
 

Monkin

New member
Bez reklam
Ale kolegom nie chodzi o dotowanie ich zakupów, ani o wysokość oprocentowania w postaci wymuszanego na ludziach ubezpieczenia, tylko o publiczne nieuczciwe przedstawianie oferty handlowej. Ja w ten sposób odbieram posty kolegów.
Takie praktyki są nieetyczne i zabronione prawem. Każdy rozsądny człowiek wie, że banki pieniędzy nie rozdają za darmo, bo zarabiają na różnicach oprocentowania. Powtarzam, na Zachodzie sieć handlowa postępująca w ten sposób naraziłaby się na poważne kłopoty ze strony federacji konsumenckich. Tam za takie praktyki walą bardzo duże kary, co więcej , cwany, wkurzony klient przy pomocy dobrych adwokatów może domagać się odszkodowania za poniesione " straty moralne" za niemożność kupienia dzieciom zabawki pod choinkę, gdyż powiedzieli mu w radio i tv , że może kupić 50x0", a wyszło, że jest biedakiem, mimo, że zarabia powiedzmy 4000 euro netto.
Jeden klient odejdzie w Saturnie od okienka ze śmiechem, a inny będzie przeżywał prawdziwy dramat, bo uwierzył reklamie i faktycznie chciał kupić dzieciom coś pod choinkę, ale nieszczęśnikowi powiedzieli "jesteś pan mniej niz zero". Bo my wiemy, że "zero" w tym przypadku jest tylko w reklamie.
 

GORB

New member
Drodzy Koledzy - idziecie założyć lokatę - żalicie się, że bank daje 3%, chcecie kredyt - chcecie darmowy - no co jest?
0,4% do raty to jest dużo? nie bylem orłem z matematyki, ale policzcie sobie, jakie jest RRSO takiego kredytu. 0,19x6190=1176,1.
kupujecie cos poniżej cen internetowych i jeszcze chcecie, aby sprzedawca Was dotowal.

Nie rozumiem co Ty tu liczysz. Skad wziąleś 0,4%? Czy to jest 0,4% miesięcznej raty?
Co to za obliczenia 0,19x6190=1176,1?
I skąd pomysł, ze ceny w Saturnie, czy Euro są poniżej cen internetowych?
 

marcinkoleksl

New member
GORB, dane te masz w 1 i 2 poście. na tej podstawie wyliczyłem kwotę 1176 pln jako koszt kredytu.
nic nie zmienia rzeczywiście faktu, iż te reklamy są naciągane. co do cen, to przecież w postach sami piszecie, ze kupiłem w euro, cz w Saturnie bez vat i wyszło, ze kupiłem poniżej ceny internetowej. rzadkie przypadki, ale jednak.
prawo mamy jakie mamy i niestety, kto nie zna rzeczywistości, to sam sobie szkodzi.
 

Picek_LBN

New member
Ja Panowie tydzień temu poszedłem do MM celem zakupu w świetnej cenie nowego 46EX500 za 2879zł na raty 0%. Jako że mam rente rodzinną jeszcze 15m-cy, wziąłem kwit z zusu a nóż się uda. Poszedłem (też Santander) babka sprawdza zdolność i po 2min niestety nie ma takiej możliwości. Więc pytam (a z wpłatą własną?) Pani pyta jaką. Ja na to 900zł... ... ... I udało się :) bez żadnych kruczków, druczków i dodatkowych ubezpieczeń i dodatkowo spłacam jeszcze przez 4m-ce laptopa.Babka jeszcze się walnęła a bank nie robił problemów i mam na 16 zamiast 15 rat:) Co śmieszniejsze(lub smutniejsze) przyszło małżeństwo obok i chciało na 30 rat lodówkę i mimo tłumaczeń że mają oboje zarobi wyższe niż średnia krajowa to bank odmówił im kredytu.
 

A...

Member
Niestety takie czasy. Każdy każdego chce naciąć jak się da i na ile się da. Ja z żoną z racji tego, że pracowaliśmy w bankach, to jesteśmy szczególnie wyczuleni na wszelkie procedury kredytowe. Ale mam dla was jedną dobrą radę. Szczególnie dla GORB. Źle zrobiłeś, że nie wziąłeś tego telewizora w kredycie z ubezpieczeniem. Napiszę dlaczego. Nie ma takiej opcji, żeby klient zarabiający powyżej średniej krajowej, bez szczególnych zobowiązań, z dobrą historią kredytową, nie dostał kredytu z ratą 100-200 zł. W dużej części przypadków, to nie bank robi odmowę, ale sklep. Sklep, żeby odbić sobie stratę zysku (część zysku idzie do banku), musi nadrobić ubezpieczeniem. W mojej ocenie jest chyba tak, że czasami nie opłaca im się sprzedawać czegoś bez ubezpieczenia. Ale jest proste wyjście, z którego ja skorzystałem kupując parę miesięcy temu sprzęt w RTV Euro AGD. Również pani w sklepie oznajmiła, że bez ubezpieczenia kredytu nie dostaniemy (był to Lukas Bank). Bez ceregieli wzięliśmy z żoną kredyt z ubezpieczeniem (kwota zakupu ponad 6 tys. zł, do tego doliczono ponad 2 tys. zł ubezpieczenia). Następnego dnia napisaliśmy pismo do banku, że chcemy odstąpić od umowy ubezpiecznenia. Po 2-3 tygodniach przyszło pismo, że kwota ubezpieczenia została przelana na konto kredytu. Polecam ;-)
 

jfkjfk

New member
Moja wizyta w Euro

W dniu 17 listopada udałem się z małżonką do sklepu w Częstochowie w sprawie realizacja zamówienia na telewizor P50G30E zarezerwowany przez stronę euro.com.pl. Cena 4199 zł. Chcieliśmy skorzystać z promocja 40 lub 30 rat zero procent. Ja dostałem w Lukasie na 20 rat bez oprocentowania a żoną w Sygmie w takiej samej opcji. Nie skorzystaliśmy, gdyż wnioskowaliśmy na inny sposób ratalny i musieliśmy się zastanowić nad wersją 20 rat. W dniu dzisiejszym tj. 22.11 zdecydowałem się podpisać umowę 20 rat razy zero w Lukasie a w przypadku odmowy przez bank na małżonkę w Sygmie na ten model ale w kwocie 4299 pomniejszonej o kupon rabatowy 300 zł. Okazuje się, że oboje dostaliśmy na 10 rat zero procent. Po kontakcie przez pracownika banku Sygma dowiedzieliśmy się, że wpływa do nich wniosek ale na 10 rat ale bez problemu na 20 dostalibyśmy tylko, że wpływa do nich wniosek na 10 i poprosić sprzedawcę punktu kredytowego o wniosek na 20 rat, co też uczyniłem. Patrząc jak wpisuję opcję 20 rat miałem nadzieję, że dostaniemy 20 rat. Po kilku minutach telefon z banku, że wniosek jaki do nich wpływa to 10 rat. Na pytanie do sprzedawcy w punkcie kredytowym dlaczego tak jest dostałem odpowiedź, że na ten produkt jest widocznie że system sam zmienia bo rekomendacja jest na 10 rat zero zł, ale jak dodałem, że w dniu 17 listopada owa rekomendacja była taka sama nie potrafiła odpowiedzieć.
Wnioskuję więc o potraktowanie mnie należycie, tzn. chce kupić ten produkt w wersji 20 rat zero z tak jak mnie Lukas przyznał w dniu 17.11 jak i małżonce przyznano w Sygmie
Powtórzę, że Sygma powiedziała, że bez problemu żona dostałaby 20 rat zero zł, ale nie może tego ona sama zmienić, że taki wpłynąć ma wniosek, a mimo wybrania opcji 20 rat Wasz system zmienia na 10 rat.
.
Dodam, że kontaktowałem się Waszą infolinię i dowiedziałem, się że decyzja kredytowa zależy od banku a bank mówi mi coś innego. Na pewno nie jest to wina naszych decyzji kredytowych bo się nie zmieniła od tych 5 dni, tylko od Waszego systemu co "przerabia" na 10 rat i "zmusza" do jednej opcji ratalnej albo zrezygnowania z zakupów.
 

