Już nie przesadzaj z tą ciemnią
wiesz, to zależy od punktu widzenia. Moim zdaniem to nie jest drogo biorąc pod uwagę, że może być używane w pracy - idealne do prezentacji jak ktoś dużo biega z tym (normalnego projektora nie weźmiesz pod pachę wszędzie) jak i w domu - do oglądania filmów. Plus w podróży - taki pociąg np
albo jak wyjedziesz gdzieś na wakacje i nagle zła pogoda, siedzisz w hotelu, a w tv lecą lokalne programy z których nic nie rozumiesz. Wyciągasz taki projektorek, odpalasz film i jest git
Nie przesadzam
Widziałem: C20, mPro 150, PicoPix, PK102, H03 i uwierz mi że każdy z nich wymagał dobrego zaciemnienia, żeby oglądanie czegokolwiek miało sens. W innym wypadku jest to wybitnie niekomfortowe. Tęcza, słabe kolory i malutki obraz. Szczerze mówiąc, wolałbym już oglądać coś ze smartphone.
Do prezentacji nadaje się, jeśli nie masz przy sobie komputera - wtedy ok. Są "normalne" projektory które ważą 1.8 kg i bez problemu z czymś takim można się poruszać. A komfort oglądania o niebo lepszy.
W pociągu? Ciekaw jestem jak to sobie wyobrażasz
Chyba że ekranik też ze sobą będziesz wozić, a PKP zainstaluje rolety.
W hotelu na wakacjach, tutaj faktycznie może się przydać. Ale wtedy już lepiej wziąć K11 lub HX300G, które już dają sobie radę, tylko wymagają stałego zasilania.
W moim przekonaniu i z doświadczenia te mikroprojektory to kiepski zakup. Już dużo lepiej jest dołożyć kilkaset złotych i kupić sobie np Asusa Eee PC 1215N. Lekki, o dużych możliwościach idealny do filmów w podróży. A i zastosowań ma znacznie więcej.
Ale oczywiście dla kogoś wymyślono te urządzenia, jeśli uważasz że Ci się przyda - to PicoPix daje radę.