prosba o wyjasnienie podstaw

[mat74]

zgodnie z tematem prosilbym o wyjasnienie mi roznic technicznym miedzy dzwiekiem pcm wysylanym dekodowanym na pokladzie playera i wysylanym do amplitunera kablem HDMI jako multichannel a dzwiekiem dekodowanym na pokladzie playera i wysylanym do amplitunera jako multichannel ale kablami analogowymi. (pomijajac teoretycznie kwestie jakosci kabli i ewentualnych zwiazanych z tym zaklocen)

 

[wiatrak]

Eeee...różnice techniczne to sam wymieniłeś (cyfra vs analog).

Są jeszcze kruczki związane z ustawieniami głośników; bardzo często ustawienia: poziomów i opóźnień sygnału w poszczególnych kanałach, wielkości głośników oraz filtrowanie basu dla kanałów i subwoofera jest dużo gorzej rozwiązane w odtwarzaczu niż w amplitunerze (czyli przy połączeniu analogowym).

Jest jeszcze kwestia właściwego rozdysponowania środków finansowych. Mając do wydania np. 5000 PLN sensowniej jest chyba zakupić jakiś odtwarzacz za 800...900 PLN jako transport z wyjściem HDMI i amplituner za 4000 PLN, niż dobrze grający BD za 3000 (5000 ??) PLN i amplituner za 2000 PLN.

 

[mat74]

Eeee...różnice techniczne to sam wymieniłeś (cyfra vs analog).

Są jeszcze kruczki związane z ustawieniami głośników; bardzo często ustawienia: poziomów i opóźnień sygnału w poszczególnych kanałach, wielkości głośników oraz filtrowanie basu dla kanałów i subwoofera jest dużo gorzej rozwiązane w odtwarzaczu niż w amplitunerze (czyli przy połączeniu analogowym).

Jest jeszcze kwestia właściwego rozdysponowania środków finansowych. Mając do wydania np. 5000 PLN sensowniej jest chyba zakupić jakiś odtwarzacz za 800...900 PLN jako transport z wyjściem HDMI i amplituner za 4000 PLN, niż dobrze grający BD za 3000 (5000 ??) PLN i amplituner za 2000 PLN.

napisalem ze chodzi mi o podstawy! czyli roznice techniczne miedzy jednym a drugim - z twojej odpowiedzi wywnioskowalem jedynie ze sygnal " po analogu" nie jest sygnalem PCM - czy dobrze rozumuje???
co do reszty wypowiedzi-prosilem o teoretyczne pominiecie pewnych rzeczy np.jakosci kabli o roznicy mozliwosci technicznych roznych uzadzen co prawda nie napisalem ale pominmy to rowniez .

co do dygresji o ekonomi rozdysponowania srodkow- raczej nic nie wnosi
w kwesti "technicznych roznic"

wiec jesli moge cie prosic -rozwin pierwsza czesc wypowiedzi

 

[ivf]

za wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/PCM

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/b/bf/Pcm.svg/800px-Pcm.svg.png

dźwięk analogowy reprezentuje czerwona kreska, a dźwięk PCM (Pulse Code Modulation) to jego cyfrowy (ten "schodkowy") odpowiednik

kablami analogowymi przesyłasz dźwięk w postaci analogowej, kablem HDMI w postaci cyfrowej - jednym z cyfrowych formatów jest właśnie PCM

 

[mat74]

dzieki za zainteresowanie tylko ze te informacje to ja tez sobie "wygooglowalem".....
moze sformuuje pytanie inaczej-
czy jestes na 100 procent przekonany ze dzwiek "po analogu" nie jest dzwiekiem PCM ???

 

[ivf]

jeśli mowa o dźwięku PCM to mowa o dźwięku w postaci cyfrowej. analogowy dźwięk to fale akustyczne. jednakże PCM to także sposób modulacji fal na postać cyfrową i na odwrót

o co w ogóle chodzi bo być może nieprecyzyjnie pytanie zadajesz

jeśli do amplitunera cyfrowego dostarczymy dźwięk w postaci cyfrowej, to zanim usłyszymy go w głośnikach, zapewne zostanie poddany różnym obróbkom zgodnym z Twoimi preferencjami, a dopiero wtedy zdekodowany do postaci analogowej.

gdy do tego samego amplitunera dostarczysz dźwięk w postaci analogowej, to zapewne sygnał ten zostanie najpierw zakodowany do postaci PCM, poddany obróbce, a następnie na powrót zdekodowany do postaci analogowej. dziś nie ma już chyba amplitunerów modyfikujących dźwięk analogowo.. chyba, że się mylę

o to chodziło?

 

[mat74]

jeśli mowa o dźwięku PCM to mowa o dźwięku w postaci cyfrowej. analogowy dźwięk to fale akustyczne. jednakże PCM to także sposób modulacji fal na postać cyfrową i na odwrót

o co w ogóle chodzi bo być może nieprecyzyjnie pytanie zadajesz

jeśli do amplitunera cyfrowego dostarczymy dźwięk w postaci cyfrowej, to zanim usłyszymy go w głośnikach, zapewne zostanie poddany różnym obróbkom zgodnym z Twoimi preferencjami, a dopiero wtedy zdekodowany do postaci analogowej.

gdy do tego samego amplitunera dostarczysz dźwięk w postaci analogowej, to zapewne sygnał ten zostanie najpierw zakodowany do postaci PCM, poddany obróbce, a następnie na powrót zdekodowany do postaci analogowej. dziś nie ma już chyba amplitunerów modyfikujących dźwięk analogowo.. chyba, że się mylę

o to chodziło?

o juz jestesmy blizej tego co chce sie dowiedziec - chociaz jeszcze nie do konca sie rozumiemy ,moze ja za bardzo namieszalem.wiec jeszcze raz

-jaka jest roznica techniczna miedzy dzwiekiem PCM wysylanym z odtwarzacza kablem HDMI a dzwiekiem "analogowym" (i tu wlasnie nie wiem jak go nazwac)wysylanym z odtwarzacza przez wyjscia analogowe?

teraz chyba pytanie jest lepiej sformuowane?

 

[pejotpe]

-jaka jest roznica techniczna miedzy dzwiekiem PCM wysylanym z odtwarzacza kablem HDMI a dzwiekiem "analogowym" (i tu wlasnie nie wiem jak go nazwac)wysylanym z odtwarzacza przez wyjscia analogowe?

Chyba wiem o co Ci chodzi. Z teoretycznego punktu widzenia, analog powinien być lepszy (bardzo naciągane), bo nie ma szumów kwantyzacji (też kłamstwo, bo wcześniej sygnał był cyfrowy i tam był problem). Jest tylko jedno małe ALE:
- tor: odtwarzacz -> ampli (szumy analogowe zebrane przez kable i "bebechy" ampli o odtwarzacza -> przy dźwięku przesłanym PCM - nie powinno być szumów (jest na tyle odporny na zniekształcenia, że powinno dojść to samo).
- ampli-> kolumny - to tylko analogowo (chyba, że masz aktywne kolumny z ampli w środku i dźwięk przekazywany także przez PCM). Szumy i tak się pojawią - kwestia tylko czy da się je usłyszeć i odróżnić od sygnału właściwego - obawiam się, że nie bardzo (bo sama kolumna daje największe zniekształcenia w cały torze dźwiękowym).

Podsumowując - różnica przy dobrym ekranowaniu przewodów między analog a HDMI to kwestia wygody jednego kabelka (jeden kabel HDMI będzie tańszy niż sześć, siedem, czy osiem interkonektów)...

Pozostaje jeszcze kolejna malutka kwestia -> przetworniki DA - gdzieś się muszą pojawić - czy to w ampli, czy w odtwarzaczu - z niewiadomych przyczyn usadowienie przyzwoitych przetworników (np. "lepsiejszych" Burr Brown) bardziej podnosi cenę odtwarzacza niż amplitunera...

P.S.
Zapomniałbym o oversamplingu - łatwy do zrealizowania przy dobrych DACach - zdecydowanie podnosi jakość dźwięku przy "wygładzaniu" próbek 16 bitowych do 18, 20, czy 24 bitów, przez co cyfrowy dźwięk robi się bardziej "analogowy"...

 

[mat74]

ojejku !!!! wielkie dzieki!!!!
tak! to moge nazwac wyjasnieniami!
powiedz prosze jeszcze czy dobrze rozumuje i popraw jesli sie myle.
a wiec - dzwiek wychodzacy z gniazd analogowych nie jest PCM (w odroznieniu od dzwieku ktory idzie kablem HDMI) czyli jest wlasciwie taka sama forma przekazu dzwieku jak ten ktory wychodzi z amplitunera do glosnikow-bo ten jest napewno analogowy.

czy dobre wnioski wyciagam?czy sie myle?

 

[ivf]

jest dokładnie tak jak mówisz. do analogowych wyjść playera możesz podłączyć bezpośrednio głośniki i będą grały (bezpieczniej słuchawki)

to tak samo jakbyś z daleka krzyczał do mnie SOS (reprezentant sygnału analogowego). nie potrzebuję nic żeby Cię zrozumieć. jednak jeśli dodatkowo użyjesz np tuby (amplituner jako wzmacniasz/korektor), to będę Cię słyszał wyraźniej.

z drugiej strony to samo możesz mi przekazać np kodem morsa (reprezentant sygnału cyfrowego PCM). sposób przekazania jest obojętny, do odczytania informacji będę potrzebował jakiegoś dekodera (amplituner D/A) tłumaczącego kod morsa na słowa, które rozpoznam

jeśli chodzi o różnice obu sygnałów to chyba widać je gołym okiem. w przypadku "analogowym" czyli gdy do mnie krzyczysz, im dalej ode mnie będziesz (dłuższy kabel) lub będą między nami jakieś przeszkody zakłócające (np tłum ludzi - inne kable), tym mniej wyraźnie będę Cię słyszał.

w drugim przypadku, teoretycznie nie ma znaczenia odległość i zakłócenia - np sygnał wysyłany latarką (praktycznie jest znaczenie, jednak wpływ odległości i zakłóceń jest dużo mniejszy bo światło lepiej i szybciej się przenosi niż dźwięk) - znaczenie ma jedynie sposób konwersji słów na kod i odwrotnie. jeśli dekoderem będzie początkujący "morsista", to możemy otrzymać bełkot

reasumując - dźwięk analogowy jest dokładnie tym co słyszymy, zapisany w postaci fali i w tej samej postaci przesyłany. dźwięk cyfrowy jest zakodowaną formą tej fali

 

[mat74]

dzieki-lepiej wyjasnic sie tego nie da

 

[zett]

"dźwięk cyfrowy jest zakodowaną formą tej fali"
Może troszkę inaczej napiszę, jest to cyfrowa informacja o tej fali.
Na podstawie tych wielu bitów odpowiedni przetwornik potrafi ją odtworzyć i przesłać dalej...