Samsung LE40B551 vs ToshibaXV733G

[Tulio24]

Samsung LE40B550 vs Toshiba 40XV733G

Witam, zwracam się z prośbą o wyłonienie z tej dwójki telewizorów tego "lepszego". Swój wybór zawęziłem już tylko to tych modeli. Samsung odpowiada mi pod tym względem, że można uaktywnić w nim opcję oglądania filmów przez USB, natomiast Toshiba ma przecież 100Hz. Cena obu modeli u mnie w mieście taka sama. Poradźcie który okaże sie wyborem bardziej optymalnym. Póki co będzie podłączony pod zwykłą anteną dachową i komputer oraz odtwarzacz divix, kiedyś dojdzie Cyfra +.
Także proszę o pomoc za i przeciw:

Samsung LE40B550/551 czy Toshiba 40XV733G

 

[Tulio24]

Dodatkowo na niekorzyść Toshiby przemawia o 100 lat świetlnych gorszy support oprogramowania, tzn. wsparcia dla tego modelu. W firmwerze dla "Sama" można przebierać w wersjach, a u "Tośki" nic kompletnie!

 

[Kampaj]

O ja, nie wierzyłem, że taki temat może się w ogóle pojawić. 100Hz vs 50Hz. Matryce tą sama mają.
Toshiba bezkonkurencyjnie wygra:
Po pierwsze wyższy kontrast(statyczny 5000:1)
Po drugie głośniki ONKYO, Audyssey Equalizer(brak zniekształceń dźwięku po bokach od TV)
Ręczny Equalizer dźwięku.
System 100Hz z tworzeniem środkowych klatek(identycznie jak w Sonym 100Hz(np EX500, W5500)
Funkcja Resolution Plus(która naprawdę pomaga przy słabym sygnale). Moim zdaniem tak niskie zniekształcenia obróbki obrazu mają tylko niektóre plazmy Panasonica.
Slot kart SD.
4 szybkie HDMI(1 sekunda)
DLNA
Mniejsze odbicie światła(i lepsze kąty boczne), niż na samsungu(subiektywna ocena).
Składany w Polsce(brak manipulacji strefa Euro przy imporcie, jak w przypadku Samsunga ze Słowacji)
Teraz minusy:
Mniej multimedialny(brak filmów i muzyki z USB). Samsunga można stuningować.
Więc nie potrafię znaleźć.
Jeśli masz odtwarzacz DivX, to po co odtwarzać bezpośrednio na TV?

 

[Tulio24]

Ooo, dzięki za garść praktycznych wskazań czym przeważa Toshiba. Właśnie wszystko sprowadza się do tego, że Toshiba góruje praktycznie w każdym ważnym aspekcie, ale nie można jej "tuningować" jak w przypadku Samsunga no i ten ma kilka gadżetów więcej. Byłem wczoraj u kumpla i faktycznie strasznie słaby dźwięk wydaje ten model (dokładnie to 32B550). Jeśli jest tak jak piszesz, że Toshiba ma lepsze głośniki to tylko kolejny jej atut. W każdym razie jestem coraz bliższy podjęcia ostatecznej decyzji i o ile wcześniej przeważał w mojej głowie Samsung to teraz w sondażach nadrabia Toshiba.
Jak ktoś ma jeszcze coś rzeczowego do dodania (jak kolega) to zapraszam, pomóżcie wybrać.

 

[Tulio24]

Funkcja Resolution Plus(która naprawdę pomaga przy słabym sygnale). Moim zdaniem tak niskie zniekształcenia obróbki obrazu mają tylko niektóre plazmy Panasonica.

Tę funkcję ma model 42XV635D natomiast wskazywany przeze mnie 40XV733G ma "Active Vision M100 HD", więc nie wiem czy i ten model radzi sobie tak dobrze z gorszym jakościowo sygnałem? Ktoś wie?

 

[lunak1]

Witaj Tulio!. Toshiba do oglądania tv: moim zdaniem zdecydowanie lepszy wybór niż ten model samsunga. Wydawało mi się, że wszystkie modele 733 mają resolution+, sprawdź to w dokładnej specyfikacji, opisy różnią się w zależności od źródła.

 

[Tulio24]

Może masz racje. Toshiba faktycznie po za filmami z USB ma same zalety i wydaje się być bardzo dobrym wyborem. Czasem fantazja porywa mnie na to by myśleć o modelu 42XV635DG ale to już kwota przekraczająca 3100zł, a przy takiej sumie chętniej już bym brał jednak telewizor 46 calowy! np. Samsung LE46C550. Dokładnie się w sklepie przyglądałem i porównywałem wrażenia z oglądania 40-42 a 46 cali. To dopiero zabawa. No i właśnie przy moich warunkach jaki rozmiar jest odpowiedniejszy:
pokój 4,5 x 4,5, telewizor prostopadły do okien, oglądany z odległości 3,6?

 

[Kampaj]

Myślę, że 42', chociaż 46' też może być Moim zdaniem 46XV733 lepiej wypada niż Samsung 46C550. Ostrość klatek na pewno będzie większa i jakość kablówki i satelity.

 

[destructor]

TV z odległości 3,6 metra to 52 cale, także proponuję ci 46 cali bo potem będziesz jęczał że za mały, wiem co mówię
Sam zastanawiam się nad tą Toshibą w 46 calach i tym samsungu, ale o tym później w innym temacie (jestem raczej za toshibą ale kto wie czy to 50hz w b550 jest aż tak kiepskie w porównaniu to 100hz toshiby). Byłem dziś w euro agd rtv, stała 42, bez sygnału (włączony ale bez sygnału). Matryca półmatowa, doczekać się pracownika sklepu to nie da rady, po zwerbowaniu jednego i prośbie włączenia sygnału udało się go włączyć. Po włączeniu jakby matryca delikatnie nabrała blasku, jakby czar półmatu prysnął, ale może to tak mi się wydawało.
Włączony był jakiś film pokazowy, gość mi nie chciał włączyć nic innego choć widziałem że podpięte są pod ten tv blueray i DVD z divxem. Na pytanie to jak mam kupić telewizor, jak kota w worku - miły pan odpowiedział że na kablówce to wiadomo jaki obraz i nic innego nie włączy i tyle pooglądałem a nigdzie indziej w mojej mieścinie nie ma jeszcze tych tv oprócz tego zafajdanego euro.

Poproszę tych co widzieli ten tv o sprostowanie mnie czy czar matrycy półmatowej pryska po włączeniu jakiegoś sygnału. Szczególnie widoczne na niebiekim/czarnym kolorze, jakby brakło powłoki antyodblaskowej wtedy.

Jeśli chodzi o wodotryski typu divx z usb to bajer jest ale przecież możemy podłaczyć to z jakiegoś odtwarzacza zewnętrznego.

Polecam test tej toshiby na tym forum.

 

[kiki]

jeśli głównie filmy przez USB to Samsung.
Jeśli płynność i obróbka to Toshiba.

 

[Tulio24]

Wiem, że Toshiba 46 z serii 733 wygrywa zdecydowanie z Samsungiem, ale jest o 300zł droższa, a mój skromny budżet 3100 jest i tak mocno wysilony. Po za tym u mnie w "wiosce" nie ma praktycznie tych Toshib, a nie chcę brać z neta. Dlatego chyba pozostaje jedynie ten Samsung LE46C550. Jak kolega wcześniej wspomniał, zdecydowanie 46 niż 40 czy 42 ostatnio to do mnie dotarło. Dzięki za rade w rozmiarze hehe.