[1] W tym wątku mylicie od samego początku dwie sprawy:
Odświeżanie pionowe matrycy LCD
i
cechę materiału video zawiązaną z fps-em
.
[2] Zjawisko migotania nie występuje w LCD (jest w CRT i PDP).
Powoduje zmęczenie oczu, ogromny dyskomfort dla widza.
AD 1.:
Odswieżanie w LCD to zwykle czynnik zależny od szybkości matrycy i procesorów. I tak np. zazwyczaj daje sie monitorom LCD 60Hz czy 75Hz jako max odświeżania pionowego.
Dlaczego ?
75Hz to obraz rysowany 75 razy na sekunde. Daje to około 13ms, w których matryca musi odpowiedzieć na sygnał. Załóżmy np. że czułość przeciętna dzisiejszych monitorów to 5ms. Czyli w ciagu 5ms następuje zapalenie plamki oraz drugie 5ms potrzebne do jej zgaszenia co daje 10ms (zmiana koloru następuje w ciagu 5ms).
Chodzi o to by fps materiału (jego krotność) dostarczony na ekran był zgodny z odświeżaniem matrycy.
I tak w moim 9G KURO 5090H producent PIONEER stosuje zmienne odświeżania pionowe matrycy;
W zależności od trybów.
Kiedy TV dostaje z BD lub Dvico sygnał 1080p/24 matryca jest odświeżana samoczynnie 3 x 24fps = 72 Hz. Nic nie trzeba przestawiać w nastawach.
Dla sygnałów 1080i/50Hz ( TV SAT po upscalu w tunerze, kamery PAL) mam wybór: 50/75/100 Hz.
Dla materiałów 1080p/30 = 1080i/60 (niektóre BD, kamery NTSC itp.) muszę dopasować tryb z 60 Hz.
Objawy.
Tu dochodzimy do dwóch mylonych ze soba zjawisk:
stuttering (ang. jąkanie się)
i
juddering.
Przedstawię moja opinię w tej sprawie.
Judder to cecha materiałów 1080p/24 widoczna jako skokowe, niepłynne odwzorowanie ruchu. Zwłąszcza widoczne na planach nieostrych.
Jest to nieuleczalna wada, skutek zbyt małej ilości klatek rejestrowanych kamrą. Zobaczycie to w czystej formie na każdym filmie z BD ba ekranie który może przyjąć ale
i wyświetlić materiał 1080p/24.
Takich ekranów jest niewiele jeszcze na rynku. Dlatego jestem przeciwnikiem 24 fps.
Stuttering to konflikt odświeżania pionowego matrycy z ilością (krotnością) frame per secund w materiałe filmowym.
Powstaje często gdy plik jest nieprawidłowo oflagowany.
Flaga - to informacja w nagłówku materiału z informacją o fps.
Czasem jej brak i ekran sam robi co chce.
Jak wiecie, produceńci filmów BD uchylają się od podania na okładce żródłej wartoci fps. Mam tylko jeden taki film gdzie to podano.
Brak na płytach do testowania tych opcji (24/25/30) co oznacza, że autorzy takich materiałów testowych jeszcze są w tyle za rynkiem.
Jak sprawdzić odświeżanie ekranu:
Nie ma takich sposobów miernictwa dostępnych na rynku.
Tu przydał by się np. certyfikowany stroboskop z regulacją częstotliwości impulsów. Póżniej można by obserwować czy pojawia sinterferencja optyczna matrycy i źródła strobo-światła.
ONKYO w wyższych modelach wyświetla co dostaje i co wysyła na ekran.
Przykład idealnej zgodności opisanych parametrów:
- DISCOVERY HD pokazuje w końcówkach plaże europejskie.
Producent to FRANCE 3/5. TV SAT nadaje 1080i/50 Hz.
I to widać. Znaczy doskonałą płynność.
Nieosiągalną dla BluRay movie 24fps.
- Koncerty muzyczne ( nie wszystkie) kręcone 1080i/30.
Może w przyszłości zbudują jakieś super procesory ratujące płynność w BD.
Ale to i tak będzie koniec z tożsamością żródła i wyświetlacza.
Ułomność 24 fps (zaszłość historyczna - oszczędzali na celulojdowej taśmie) widoczna jest zwłaszcza na dużych ekranach Full HD o małym smużeniu ( PDP) w trybie "dot to dot" po HDMI.
Uwagi dodatkowa:
- Jeżeli na płycie BD pisze 1080p to może to być zarówno 24 fps jak i 30 fps. Jeżeli 1080i to oże to być 25 lub 30 fps. Czyli zabawa w chowanego trwa.
- materiał na BD "
demo SONY 200Hz" jest
1080p/60 !!!
Gdyby się kto pytał. Ot taka sztuczka sklepowa.
Jest do zobaczenia na wielu standach SONY.