Samsung 48H6800

trebord

New member
Znowu mnie wzięło na zakup nowego telewizorka po ostaniach nieudanych próbach. Myślę sobie obejrzę sobie przy okazji telewizorek i trochę potestuję jak sprzedawca mi pozwoli.
Zaczęło się od tego że sprzedawca odradzał mi dosłownie ten zakup. A że to nowy niesprawdzony model, a jak będę siedział delikatnie pod kątem to specyfika modeli z zakrzywionym ekranem jest taka, że mają wówczas przekłamane kolory. Jednak namówiłem na drobny teścik.
Zacząłem od płynności bo to dla mnie priorytet. Jak dla mnie bardzo dobrze, brak jakiegokolwiek drgania,obraz mocno stabilny bez rozdwajania krawędzi i o dziwo prawie bez artefaktów. Prawie jak Sony. Bardzo dobrze.
Bandingu na przesuwającej się trawce i niebo nie ustrzegłem. Jest naprawdę dobrze i chyba dokonam zakupu, ale .... Niestety podświetlenie matryce. Tak jak w H6400 widziałem te niebieskawe poświaty z tą różnicą, że tylko u dołu ekranu i to dość wyraźnie pomimo, że byłem w sklepie.
Dodam, że panel strasznie mocno świeci i UCP to nie to UCP co w starym modelu. Nie dostrzegłem tego połysku w kolorach, ale wydaje mi się, że jest lepiej niż w H6400. Dłużej nie mogłem się bawić bo córeczka się niecierpliwiła :(

Ktoś się bliżej przyglądał już temu modelowi?
Jak by Kiki miał ten model w sprzedaży z równomiernie podświetloną matrycą to biorę w ciemno :)
 
Do góry