GORB

New member
GORB, dane te masz w 1 i 2 poście. na tej podstawie wyliczyłem kwotę 1176 pln jako koszt kredytu.
nic nie zmienia rzeczywiście faktu, iż te reklamy są naciągane. co do cen, to przecież w postach sami piszecie, ze kupiłem w euro, cz w Saturnie bez vat i wyszło, ze kupiłem poniżej ceny internetowej. rzadkie przypadki, ale jednak.
prawo mamy jakie mamy i niestety, kto nie zna rzeczywistości, to sam sobie szkodzi.

sorry nie skojarzyłem Twojego postu z pierwszym :niewiem:
ceny w promocjach rzeczywiście bywają dobre, ale wtedy jeszcze trudniej dostać dobre raty:twisted:
 

GORB

New member
Szczególnie dla GORB. Źle zrobiłeś, że nie wziąłeś tego telewizora w kredycie z ubezpieczeniem.

Ja nie żałuję, bo na raty chciałem plasmę Panasonica 50VT30. Była wtedy w Euro po 6.190,- zł i na 40 rat to było po 155,- zł na miesiąc. Pomyślalem, ze nie dostałem kredytu ze względu na kredyt hipoteczny wysokie limity na kartach kredytowych, 3 dzieci i dlatego, ze nie liczyli wogóle dochodów żony, wiec odszedłem ze spuszczoną głową.
Napisałem maila ze skargą do sklepu internetowego Euro, bo tam zamawiałem. W skutek tego zadzwoniła do mnie Pani ze sklepu, z którą załatwiałem kredyt w slepie stacjonarnym z propozycją, ze dostanę raty w Lukasie na 30x0% (bez ubezpieczenia), ale muszę na nowo zrobić rezerwację w sklepie internetowym, bo tamta była ważna tylko przez 3 dni, które właśnie minęły. Tyle tylko, ze cena tego TV zmieniła się z 6.190,- zł na 6.999,- zł! Więc wyśmiałem kobietę i powiedziałem, ze dziękuję, ale kupię sobie TV gdzie indziej. To był szczyt naciągania i nie prędko mnie w Euro zobaczą! :twisted:

W skutek tego kupiłem w promocji bez VAT niższy model 50G30 za ok. 3.740,- zł. TV jest ok., z braku 3D i kilku drobnych różnic specjalnie nie cierpię, a plus jest taki, że żona przestała marudzić, ze nie ma sensu wydawać tyle kasy na TV. :cool:
 

GORB

New member
Jak widac z doświadczeń moich i jfkjfk to czy, i jaki, kredyt dostaniesz w Euro w duzym stopniu zależy od tego jaka jest cena produktu w danej chwili. Im lepsza cena, tym gorszy kredyt!
 

Piotru26

New member
W Euro AGD jest faktycznie coś dziwnego z systemem który mówi sprzedawcy na ile rat można kupić dany produkt. Kiedy pytałem o TV na sklepie i jego dostępność, sprzedawca skorzystał z komputera przy jednym z regałów i sprawdził że TV jest dostępny w magazynie i że można go kupić na raty 20 x 0%. Jak po chwili podszedłem do punktu ratalnego, okazało się że można go wziąć tylko na 10 x 0%. W obu przypadkach widziałem ekran komputera więc wiem, że nikt mi nie kłamał.
Grzecznie zapytałem czy mogę złożyć jednak wniosek na 20 rat w Lukasie a Pani stwierdziła, że można spróbować. Oczywiście nie zgodziłem się na żadne dodatkowe ubezpieczenia. Po 20 minutach bank przyznał kredyt ma 20 rat.
Zastanawiałem się jak to działa ale nie doszedł do żadnych sensownych wniosków. Ja dostałem kredyt może dlatego, że już kilka razy spłacałem kredyt w Lukasie a dochody faktycznie pozwalały by nie brać tego kredytu. No ale najświętsze prawo ekonomi - kapitał pożyczony jest tańszy od własnego - trzeba szanować.

Co do ubezpieczenia to rozważałem taki scenariusz. Biorę ubezpieczenie w wariancie rozszerzonym, wiozę TV do domu, jak go nie uszkodzę w transporcie i montażu to za dwa dni rezygnuję z ubezpieczenia. Podobno to jest możliwe. Pytanie tylko czy dali by się przekonać, że TV nieumyślnie się zepsuł (np. pęknięta matryca w transporcie).
 

jfkjfk

New member
Ja wczoraj podpisałem na 30 rat w Sygmie z ubezpieczeniem. Jutro od razu piszę rezygnację i zapłacę tylko za jeden miesiąc
 
Do góry