Witam.
Kupiłem 7 sierpnia telewizor w sklepie internetowym Saturion, który jest zlokalizowany w Plewiskach pod Poznaniem. Ma sporo dobrych opinii, jest leaderem opineo za 2011r. Zapłaciłem z góry kwotę 2800 zł. Wybrałem TX-P42GT30E.
Telewizor doszedł 10 sierpnia kurierem DHL. Paczka była ok, otwarłem pudło przy kurierze, matryca cała nie ma problemów. Po wniesieniu pudła do domu zastanowiły mnie etykiety na nim. Dwie mówiły o przeniesieniu ze sklepu nr 24 gdzieś tam i ze sklepu 73 gdzieś tam. Jedna była imienna - stwierdzająca, że jest kmp. Ponadto była naklejka sieci Media Expert.
Wyjąłem matryce=== tylne zbliżone do poziomu powierzchnie pokryte grubą warstwą kurzu. Ślady mnontowania, śrubki wysypane w kartonie - dziwne, że nie wypadły przez otwory w dnie.
Ale to wszystko nic. Odpaliłem telewizor i tadam- wszystko na maxa, dynamiczny, kontrast 100% itd i obraz TV1 hd. Tylko oglądać. Niestety od razu zobaczyłem,że matryca jest wypalona w sposób niemożliwy.
Zrobiłem zdjęcia ale forum mi nie pozwala wstawić(nie wypowiadałem się do tej pory). Wypalone logo ma ok 30 cm długości i 7 szerokości. Drugie o ok 60% mniejsze. Szkoda, że nie możecie zobaczyć.
Telewizor pracował ponad 300h z 40 włączeniami.
Jest oczywiste, że sklep świadomie czy nie próbował mnie oszukać. Wysłał mi sprzęt używany i ewidentnie niezgodny z umową. Odechciewa się kupować przez internet. Telewizor odesłałem i czekam na odpowiedź. Prezes jest na urlopie do 27, reszta chyba tylko kasę przyjmuje bo nie jest kompetentna cokolwiek odpowiedzieć. Mam chyba prawo oczekiwać nowego?
PS. DHL zgubiło odesłana paczkę i dopiero na 5 dzień od wysyłki znalaza się w Zielonej Górze = mój telewizor zamienił się w przetwornicę o wadze 300kg. Miałem stan przedzawałowy
Popisałem tu i tam mogę wkleić :
Kupiłem 7 sierpnia telewizor w sklepie internetowym Saturion, który jest zlokalizowany w Plewiskach pod Poznaniem. Ma sporo dobrych opinii, jest leaderem opineo za 2011r. Zapłaciłem z góry kwotę 2800 zł. Wybrałem TX-P42GT30E.
Telewizor doszedł 10 sierpnia kurierem DHL. Paczka była ok, otwarłem pudło przy kurierze, matryca cała nie ma problemów. Po wniesieniu pudła do domu zastanowiły mnie etykiety na nim. Dwie mówiły o przeniesieniu ze sklepu nr 24 gdzieś tam i ze sklepu 73 gdzieś tam. Jedna była imienna - stwierdzająca, że jest kmp. Ponadto była naklejka sieci Media Expert.
Wyjąłem matryce=== tylne zbliżone do poziomu powierzchnie pokryte grubą warstwą kurzu. Ślady mnontowania, śrubki wysypane w kartonie - dziwne, że nie wypadły przez otwory w dnie.
Ale to wszystko nic. Odpaliłem telewizor i tadam- wszystko na maxa, dynamiczny, kontrast 100% itd i obraz TV1 hd. Tylko oglądać. Niestety od razu zobaczyłem,że matryca jest wypalona w sposób niemożliwy.
Zrobiłem zdjęcia ale forum mi nie pozwala wstawić(nie wypowiadałem się do tej pory). Wypalone logo ma ok 30 cm długości i 7 szerokości. Drugie o ok 60% mniejsze. Szkoda, że nie możecie zobaczyć.
Telewizor pracował ponad 300h z 40 włączeniami.
Jest oczywiste, że sklep świadomie czy nie próbował mnie oszukać. Wysłał mi sprzęt używany i ewidentnie niezgodny z umową. Odechciewa się kupować przez internet. Telewizor odesłałem i czekam na odpowiedź. Prezes jest na urlopie do 27, reszta chyba tylko kasę przyjmuje bo nie jest kompetentna cokolwiek odpowiedzieć. Mam chyba prawo oczekiwać nowego?
PS. DHL zgubiło odesłana paczkę i dopiero na 5 dzień od wysyłki znalaza się w Zielonej Górze = mój telewizor zamienił się w przetwornicę o wadze 300kg. Miałem stan przedzawałowy
Popisałem tu i tam mogę wkleić :
Ostatnia edycja: